Biorąc pod uwagę fobię lotniczą tow. Kim Dzong Ila przypuszczam że wątpię.
Pytanie jak w temacie - Czy samoloty Air Koryo pojawiają się lub kiedykolwiek pojawiały się na naszym niebie?
Rzecz jasna nie jako regularne rejsy ale przy jakiś wyjątkowych okazjach?
Biorąc pod uwagę fobię lotniczą tow. Kim Dzong Ila przypuszczam że wątpię.
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
Towarzysza to ja nawet nie miałem na myśli.
On ponoć jeździ tylko pociągami.
Air Koryo ma zakaz latania do Unii.
Zakaz to chyba ma na chwilę obecną.
Ciekawe czy z powodów politycznych czy niedotrzymywania standardów technicznych?
Ale czy kiedykolwiek kiedyś przylatywały one do Polski?
Nie wiem gdzie mogłoby być to udokumentowane?
[quote="Ksebki"]Zakaz to chyba ma na chwilę obecną.
Ciekawe czy z powodów politycznych czy niedotrzymywania standardów technicznych?
Ale czy kiedykolwiek kiedyś przylatywały one do Polski?
Nie wiem gdzie mogłoby być to udokumentowane?[/quote
Nie chodzi o polityke, chodzi o liste niebezpiecznych przewoznikow.
Już za schyłkowej komuny Korea Pn. była dość niechętnie przyjmowana przez kraje obozu z wyjątkiem ZSRR, który miał tam swoje żywotne interesy. Choćby z tego powodu wątpię czy była jakaś oficjalna wizyta która mogła przylecieć Air Koryo.
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
Nie wiem na ile informacja ta jest prawdziwa ale słyszałem, że samoloty są serwisowane w Chinach.
Wydaje się, że te kilka maszyn które posiadają to taka "ostatnia deska ratunku" na której ewakuują się władze reżimu w razie załamania się sytuacji w kraju [o ile to kiedykolwiek nastąpi?]
A może zamiast zadawać takie pytanie lepiej sprawdzić dokąd latają te linie. Otóż latają do Pekinu i Moskwy. Który kierunek miałyby robić via Polska ? To tylko PLL LOT latał do Chin przez Indie
„Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"
Póki co to tymi rejsami wożą turystów dewizowych pragnących wrażeń ekstremalnych z drugiej strony 51 południka. Jest to zresztą jedyny szlak powietrzny łączący Phenian ze światem, więc pasażerami są również biznesmeni mający interesy w Korei Pn.
PS. OT. O kretynizmach systemu można poczytać na stronie ambasady Korei północnej. Do dziś nie wierzę że na trzeźwo można takie debilizmy pisać....
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
Nie tak dawno linie te otrzymały zamówionego jakis czas temu nowego Tu204-300 - pierwszy od dobrych kilku lat nowy samolot w Korei Płn
http://www.jetphotos.net/viewphoto.php?id=6241192
http://www.dprkstudies.org/2008/02/2...r-for-service/
No to faktycznie jakaś odmiana.
W jakimkolwiek serwisie nie wpisać by Air Koyro to ciągle ogląda się te parę tych samych samolotów.
@egon.olsen - byś się zdziwił, gostek który tworzy tę stronę [zaiste kuriozalną] był swego czasu nawet gościem programu "Europa da się lubić" czy tym podobnego gdzie stawiał czoła m.in Cejrowskiemu. On udziela się na forum gazety.pl gdzie dosyć dzielnie próbuje bronić systemu panującego w KRLD w zamian chyba za sponsorowane wycieczki do Koreii Północnej.
Wszyscy ci turyści i tak zobaczą tyle ile zechcą im pokazać miejscowi.
Mało w jakim kraju na każdego turystę przypada jeden przewodnik :-)
@Witek Z - dokąd latają to można sprawdzić ale ja pisząc temat miałem na myśli czy ktokolwiek pamięta jakąkolwiek wizytę samolotu z KRLD.
W Polsce Kim Ir Sen był dwukrotnie, w latach 1956 i 1984
Podczas jednego z pobytów w w Polsce Kim Ir Sen odwiedził wieś Model, w której znajdowała się Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna im. Przyjaźni Polsko-Koreańskiej. Wieś ta jest miejscem urodzenia Waldemara Pawlaka.
Sądze że raczej tych podróży nie odbył pociągiem !
A tu można posłuchać Wielkiego Wodza podczas pobytu w Polsce.
http://www.polskieradio.pl/trojka/sw....aspx?id=43148
Skoro Kim Dzong Il jezdzil do Moskwy pociagiem, to stamtam do Polski juz tylko rzut beretem. Ale nie wiem czy jego ojciec tez mial taka awersje do samolotow, on byl jednak troche bardziej "swiatowy".
Chyba jedyne państwo na świecie gdzie prezydentem jest nieboszczyk a jego syn jest tylko przywódcą państwa.
Ciekawe czy wzorem każdego wagonu metra i każdego autobusu w samolotach wiszą nadal dwie fotki ojca i syna?
Oni maja to tam dokladnie rozpracowane, terminologia jest ustalona.Zamieszczone przez Ksebki
Ojciec nieboszczyk nazywany jest "Umilowany przywodca" a jego syn "Drogi przywodca" czy cos w tym rodzaju. Ogladlem kiedys program w TV w ktorym jakis report z Angli odwiedzil Kore i oczywiscie chodzil po ulicy z tlumaczem/przewodnikiem (inaczej nie mozesz) i pytal sie tego przewodnika jak to jest z tym "umilowany" i "drogi" bo jemu sie wydaje ze "umilowany" jednak jest lepszy niz "drogi", i ze on ma trudnosci ze zrozumieniem tych subtelnosci. Mowil powaznie ale czulo sie podskorny zart. Przewodniczka szybko zrobila sie czerwona ...
Piloci i personel pokładowy Air Koryo należy do wąskiej grupy w Korei która ma jakikolwiek styk ze światem zewnętrznym.
Zatem dlaczego nie uciekają?
Stawiałbym na trzy opcje:
- władze im tak dogadzają, że nie mają pokus aby zmyć się na zachód ale to doprawdy bardzo mało prawdopodobne
- pochodzą z wyselekcjonowanych grup społecznych, może są członkami rodzin jakiegoś partyjnego betonu
- i opcja trzecia wg mnie najbardziej prawdopodobna - są uświadomieni, że w razie jakiegokolwiek złego ruchu ich rodziny do trzeciego pokolenia będą gnić w obozach pracy jak nie jeszcze gorzej a nie wykluczone, że długa ręka reżimu sięgnie ich gdziekolwiek by nie przebywali
----
modelik do kupienia --> http://www.rakuten.co.jp/erecpa/632987/1173370/
oraz dwie fotki:
http://www.rwy24.net/images/stories/...oryo/koryo.jpg
http://www.rwy24.net/images/stories/...ryo/koryo2.jpg
Opcja 3 byla typowa dla wiekszosci wyjezdzajacych za granice. Znalem Koreanczyka mieszkajacego pare lat w Polsce - pozwolili mu przyjechac z synem, ale zona - nie bylo opcji. Dopiero po dlugim czasie liczonym w miesiacach dal sie przekonac do wypiecia przywodcow z palta.
Mała zagadka - kim jest: Jego Ekscelencja Pan Kim Pyong Il - ambasador nadzwyczajny i pełnomocny ????
No nie zgadlibyście, bratem przyrodnim Kim Dzong ILa.
Ale wracając do spraw lotniczych - Air Koryo oprócz tego nowego TU-204 ma też niedługo zasilić swoją flotę jeszcze jednym egzemplarzem, tym razem używką na numerach RA-*****
Zakładki