Nie wiem jak jest teraz, ale kilka lat temu lecielismy ze znajomymi do Barcelony, na miejsce dwie walizki dolecialy mocno uszkodzone. Zglosilismy to w biurze LX na ElPrat i zobowiazali sie pokryc koszty naprawy jednej walizki (ktora doleciala bez kolka) i kupna drugiej (ktora w zasadzie nie nadawala sie do dalszego uzytku).
Najwazniejsze to zglosic uszkodzenie bagazu natychmiast po jego odbiorze na lotnisku. Jesli skarga wplynie pozniej moze byc roznie.
Zakładki