Niech sie wezma za odprawe on-line Ryana. Oplata na lotnisku potezna,jesli ktos tego nie zrobi
Za stroną austriackiego portalu konsumenckiego.
W skrócie: niemiecki sąd orzekł, że nielegalna jest opłata transakcyjna, jeśli bezpłatna alternatywa nie jest szeroko rozpowszechniona. Chodziło o RYANAIR'a i Visę Electron.
Czas żeby się wziąć za W!ZZ Air'a i jego W!ZZ kartę, EasyJet'a czy Norwegian'a
An air carrier is only allowed to charge a credit card fee, if he also offers a well-established payment procedure, which is free of charge.
This is what the Superior Court of Justice in Berlin (Germany) decided in a claim by the Federation of German Consumer Organisations (vzbv) against Ryanair.
Therefore, the previous terms of payment are unlawful.
The air carrier charges 4 Euro per air passenger and single flight, if consumers pay using a usual credit card. Only a payment via the Visa-Electron-Card, which is not very common and costs about 40 to 100 Euro a year, is for free. So consumers hardly have the possibility to pay their ticket without any additional costs.
Since the airline does not provide any relevant service for this charge, the judges decided that these payment conditions are unlawful.
Due to the fact that the airline does not accept any cash payment, Ryanair is obliged to provide the usual way of payment without any additional fee.
This judgement is one more step towards more transparency concerning the prices in the internet.
Niech sie wezma za odprawe on-line Ryana. Oplata na lotnisku potezna,jesli ktos tego nie zrobi
Come on Arsenal--))
A jak jest w Wielkiej Brytanii, skąd pochodzi w ogóle ta "opłata za kartę"? Bo tam Visa Electron do płacenia jest w zasadzie nieznana, a linie brytyjskie jak Ryanair, easyJet czy bmi właśnie zwalniają z opłaty za kartę Visa Electron. I czy ktoś krzyczy, że "bezpłatna alternatywa nie jest szeroko rozpowszechniona"?
Come on Arsenal--))
Czy miałeś na myśli Irlandię skąd pochodzi FR? VE jest tu faktycznie nieznana, ale jest za to Laser Card dodawana do niemal każdego nowego konta w banku i używana przez niemal każdego. Aer Lingus i Aer Arann akceptują ją bez pobierania dodatkowej opłaty (w przeciwieństwie do kart kredytowych).
Nie pamiętam gdzie, ale czytałem że FRanca nie akceptuje Lasera ze względu na lobbying firm obsługujących karty kredytowe, które z transakcji Laserem nie dostawałyby swojej doli. Czy to prawda, czy nie, wszystko raczej rozbija się o chciwość jednych albo drugich, bo €5 per person per flight to szczyt absurdu i złodziejstwa.
A w ogóle, chyba tylko Wizz jest niechlubnym wyjątkiem pobierającym opłatę za VE?
A to ciekawe pytanie. Nie mogą się przyczepić, że numer dokumentu został podany niepoprawnie. Czy mogą zakwestionować sam dokument tylko dlatego, że przy odprawie został podany inny, który z powodów losowych nie może zostać użyty?
Ale nie pobierała, i osobiście całą szopkę z przejściem na 100% odprawę online uważam za nic więcej jak marnie owinięty w bawełnę pretekst do zdzierania tych 5 ojro z 90% zamiast 40% pasażerów (statystyki wyssane z palca - może ktoś zna faktyczne?). Bo nadal muszą obsadzać i stanowiska odprawy (przemalowane na Bag Drop), i musza trzymać ludzi w kasach do robienia Visa Check podróżnych spoza EU.
Swoją drogą, jak to wygląda na lotniskach gdzie Ryanair nie ma nawet swoich kas? Kto wtedy robi Visa Check?
Tak, choć sama FRanca prezentuje się jako linia brytyjska. Zresztą jeden diabeł. VE jest podobnie nieznana na obu wyspach.
Nie, jest jeszcze cała masa linii włoskich, dla których to też wszystko jedno. Że podam kilka przykładów: Myair.com, WindJet, blu-express.com, etc. No ale w końcu to Włosi, którzy mają wszystko pomieszane...
Pełna zgoda. Ale dzięki temu my mamy nadal bilety za 1, 2, 3, etc. zł.
Kasa lotniskowa.
paska? co ma pasek do paszportu?).
Chlapnelo mi sie slangiem sorki. To po prostu Paszport.
Faktycznie ,przeoczylem notatke o Update danych. Tyle ,ze za ich polaczenie niezly licznik bije. Wiec kolejna ukryta oplata.Bilety za 1zl ,to mzonka juz od dawna
Come on Arsenal--))
Przesadzasz.... Ja latam od lat FRancą za ich złotówkowe bilety. Biorę tylko podręczny, płacę VE, poprawnie wpisuję dane podczas odprawy online (chyba, że ktoś inny to za mnie zrobi celem "żartu", co także jest możliwe w systemie FRancy) i ... nie gubię "paska" (a raczej DO, bo na dowód latam w 99%).
A co to za "slang" z tym "paskiem"? Gdzie się tak mówi?
Tyle,ze lecac z rodzinka gdziekolwiek to na podrecznym nie da rady.Dlatego mnie draznia rozne dodatkowe oplaty,co wyskakuja co chwile jak z kapelusza.
Amnesia-trafilas. Dosc rozpowszechnione tutaj slowko.Ale rozumiem ze na krotkie wypady to cenowo ok. W wiekszosci latam w okresie letnim(szkola). Wtedy ceny FR niewiele sie roznia od tradycyjnych linii.
Come on Arsenal--))
Da radę, wszystko zależy od wymagań. Latem i tak dużo łatwiek niż zimą Co do cen to wszystko zależy od kierunków i godzin lotów. Jeśli ktoś zakłada, że za jednostkę poleci tam gdzie chce, o której chce i z czym chce to faktycznie jest to mrzonka. Jeśli jednak dostosuje się do specyfiki LCC, może spokojnie w tej mitycznej jednostce zamknąć koszt lotu. Przykładem moja ostatnia "rodzinna" wyprawa do Mediolanu i Londynu (koszt 5 lotów na osobę: 2,90EUR+1,00GBP). A jeśli wprowadzą zmiany w Niemczech to świetnie! ostatnio w zasadzie latam tylko przez SXF-NRN/HHN i możliwość bezpłatnego rezerwowania przy pomocy kredytówek byłaby miła. Choć wtedy spodziewam się odejścia od "promocji" bezpłatnej odprawy online z lotnisk niemieckich.
Co do opłat z UK to kiedyś były darmowe rezerwacje z kart SOLO (taka VE tamtejsza). Nie wiem jak to dziś wygląda.
Generalnie faktem jest, że dziś walka cenowa LCC o paxa polega na tym kto mniej podniesie ogólną cenę. I to jest strasznie irytujące.
Zakładki