Oczywiście, wracając ponadto wolą rano wstać i być na lotnisku przed piątą. Z reguły.
Radom nie działał bo postawiono na rozwój Modlina. Z reszta chyba bardziej PSL niz PO.
Przewagę w położeniu. Tam z tego regionu sporo Polaków wyjechało za pracą na zachód.
A turystom jest to raczej obojętne, czy pojadą godzinę dłużej do hotelu. Z reguły oni wieczorem przylatują, a dopiero następnego dnia zwiedzają Warszawę.
Oczywiście, wracając ponadto wolą rano wstać i być na lotnisku przed piątą. Z reguły.
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
Ale odniesiesz się do stopnia rozwoju infrastruktury? Bo to było clue mojej wypowiedzi. Lotnisko w RDO jest ciasne i źle wyposażone.
Z Białegostoku też wyjechało mnóstwo ludzi i zdecydowanie mają oni bliżej z WMI. Bliżej mają też Warszawiacy - jaki jest sens zmuszania ich do dojazdów do RDO? Argument o turystach to oczywista nieprawda - wybierając się w podróż nie przeszkadza Ci dodatkowa godzina w dojeździe (na przykład przy krótkim weekendowym wypadzie)? To, że przylatują wieczorami to raczej Twoje założenie, ale niech będzie - wieczorny dojazd z RDO będzie jeszcze bardziej nieatrakcyjny.
Może zwiedzać Radom zamiast się tłuc do Warszawy
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
O ile jeszcze dyskusja CPL czy Okęcie ma sens, o tyle Radom jest jakimś absurdem.
Może wybudujemy lotnisko No. 2 dla Warszawy i Mazowsza w... Miroslawcu. Każdy ma równie daleko, każdy ma tak samo tragiczny dojazd i możesz pasów 5 nastukac taki sam sens.
tak na szybko w serwisie epodróznik sprawdziłem, jak się dojeżdza na lotnisko w Radomiu zbiorkomem z szeroko pojętej Warszawy i okolic (Legionowo, Piaseczno, Pruszków itd.) Czas od 3 do 3 i pół godziny. Warszawa Centralna - Lotnisko w Radomiu - 2h30. Życzę temu przedsięwzięciu ogromnego powodzenia wśród pasażerów z aglomeracji warszawskiej, a autorom koncepcji ("Nie była to decyzja polityczna" Jest list intencyjny ws. radomskiego lotniska. PPL: âNie byĹa to decyzja politycznaâ - Rynek Lotniczy) kreatywności w obmyślaniu sposobów, jak zabronić przewoźnikom LCC i czarterowym korzystania z Okęcia.
Przed chwilą w radio usłyszałem, że POCZĄTKOWO z Radomia ma latać 6mln pax rocznie a docelowo 10. Słuszną linię ma nasza władza.
Pasażerom z Warszawy i okolic po prostu współczuję.
PS Jeszcze przez ponad rok trwać będzie remont trasy kolejowej między Warszawą a Poznaniem na odcinku +/- Września-Konin, najszybsze pociągi jeżdżą teraz 3h30 i przez Gniezno. Po jego zakończeniu kolej rozpocznie remont trasy średnicowej w Warszawie, który ma trwać do 2022 roku.
Ostatnio edytowane przez Atco ; 17-01-2018 o 18:01
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
E, tam, jak ktoś wziął Sosnowiec, to na Radom też byłby chętny
,,Fizyka jest fundamentem wszystkich nauk przyrodniczych i technicznych. Przestańmy mówić o praktycznych „zastosowaniach” fizyki. Fizyka bowiem nie „znajduje” zastosowania w technice, fizyka stworzyła technikę, jest jej źródłem i istotą. I fizyka ciągle tworzy nowe techniki.'' Arkadiusz Piekara
Opary absurdu: I dlatego przez tyle lat żadna linia nie znalazła interesu w zarobieniu na lotnisku z taką przewagą położenia. To co zrobić? Ano "ograniczyć dostęp do największych lotnisk w kraju" i tym samym zmusić do korzystania z Radomia. Otwarcie o tym mówił Szpikowski wskazując na interes "zatykającego się Okęcia". Choć nawet Szpikowski nie posunął się do ideolo co do traktowania LCC i nazywania tego troską o "komfort pasażerów" jak Not Real.
Przewagą Radomia nad Modlinem jest możliwość uzyskania natychmiastowej i pełnej kontroli nad lotniskiem przez PPL połączona z niezerową szansą stworzenia połączenia komunikacją publiczną z Okęciem w czasie nie większym niż 90 minut. Reszta to pic, choć Stefann i Not Real w niego wierzą.
Piotr
No, bo inne lotniska zabrały cały ruch.
Ale równie dobrze mogło być tak ze Radom by działał, a inne lotniska nie. To są kwestie polityczne jakie lotnisko "działa". Teraz PiS promuje swoich. A wcześniej promowano innych. I tak do końca nie wiadomo które z tych wszystkich lotnisk ma sens.
Czytaj więcej: http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/3475399,lotnisko-ch-wie-komu-potrzebne-slowa-marka-belki-gwozdziem-do-trumny-lublinka,id,t.htmlBelka: To bardzo prawdopodobne. Natomiast wiesz, tu jest inna gra, np. moje lotnisko im. Reymonta, czyli w Łodzi, malutkie lotnisko, ch… wie komu potrzebne, ale jest. Ale jeszcze nie aż tak bardzo niepotrzebne jak lotnisko w Gdyni. Otóż to lotnisko, to lotnisko w Łodzi wisiało na tym OLT.
Bartłomiej Sienkiewicz, szef MSW: No tak, tak jak wisi na Wizz Air, Ryanair, wisi przecież... Dlatego my ich dotujemy pod stołem, żeby w ogóle był jakiś ruch lotniczy.
Ty chyba nie do końca rozumiesz to co tu sam wstawiasz. Właśnie o takich lotniskach przytoczeni przez Ciebie politycy mówią, o LCJ, o RDO, o większości kierunków przy rozkręcaniu się RYR i WZZ w regionie (RZE czy SZY, kiedyś też dużo szło na promocję KRK i Małopolski). RDO jest "ch... wie komu potrzebne", LCJ też.
Lotniska nei zabierają sobie ruchu od tego, to jest cały mechanizm, dojazd na/z lotnisko/a, baza techniczna, zaplecze, popyt. W RDO były próby (również dotowane), Chyba nie wyszły, tak wnioskuję. Sam leciałem z RDO, widziałem jak to lotnisko wygląda i 'działa' jak beznadziejnie jest się na nie dostać (na lot po 14 z Warszawy musiałem wyjechać prawie 4 godziny przed wylotem, z Warszawy, nie od siebie). Wola polityczna i pieniądze tego nie zmienią. W żaden sposób nie przekonasz warszawiaków do latania z RDO, te loty mogłyby być nawet za darmo...
Poznań - Ławica suplementarnym lotniskiem dla Mazowsza. Dojazd w w godziny, infrastruktura jest.
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
Sens ma każde lotnisko z którego będą/chcą latać pasażerowie. O tym prostym fakcie zapomina się nie tylko w Polsce. Nie wystarczy wybudować drogę startową, drogi kołowania, terminal itd. Nie ma pasażerów, nie ma lotniska. Właściwie to jest - puste.
Coś słabo te "promocje" wyszły
Ja rozumiem tyle, ze wszystkie regionalne lotniska potrzebują jakiejś tam pomocy partyjnej. Musi być wybudowana i utrzymana dogodna infrastruktura i muszą być (finansowo) zachęceni przewoźnicy.
No i teraz jedni tu mówią ze taka zabawa w Radomiu to absurd. A mnie się zwyczajnie wydaje ze to jest taki sam absurd jak w każdym innym (mniejszym) regionalnym lotnisku. Nie ma różnicy czy się pakuje kasę w Modlin albo w Radom. Oba lotniska maja swoje plusy i minusy w położeniu. Wygrywa te, które jest bardziej dopieszczane przez polityków.
I 30 lat jak krew w piach.
Kolega z czasów Edwarda (vide "pomoc partyjna", "dopieszczanie przez polityków")?. Politycy mają pewne ograniczone narzędzia, by decydować jakie lotnisko czy inny biznes "NIE DZIAŁA". Ale jak chcą jakieś lotnisko (czy inny biznes) ożywić, to muszą położyć pieniądze - czyli od polityki przejść do ekonomii.
Proste pytanie kontrolne - o ile politycy powinni dotacjami obniżyć ceny z Sadkowa aby Behemotowi przestało być w "ch... daleko"? A precyzyjniej - czy po tych dotacjach cena biletu pozostałaby nieujemna, czyli czy aby dotowane linie nie powinno jemu płacić aby on kupił ich bilet?
Piotr
Zakładki