Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
Like Tree3Likes
  • 1 Post By sprajt2
  • 2 Post By megaloman

Wątek: Linie tradycyjne w dobie koronawirusa vs linie low cost

  1. #1
    Awatar sprajt2

    Dołączył
    Sep 2009
    Mieszka w
    LHR

    Domyślnie Linie tradycyjne w dobie koronawirusa vs linie low cost


    Polecamy

    Ostatnimi czasy co weekend latam do Wroclawia z Londynu, wylot wieczorem w piatek, powrot w niedziele popoludnie/wieczor. Zauwazylem, ze linie tradycyjne maja strasznie poobcinane polaczenia przez co praktycznie nie ma mozliwosci nimi poleciec z Heathrow (ktore jest blizej miasta i jest lepiej skomunikowane) i trzeba leciec z oddalonych lotnisk liniami low cost, ktorych ceny wcale nie sa niskie (prawo popyt podaz). Lecac Wizzair lub Ryanair widze, ze oblozenie jest wysokie. Zastanawia mnie przyklad Lotu. Siatki sa poobcicnane, duzo samolotow stoi, dlaczego linia oddaje rynek low costom? Przykladowo podroz z Wroclawia na Heathrow wykonana Lotem musialaby sie zaczac o godzinie 12 a konczyc wieczorem. Wiadomo, ze nikt takich biletow nie kupi bo:
    1) woli wyleciec wieczorem i wykorzystac jeszcze niedziele
    2) nie ma ochoty na stop over w Warszawie np 4-5H

    Wiem, ze sezon juz sie konczy, ale wrzesien byl miesiacem jeszcze w miare "wakacyjnym", a linie tradycyjne (bo nie tylko Lot ma takie niewygodne polaczenia do regionow) zupelnie oddaly rynek.
    MKairlines likes this.

  2. #2

    Dołączył
    Mar 2013
    Mieszka w
    EGLL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sprajt2 Zobacz posta
    Ostatnimi czasy co weekend latam do Wroclawia z Londynu, wylot wieczorem w piatek, powrot w niedziele popoludnie/wieczor. Zauwazylem, ze linie tradycyjne maja strasznie poobcinane polaczenia przez co praktycznie nie ma mozliwosci nimi poleciec z Heathrow (ktore jest blizej miasta i jest lepiej skomunikowane) i trzeba leciec z oddalonych lotnisk liniami low cost, ktorych ceny wcale nie sa niskie (prawo popyt podaz). Lecac Wizzair lub Ryanair widze, ze oblozenie jest wysokie. Zastanawia mnie przyklad Lotu. Siatki sa poobcicnane, duzo samolotow stoi, dlaczego linia oddaje rynek low costom? Przykladowo podroz z Wroclawia na Heathrow wykonana Lotem musialaby sie zaczac o godzinie 12 a konczyc wieczorem. Wiadomo, ze nikt takich biletow nie kupi bo:
    1) woli wyleciec wieczorem i wykorzystac jeszcze niedziele
    2) nie ma ochoty na stop over w Warszawie np 4-5H

    Wiem, ze sezon juz sie konczy, ale wrzesien byl miesiacem jeszcze w miare "wakacyjnym", a linie tradycyjne (bo nie tylko Lot ma takie niewygodne polaczenia do regionow) zupelnie oddaly rynek.
    bo w tej chwili większość ruchu to niskopłatny ruch turystyczny, nadal brak ruchu wysokopłatnego. Linie tradycyjne żyły głównie z ruchu biznesowego, gdzie bilety kupowane są w ostatniej chwili, w najdroższych, elastycznych taryfach. Zobacz, BA w tej chwili sprzedaje bilety do Polski (WAW, KRK) po 60 GBP w Y i po 120 GBP w biznesie - przy takich cenach ciężko będzie tradycyjnym liniom utrzymać pełną siatkę połączeń.
    sprajt2 and tartal like this.
    Moje loty | Moje zdjęcia | oneworld: AA AB AS AT AY BA CX FJ IB JL JJ LA MH QF QR RJ S7 UL


  3. #3
    Awatar oskiboski

    Dołączył
    Jan 2020

    Domyślnie

    W ramach legacy vs. Low cost to TAP Portugal aktualnie od wizza odróżnia tylko duży podręczny w cenie biletu. Mineralna 2€...


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  4. #4

    Dołączył
    Jun 2010
    Mieszka w
    EPTO

    Domyślnie

    Omatko, a na WAW-LIS niedawno jeszcze ciepły posiłek był... Do bani.

  5. #5
    Awatar tinek6

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie


    Polecamy

    Ciągle jest. Wszystko zależy od taryfy. Tak samo jak w BA (tak samo też porobili z fotelami, że przód ma lepiej niż tył). Co prawda standard równa w dół, ale różnice ciągle są zauważalne.

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •