Witam. Mam zamiar kupić sobie "podręczną" lornetkę do obserwacji (najczęściej "spod płota") samolotów oraz Księżyca (+ żeby było chociaż trochę widać samoloty na wys. przelotowych i planety). Niestety jak na razie mam limit ok. 150zł. Czy uda się za tą cenę wybrać w miarę przyzwoitą lornetkę?
P.S.
Co sądzicie o Bresser 7x50 lub 10x50?
Nie nie, zwykłą lornetkę. Chodziło mi o to, żeby mieć coś oprócz aparatu. Może jeszcze jakieś propozycje?
Najlepiej szukaj jakąś znanych i sprawdzonych firm np. Bushnell, Celestron, Yukon, Bresser czy Delta Optical. Patrz na wykonanie (wytrzymałość, spójność konstrukcji), optykę (rodzaj szkła z którego są wykonane pryzmaty, najlepiej BaK4 lub BK7 oraz kolor optyki, unikaj jak ognia rubinowych szkieł, szukaj tych zielonych lub niebieskich), powiększenie ( do twoich obserwacji dobre będą lornetki z "ixem" powyżej 10). Jednym słowem musisz "wyczuć" lornetkę, którą kupisz bo jedni są zadowoleni z tych tanich po 40zł kupionych na bazarze, a drudzy dopiero z tych za 400zł. To kwestia uznania i gustu. Rynek jest przesycony masą lornetek kiepskiej jakości, na które szkoda nawet wydać 20zł, i po tygodniu zabawy wyrzucić do kosza. Trzeba sprawdzać realne powiększenie sprzętu, bo spotkać się można z lornetką, na której jest napisane 30x a w rzeczywistości ledwo 8x. Dlatego najlepiej wejść sobie na Optyczne.pl przepatrzeć lornetki znanych firm, i wybrać tą która będzie najlepsza dla kupującego.
Pozdrawiam, Mikołaj
Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź. Teraz wiem na co patrzeć przy wyborze. Te lornetki z "ixem" powyżej 10 to są np. 10x50, 12x50, 20x40 itd? Więc 7x50 odpada?
Nie, nie, każda lornetka o ileś tam powiększa, ale tak do Księżyca, krajobrazów i samolotów "z pod płota" to tak lornetki z "ixem" powyżej 10, a napewno będziesz zadowolony i zauważysz różnicę pomiędzy obserwacją gołym okiem a lornetką. Do 150zł to lekko powyżej 10x da radę dobrą lornetkę znaleźć, no chyba, że trochę dołożysz to...
Pozdrawiam, Mikołaj
Zakładki