Super robota,w wolnym czasie też będę musiał zadbać o moją 8'kę
Cześć,
od dawna planowałem wyczernić teleskop, aby poprawić kontrast na zdjęciach i uniknąć odblasków. Lecz dopiero niedawno zagłębiłem się w temat. Postanowiłem to zrobić, gdyż środek Synty świeci się dosłownie jak psu ... Szczególnie daje się to we znaki, jak fotografujemy z terenu pozbawionego cienia i światło słoneczne bezpośrednio wpada do tubusu.
Poszukując materiału, znalazłem się na anglojęzycznym forum astronomicznym, gdzie polecali samoprzylepną folię welurową. Najlepsze, że była dostępna w pobliskim sklepie w cenie Ł5 za sztukę. Do oklejenia środka Synty 10" potrzeba trzy rolki (wymiary 45cm szer. x 100cm dł.). Zatem dziś, ze względu na deszczową pogodę zabrałem się za wykonanie.
Na początek zaznaczyłem położenie otworów łączących celę lustra z tubą. Następnie wszystko rozkręciłem.
Wyczyściłem Syntę od środka z kurzu i zabrałem się za oklejenie. Polecam to robić powoli i uważać na bąble powietrza, aby materiał dokładnie trzymał się tuby. Gdy całość już była oklejona, to ostro zakończonym nożem wyciąłem materiał z otworów na śrubki oraz wyciąg.
Na końcu, dokładnie umyłem lustra (skoro już je wykręciłem z tubusu). Kolimacja wydaje się ok, ale poczekam na pogodną noc, aby się o tym przekonać.
Tak przedstawia się efekt przed i po. Jak widać, już było warto
Pomalowałem również fragment wyciągu na czarno (co również widać na zdjęciach). Ale farba matowa, wcale mat nie przypomina. Choć i tak lepiej się prezentuje niż poprzedni srebrny kolor.
Na wykonanie całości (oprócz malowania), zeszło mi około 2,5 godz.
Pozdrawiam
Super robota,w wolnym czasie też będę musiał zadbać o moją 8'kę
Synta 10 + Tele Vue 2x Powermate + EOS 500D
Hej,
Jak się sprawdza to wyczernienie?
Odkleja się?
Jak z łapaniem wilgoci i kurzawy?
Trochę późno ale odpisuję. Nic się nie odkleja, wszystko się trzyma bardzo dobrze. Co do kurzu, oczywiście zbiera się ale jest to tak mała ilość, że nie jest zbytnio widoczna. Poza tym przy następnym myciu lustra, można delikatnie odkurzyć powierzchnię.
Dodatkowo od kwietnia 2015 mam również przenośnego SCT 5", którego również wykleiłem.
Na początku rozkręciłem teleskop, ale nie wyciągałem samego korektora (to płaskie z lusterkiem w środku), tylko w całej oprawie.
A poniżej SCT przed czyszczeniem i wyczernieniem tubusa oraz efekt końcowy.
Kolimacja była ok. Koszt = 0PLN (miałem już folię po oklejeniu Synty i akcesoria do czyszczenia optyki). Spędziłem na spokojnie popijając herbatę około 2.5godz.
Przy okazji chciałbym zaprezentować porównanie mojej Synty 10" z wspomniany Celestronem SCT 5" (MAK 127/5" jest bardzo podobny).
Waga tego SCT 5" to około 2.7kg. Ogniskowa 1250mm, średnica 127mm czyli światłosiła ~F/10. W większości przypadków fotografuję z niego z ręki, co wraz z manualnym powiększeniem wcale łatwe nie jest Z plusów mieście się w plecaku i miałem okazję wozić go ze sobą jako bagaż podręczny w samolocie czy na rowerze.
Oba teleskopy mają praktycznie tą samą ogniskową
Zakładki