Przerost formy nad treścią. Skoro sprawdzili i nic groznego tam nie bylo, to juz mogli darować całą szopkę.
https://www.hln.be/zaventem/twee-uur...eren~affc1760/
Dziś, 8 lipca 2021, brukselskie lotnisko zostało ewakuowane na 2 godziny po tym, jak zidentyfikowano pozostawiony bez opieki bagaż. Koniec końców bagaż okazał się niczym niegroźnym, ale jego właściciel znajdował się już na pokładzie samolotu Qatar Airways do Dohy (lot QR194). Maszynę zawrócono, wylądowała dokładnie godzinę po starcie, a właściciela bagażu odprowadzono w kajdankach na przesłuchanie.
W związku z ewakuacją, dużo lotów zostało opóźnionych, także centrum szczepień na lotnisku musiało przerwać swoją pracę.
Ostatnio edytowane przez hawky ; 08-07-2021 o 21:32 Powód: brak daty
Zaraz zaraz, czy dobrze zrozumiałem? Zawraca się samolot w którym leci pasażer bez bagażu, bo bagaż został na lotnisku? A, mało tego, po sprawdzeniu mimo wszystko gość w kajdankach? Co to ma być? Na prawdę twórcy procedur myślą, że tak by zadziałał terrorysta?
To jest tak jak w sklepie. Jak kasjerka się "pomyli" to jest właśnie ZAWSZE pomyłka, jesteśmy tylko ludźmi itd.
Spróbuj się pomylić (świadomie czy nie, nieważne) na wadze i zamiast cukierków po 40 zaznacz cebulę po 4.
To już nawet nie będzie kradzież czyli mandat, tylko sklep się zawsze domaga ścigania z Kodeksu Karnego za oszustwo...
Podobnie tu. Jak linia czy nadling rozwali/zgubi bagaż, to przecież nic się nie stało, proszę pisać reklamację, może kiedyś oddamy.
A jak roztargniony pax zapomni walizki z niczym to się zawraca samolot.
Nie żebym bronił bo może to jest tak jak wygląda. Ale kto wie co to za człowiek był bo może sprawdzili w bazie i wyskoczył, że może warto go przesłuchać?
To powinno być wiadome najpóźniej na bramce. Poza tym chciałbym spytać, bez sarkazmu, na poważnie, czy znane były przypadki zamachów, gdzie osoba poleciała a bagaż został? Pytanie retoryczne, czy nie było raczej na odwrót?
Na pewno są prostsze sposoby na zostawienie czegoś i oddalenie się...
Mysle, ze sam kierunek lotu tego pasazera mogl juz sprawic, ze Brukseli wlaczyla sie czerwona lampka...
https://www.aviation24.be/airports/b...cious-package/
W artykule HLN badz co badz nadmieniaja jedynie, ze zawrocono maszyne, aby "ulatwic" przesluchanie pasazera. Chcieli uslyszec wszystko z jego ust.
A może chodziło o to, że w pozostawionym bagażu było "coś" co zwróciło uwagę na pasażera?
Stowarzyszenie Miłośników Lotnictwa Ziemi Łaskiej
http://smlzl.vot.pl/
Może to był kapitan tego rejsu.
MSPANC
http://youtube.com/szajber - Video spotter EPWA
Canon EOS 7D mark II + Canon EF 100-400 mm f/4.5-5.6 L IS USM
Heavy Weight Photography: https://heavyweightphotography.wordpress.com/
Paraglider Rider: https://www.instagram.com/paragliderrider/
Pasażer mógł sprawdzać służby przed zamachem. Może dlatego chcieli z nim porozmawiać.
Rzecz w tym, że testować "systemu" nie musiał pasażer.
No chyba, że w tym szaleństwie porobiło się tak:
Dobre, ale te czasy chyba już minęły.
Nie sądzę, żeby decyzję podjęła osoba bez konsultacji z odpowiednimi służbami.
Możliwe, że mieli sygnały o zwiększonym zagrożeniu i „dmuchają na zimne”.
Gdyby się coś wydarzyło, wszyscy by krzyczeli gdzie były służby.
Sądzę, że osoby decyzyjne, nie są z „łapanki”.
Poza tym, mogło też chodzić o to, żeby inni czuli się bezpieczniej i nagłośnić sprawę.
Paranoją jest to ściganie ludzi za pozostawienie bagażu bez opieki na lotnisku, czy służby lotniska wykluczają, że ktoś zwyczajnie w świecie mógł zapomnieć bagażu bez jakichkolwiek złych zamiarów? Czemu podobne komunikaty nie są wygłaszane na dworcach pkp,pks czy jeszcze bardziej zatłoczonych galeriach handlowych?
Zakładki