Czterech amerykańskich żołnierzy zginęło, a dwóch odniosło obrażenia, gdy dziś nad ranem w Afganistanie zderzyły się ze sobą dwa śmigłowce - podała armia USA.


Rzecznik wojskowy pułkownik Wayne Shanks nie podał żadnych szczegółów zdarzenia. Wykluczył jedynie możliwość ostrzelania maszyn przez wroga.

Również w poniedziałek w zachodnim Afganistanie w czasie operacji sił wielonarodowych przeciw rebeliantom spadł kolejny helikopter. W walkach zginęło około 10 bojowników
źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos....html?skad=rss