j.w

Praga (PAP) - Piloci czeskiego lotnictwa cywilnego odnotowali co najmniej siedem przypadków oślepienia laserem samolotów w okolicach praskiego portu lotniczego Ruzynie - podał w środę Karel Muendel z Czeskiego Stowarzyszenia Pilotów Komunikacyjnych linii lotniczych CSA.Według niego obecnie czeskie prawo nie daje podstaw do ścigania takich działań, pozbawiających chwilowo pilota zdolności kontrolowania samolotu lub nawet mogących spowodować trwałe uszkodzenie wzroku. Dlatego piloci zwrócili się do Izby Poselskiej o ustawowy zakaz nadużywania laserów. Z wypowiedzi pilotów oświetlonych samolotów wynika, iż sprawca posłużył się urządzeniem, zdolnym zapalić papier z odległości dwóch kilometrów. Lasery tego rodzaju są w Republice Czeskiej w wolnej sprzedaży. "Takie kraje jak Niemcy, Wielka Brytania lub USA wprowadziły u siebie zmiany ustawowe, które postawiły te ataki poza prawem i definiują je jako poważny czyn karalny" - głosi oświadczenie stowarzyszenia pilotów

PAP