"W luku podwozia samolotu amerykańskich linii lotniczych Delta, który przyleciał do japońskiego miasta Narita z Nowego Jorku znaleziono ciało mężczyzny - poinformowała japońska policja.
Ciało w luku podwozia Boeinga 777 znalazł mechanik, który zgłosił to policji. Mężczyzna miał na sobie jedynie koszulę z długim rękawem i dżinsy. Prawdopodobnie zamarzł; na jego ciele widać było ślady odmrożeń.
Samolotem linii Delta przyleciało 193 pasażerów i członków załogi. Zdaniem policji jest mało prawdopodobne, aby któraś ze znajdujących się na pokładzie osób weszła do luku podwozia. Obecnie funkcjonariusze próbują ustalić tożsamość ofiary.
Wysokość przelotowa samolotów to od 7 do 11 tys. metrów. Na tej wysokości panuje temperatura powietrza od minus 40 do minus 60 stopni Celsjusza."
W podwoziu samolotu znaleziono zamarzni?te cia?o - Wiadomo?ci - WP.PL
Troszeczkę więcej po angielsku na yahoo.co.uk:
Body Found In Landing Gear Of US Flight - Yahoo! News UK
EDIT:
To nie luk bagażowy a miejsce do którego podwozie jest chowane.Zamieszczone przez Piotr [trzykoty
Ale, tutaj chodzi o luk podwozia samolotu a nie o luk bagażowy. I kiedyś był taki przypadek, że jakiś facet spędził w luku podwozia cały lot i przeżył...tylko zupełnie nie pamiętam gdzie i kiedy to było.Zamieszczone przez Piotr [trzykoty
Altair - ?mier? we wn?ce podwoziaŚmierć we wnęce podwozia
Obsługa portu lotniczego Narita znalazła zwłoki człowieka we wnęce podwozia pasażerskiego Boeinga 777. Samolot przyleciał do Japonii z Nowego Jorku.
Zdjęcie: Mainichi Daily News
Należący do Delta Airlines Boeing 777-200, lot 59 z Nowego Jorku z 193 osobami na pokładzie, wylądował w Narita Airport pod Tokio wczoraj o 16:45 czasu lokalnego. Zwłoki znaleziono o 18:05 w czasie obsługi po wyładowaniu pasażerów, we wnęce podwozia głównego samolotu. Czarny mężczyzna zamarzł w czasie długiego lotu. Był ubrany jedynie w spodnie i koszulę. Nie znaleziono przy nim żadnych dokumentów ani bagażu. Ten ostatni mógł wypaść z wnęki podwozia po jej otwarciu przed lądowaniem.
Wnęka podwozia samolotu pasażerskiego nie jest hermetyzowana i panują w niej warunki – m.in. temperatura i ciśnienie – równe zewnętrznym. Na wysokości ok. 10 km ciśnienie jest bardzo niskie, brakuje tlenu do oddychania, a temperatura spada poniżej -50oC.
Poprzednio podobny przypadek odnotowano w porcie Narita 18 marca 2003. Zwłoki znaleziono wówczas we wnęce podwozia głównego Boeing 777, który przyleciał z Hong Kongu
A jak to ma się do bezpieczeństwa lotów? Toć to przykład na to jak można kogoś/coś wysłać w podróż lotniczą bez wiedzy linii lotniczych,władz itp.Znów wtopa.
To nie jest jednostkowy przypadek. Bylo wiecej prób takiej podrozy na gape. Kilka jest opisanych w artykule na wikipedii :
Stowaway - Wikipedia, the free encyclopedia
Ja sam pamietam wypadek opisywany przez polska prase w latach 70-tych, kiedy to taki zamrozony pasazer wypadl z luku podczas ladowania.
Swoją drogą to ciekawe, że "czarny mężczyzna" próbował się przedostać do Japonii, rozumiem (wyłącznie teoretycznie) tego człowieka z Hong Kongu, ale z USA?
<<<<<<<< facebook.com/WroclawSpotters
Wiemy tylko ze ma sniada cere - mogl byc naprzyklad jakis latynos.Zamieszczone przez MichalWroc
Zakładki