Generalnie lotniska się nie zamyka. Mówi się tak czasem potocznie bo i tak nic nie wyląduje przy 200metrach (przykładowo).
Lotnisko zamyka się gdy np droga startowa jest zablokowana, jest nie sprawna kontrola TWR, gdy droga startowa jest oblodzona itp Ze względu na mgłę się nie zamyka lotniska! To, że w danej chwili jest np 400m nie oznacza, że za 10min nie będzie 800m. Kontrola TWR przekazuje załodze samolotu aktualne warunki meteo i to załoga decyduje czy próbuje lądować czy nie.
Tak jak już pisałem wcześniej, urządzenia do pomiaru widzialności nie są na samej drodze startowej tylko około 50m od niej - nad trawą. Tam warunki mogą być zawsze troszkę inne dla tego często załogi próbują lądować - szukają tzw dziury we mglę lub w chmurach podstawy.
Nie wiem oczywiście jak to jest dokładnie z tymi pomiarami na mniej znaczących rosyjskich lotniskach wojskowych. Gdy na Ławicy (czyli moim lotnisku) podejście jest z 11 (przez wiatr) i jest niska podstawa lub mgła to samoloty nawet nie próbują lądować - nie ma ILSa, tylko światła papi. Z uzbrojonego kierunku 29 zdarza się, że nawet po dwóch nie udanych próbach samolot poczeka jeszcze chwile w powietrzu i za 3cim razem ląduje. Choć w zdecydowanej przewadze już po 2gim nieudanym lądowaniu samoloty odlatują na zapasowe lotnisko.
Zakładki