Strona 61 z 119 PierwszyPierwszy ... 11 51 59 60 61 62 63 71 111 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,201 do 1,220 z 2376
Like Tree186Likes

Wątek: 2010.04.10 TU-154 - Samolot Prezydenta RP rozbił sie pod Smoleńskiem

  1. #1201

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    WRO

    Domyślnie


    Polecamy

    W punkcie 7. wyżej wspomnianego komunikatu jest napisane: "[Tok szkolenia] Został dostosowany do obecnych możliwości: są to między innymi loty szkolne, w których trenuje się sytuacje szczególne, zgranie załóg oraz obowiązkowe raz miesiącu treningi w kabinie."

    Czy oznacza to, że takie "nieproceduralne" lądowania też są przez pilotów wojskowych ćwiczone?
     

  2. #1202

    Dołączył
    Jan 2008
    Mieszka w
    EPWW FIR

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bedrzich Zobacz posta
    Nieprawda - ci piloci mieli... niewielkie doświadczenie! Mam jako instruktor teraz do czynienia z takimi ludźmi po 3-4tys h - dłuuuga jeszcze droga przed nimi...
    Najlepiej podsumował to kolega w felietonie redakcyjnym w majowym n-rze Pilot Club Magazine - polecam!
    Żeby juz zakończyć OT, to uściślę.
    Piotrze, oczywistym jest że inaczej postrzega latanie pilot który ma 3 tys., a inaczej ten który ma 10 tys.
    Ale patrząc z punktu widzenia instruktora - jeśli "wypuszczam" pilota i "wpisuję" mu uprawnienia, to czy to będzie pilot z 3 tys., czy 10 tys. h, wiem, że potrafią to samo.
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 17-05-2010 o 00:20 Powód: literówki
     

  3. #1203
    Awatar Witek Z

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    A czy ktoś wie jakiej wielkości jest ów mityczny jar co to miał zmylić pilotów. Bo to mi jakim absurdem wali. Tu 154 podchodzący do lądowania przelatuje w sekundę 65 metrów. Ile by musiał mieć jar, żeby:
    a) aparatura zareagowała\
    b) wyświetliła
    c) piloci zauważyli
    d) piloci zareagowali
    e) piloci wzięli stery od siebie
    f) maszyna zareagowała

    Szukanie chorych udziwnień. Cytując jednego z pasażerów tego nieszczęśliwego lotu: "Prawda jest tylko jedna i prawda leży tam gdzie leży" I została ona powiedziana już pierwszego dnia po wypadku. Nie powinni lądować! Wiedzieli o tym. Ale wiedzieli też jak zwykł reagować Pasażer na takie nielądowanie (wszak Kapitan był F/O w locie do Gruzji). Więc lądowali - jak się jest pilotem wojskowym to nie można być tchórzliwym. Postępowali więc niezgodnie z procedurami. Robili viusala więc patzryli przez szyby. Jak zobaczyli ziemię to wiedzieli, że są za nisko. Przy lądowaniu samolot jest jak liść. Ściągnięcie sterów nic nie da jak nie ma szybkości. Dali w palnik, ale było za późno. Samolot zadarł dziób ale nie poleciał do góry, tylko nadal opadał. Tyle. I nic więcej. Zamiast szukać różnych głupich sensacji lepiej zastosować Brzytwę Okhama. A zamiast pytać o każdy duperel każdego nawijającego się "specjalistę" lepiej dziennikarze zapytali się Posła Kowala, czy nie żałuje pewnego donosu do prokuratury, który złożył jakiś czas temu...
    Ostatnio edytowane przez Witek Z ; 15-05-2010 o 13:20
    „Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
    A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"
     

  4. #1204

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    WRO

    Domyślnie

    To znaczy opadający stok jaru i wskazania radiowysokościomierza przy przelocie nad tym stokiem zapewne przez załogę nie były brane pod uwagę skoro trzy przyrządy (wariometr, wysokościomierz barometryczny i sztuczny horyzont) wskazywały opadanie. Ale stok przeciwny czyli wznoszący się, jak najbardziej wpływ na bieg wypadków mógł mieć. Na własny użytek zrobiłem proste obliczenie, z którego wynika, że względna prędkość zbliżania się samolotu i ziemi z powodu tego wznoszącego się stoku była przy prędkości lotu równej 230 km/h w przybliżeniu dwa razy większa niż teoretyczna prędkość opadania równa ~3 m/s. Tego mogli być nieświadomi. Że wszystko się dzieje dwa razy szybciej niż zakładają.
     

  5. #1205
    Awatar thewho

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    WAW

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erjot Zobacz posta
    "[Tok szkolenia] Został dostosowany do obecnych możliwości: są to między innymi loty szkolne, w których trenuje się sytuacje szczególne, zgranie załóg oraz obowiązkowe raz miesiącu treningi w kabinie." Czy oznacza to, że takie "nieproceduralne" lądowania też są przez pilotów wojskowych ćwiczone?
    Na symulatorze mozesz sobie wykreowac dowolna usterke w dowolnej fazie lotu przy dowolnych warunkach pogodowych. Co do cwiczenia tego w rzeczywistosci, to sam sobie odpowiedz na to pytanie...
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 17-05-2010 o 00:22 Powód: literówki.
     

  6. #1206

    Dołączył
    Mar 2010

    Domyślnie

    Jeszcze jedno doprecyzowanie. Mamy bowiem jasność co do odczuwalnosci opadania albo unoszenia a właściwie jej braku - model windy, jednak moim zdaniem słabym pkt teorii jakoby wskazania wysokosciomierza zmylily pilotów schodzących do ladowania jest to iż musieliby odczuć zmianę kierunku w pionie z opadania do unoszenia aby obniżenie terenu pokazane wzrostem wysokości względem ziemi było faktycznym unoszeniem statku - czy ludzki organizm to wychwyci przy wariancie czasowym uzaleznionym od zmiany wskazań ?

    W kwestii przeciwleglego zbocza unoszacego się przed nimi nie zrozumiałem kolegi. Jak to się ma do zanurkowania w jar okreslanego jako mocne? Wg mnie niepewność wysokości przeciwleglego zbocza wywolalaby skutek odwrotny. Szczerze nie wydaje się byc prawdopodobnym aby topografia była im obca, chyba ze znajdowali się tam, gdzie nie sadzili, ze są.
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 17-05-2010 o 00:24 Powód: literówki, interpunkcja.
     

  7. #1207

    Dołączył
    Jun 2009

    Domyślnie

    Da się potwierdzić istnienie RSP-6M2 na lotnisku, nie da się potwierdzić że radiolokator lądowania (w odróżnieniu od dyspozytorskiego) pracował i był wykorzystywany do prawidłowego prowadzenia samolotu po ścieżce zniżania. Trzeba czekać na ustalenia komisji.
     

  8. #1208

    Dołączył
    May 2010

    Domyślnie

    A potrafisz powiedzieć, jaki jest zakres „widzenia” radiolokatora lądowania i dyspozytorskiego? Szukam u nas i na rosyjskich stronach, ale nie trafiłem na precyzyjną odpowiedź.
    Ostatnio edytowane przez pika8 ; 15-05-2010 o 17:25 Powód: uzupełnienie
     

  9. #1209

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    WRO

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez macherstudio Zobacz posta
    W kwestii przeciwleglego zbocza unoszacego się przed nimi nie zrozumiałem kolegi, jak to się ma do zanurkowania w jar okreslanego jako mocne. Wg mnie niepewność wysokości przeciwleglego zboczawywolalaby skutek odwrotny. Szczerze nie wydaje się byc prawdopodobnym aby topografia była im obca, chyba ze znajdowi się tam gdzie nie sadzili ze są.
    Rozumiem, że to są do mnie skierowane słowa. Z tezą o nurkowaniu, a tym bardziej mocnym, właśnie polemizowaliśmy kilka postów wcześniej. To była tylko teza, żadna pewna informacja. A o świadomości ukształtowania terenu też już wcześniej tu pisano. Karty podejścia nie zawierają takich informacji, jak istniejące lub nie zagłębienia terenu, bo są to informacje nieistotne z punktu widzenia przepisowo wykonywanego manewru podejścia do lądowania. Piloci lądowali wcześniej na tym lotnisku, ale nie należy przypuszczać, że podczas tych lądowań mieli czas i możliwość jakoś specjalnie wpatrywać się i zapamiętywać ukształtowanie terenu. Należy więc założyć z dużym prawdopodobieństwem, że zupełnie nie wiedzieli jak to ukształtowanie wygląda. A nawet jeśli byłoby inaczej, to nie mieli żadnej dokładnej informacji, w jakiej odległości od PP się znajdują podczas wykonywania tego ostatniego feralnego manewru.
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 17-05-2010 o 00:25 Powód: interpunkcja.
     

  10. #1210

    Dołączył
    Jun 2009

    Domyślnie

    OIDP: DRŁ - 150 km, PRŁ - 20km
     

  11. #1211

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Witek Z Zobacz posta
    ...zamiast pytać o każdy duperel każdego nawijającego się "specjalistę" lepiej dziennikarze zapytali się Posła Kowala, czy nie żałuje pewnego donosu do prokuratury, który złożył jakiś czas temu...
    To był poseł Gosiewski. Karski skierował zapytanie poselskie do ministra Klicha i tam także wyraził niedwuznacznie opinie pod adresem kapitana tamtego lotu. Co najmiej czterech innych plityków tej samej opcji w wypowiedziach do mediów nazwało członków załogi tchórzami lub ludźmi bojaźliwymi.
     

  12. #1212

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Patrząc na ten rysunek łatwo można policzyć, że jar opadał przez 466m, a potem zaczął się wznosić. Łącznie od punktu, od którego zaczyna się jar, do punktu znajdującego się po przeciwnej stronie na podobnej wysokości, jest 1120m. Znaczenie ma te 466m kiedy stok opada. Zakładając że samolot leciał z prędkością 70m/s, na radiowysokościomierzu grunt uciekał mu przez ok 6,5 sekundy, potem już się tylko wznosił.
    Nie wiem czy 6,5 sekundy to wystarczająco dużo żeby tak zareagować, aby znaleźć się w miejscu w którym się znaleźli.
    Płk Łukaszewicz chyba przekombinował w swoich rozważaniach.
     

  13. #1213
    Awatar alien

    Dołączył
    Oct 2008
    Mieszka w
    3M

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krzysztof Madel Zobacz posta
    Cytat Zamieszczone przez Witek Z Zobacz posta
    zamiast pytać o każdy duperel każdego nawijającego się "specjalistę" lepiej dziennikarze zapytali się Posła Kowala, czy nie żałuje pewnego donosu do prokuratury, który złożył jakiś czas temu...
    To był poseł Gosiewski. Karski skierował zapytanie poselskie do ministra Klicha i tam także wyraził niedwuznacznie opinie pod adresem kapitana tamtego lotu.
    Prawie dobrze, tylko odwrotnie - Edgar wystosował zapytanie poselskie Zapytanie w sprawie odznaczenia pilota prezydenckiego samolotu, kpt. Grzegorza Pietruczuka srebrnym krzyżem za zasługi dla obronności, a Melex złożył zawiadomienie w prokuraturze Pilot, który nie słuchał prezydenta, nie poniesie kary - Polska - Fakty w INTERIA.PL.
    For every solution there is a problem.
     

  14. #1214

    Dołączył
    Mar 2009

    Domyślnie

    Już chyba każdy kto się zna, wytłumaczył Wam, że radiowysokościomierz nie powinien grać żadnej roli w tym podejściu.
     

  15. #1215

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    WRO

    Domyślnie

    @aaben: Ta dyskusja o radiowysokościomierzu rozgorzała na nowo w związku z artykułem w "Polska The Times" płk. Piotra Łukasiewicza, który sugerował, że to urządzenie miało jakoby przesądzić o ostatniej fazie lotu.

    W tym wypadku potępiłbym też gazetę, która zaprasza do napisania artykułu człowieka ze stopniem wojskowym mającym go uwiarygodnić jako autorytet, tenże artykuł tytułuje słowami "Rekonstrukcja ostatnich minut lotu..." a w nim podaje hipotezy żywcem wyjęte z pseudofachowych dywagacji na różnych forach internetowych (forum na którym tu piszemy nie mam absolutnie na myśli).
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 16-05-2010 o 18:27 Powód: scalanie.
     

  16. #1216
    Moderator
    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    OTHH; EPWA

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ESK1X Zobacz posta
    Żeby juz zakończyć OT to uściślę.
    Piotrze, oczywistym jest że inaczej postrzega latanie pilot który ma 3 tyś., a inczej ten który ma 10 tyś.
    Ale patrząc z punktu widzenia instruktora - jeśli "wypuszczam" pilota i "wpisuję" mu uprawnienia to czy to będzie pilot z 3 tyś., czy 10 tyś. h, wiem, że potrafią to samo.
    Ale zgodzisz się, że umiejętności to jedno, a sposób ich wykorzystania - to drugie! I to właśnie nazywam doświadczeniem!
    Pozdrawiam!
    Piotr
     

  17. #1217

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    MUC

    Domyślnie

    Tak do poczytania, nie do dyskusji; w SP 05/2010 pojawiło się parę artykułów na temat:
    Altair - Czasopisma - Skrzydlata Polska

    Cytat Zamieszczone przez bedrzich Zobacz posta
    Ale zgodzisz się, że umiejętności to jedno, a sposób ich wykorzystania - to drugie! I to właśnie nazywam doświadczeniem!
    Do tego dochodzi ten faktor, że jak już ktoś parę trudnych sytuacji przeżył, to mu wolniej adrenalina wzrasta i ryzyko popełnienia banalnych błędów maleje. Chyba to chciałeś przez to powiedzieć. Doświadczenie można zastąpić tylko większym doświadczeniem
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 16-05-2010 o 18:15 Powód: scalanie.
     

  18. #1218

    Dołączył
    Dec 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mdry Zobacz posta
    Do tego dochodzi ten faktor, że jak już ktoś parę trudnych sytuacji przeżył, to mu wolniej adrenalina wzrasta i ryzyko popełnienia banalnych błędów maleje. Chyba to chciałeś przez to powiedzieć. Doświadczenie można zastąpić tylko większym doświadczeniem

    No wreszcie napisałeś sedno sprawy. Doświadczenie to praktyka. Symulatory pomagają ale nie zastępują.

    Latanie na fotelu nawigatora to praktyka i doświadczenie nawigatora.
    Latanie na fotelu F/O to praktyka i doświadczenie F/O.
    Latanie jako Dowódca (Kapitan) to zupełnie co innego.
    Nalot można łączyć ale nie świadczy to o umiejętnościach na danym fotelu. Sam osobiście znam kilku F/O z potężnym nalotem ale nigdy nie zostaną Cpt.
    W 36splt zaczeło się psuć około 2000 roku a w 2005-2006 r. rozpoczeła się droga w dół.

    Co do separacji pomiędzy samolotami to dla Ił-76 wynosi 1min 15sec.
    Marek156-DPWAW
     

  19. #1219

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    MUC

    Domyślnie

    Czy samolot, czy symulator jest moim zdaniem w sumie drugorzędne. Symulator przygotowuje pilotów na sytuacje których zapewne nie spotkają w całej swojej zawodowej karierze. Nikt nie da im tego ćwiczyć w realnych warunkach, bo i drogo i niebezpiecznie. A nikt nie "lata" tylko w symulatorze, tak więc te doświadczenia się uzupełniają. W tym przypadku problem polega na tym, że od paru lat 36SPLT w ogóle nie korzysta z symulatora Tu-154M, co w połączeniu z niewielkim nalotem ... .
    PS. Separacja dla tej samej klasy wagowej rozumiem (M-M).
     

  20. #1220
    Awatar sluuurp

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    EPSC

    Domyślnie


    Polecamy

    Jako ciekawostka. Już o tym pisałem między wierszami.
    Plan lotu Tu-154 - Wiadomości - Onet.tv - Platforma
     

Strona 61 z 119 PierwszyPierwszy ... 11 51 59 60 61 62 63 71 111 ... OstatniOstatni

LinkBacks (?)

  1. 24-03-2023, 15:42
  2. 08-01-2023, 06:27
  3. 23-09-2022, 15:29
  4. 30-11-2020, 10:52
  5. 11-09-2020, 13:24
  6. 16-06-2019, 17:29
  7. 24-04-2019, 00:46
  8. 12-11-2018, 01:30
  9. 15-08-2018, 21:47
  10. 13-07-2018, 22:08
  11. 02-04-2018, 17:50
  12. SR
    Refback This thread
    22-03-2018, 13:56
  13. 06-01-2018, 00:47
  14. 22-09-2017, 08:43
  15. 22-09-2017, 08:42
  16. 15-08-2017, 20:24
  17. 26-07-2017, 11:34
  18. 23-07-2017, 14:08
  19. 07-06-2017, 23:35
  20. 07-06-2017, 23:34
  21. 01-06-2017, 14:34
  22. 01-06-2017, 13:20
  23. 01-06-2017, 13:14
  24. 29-05-2017, 17:57
  25. 29-05-2017, 16:47
  26. 29-05-2017, 16:44
  27. 29-05-2017, 16:32
  28. 21-05-2017, 15:32
  29. 16-04-2017, 21:00
  30. 11-04-2017, 20:55
  31. 04-04-2017, 22:46
  32. 29-03-2017, 10:13
  33. 27-02-2017, 21:07
  34. 08-02-2017, 20:04
  35. 30-12-2016, 12:15
  36. 17-11-2016, 15:05
  37. 31-10-2016, 22:56
  38. 27-10-2016, 19:18
  39. 21-10-2016, 14:59
  40. 18-10-2016, 02:08
  41. 09-10-2016, 13:49
  42. 03-10-2016, 22:46
  43. 03-10-2016, 16:13
  44. 03-10-2016, 02:01
  45. 02-10-2016, 17:36
  46. 02-10-2016, 17:36
  47. 02-10-2016, 16:03
  48. 26-09-2016, 19:07
  49. 08-09-2016, 10:06
  50. 28-08-2016, 14:48

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •