Strona 64 z 119 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 114 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,261 do 1,280 z 2376
Like Tree190Likes

Wątek: 2010.04.10 TU-154 - Samolot Prezydenta RP rozbił sie pod Smoleńskiem

  1. #1261
    Awatar wegi

    Dołączył
    Jan 2007
    Mieszka w
    epby

    Domyślnie


    Polecamy

    Czy jest gdzies dostepne nagranie z konferencji po polsku?
    zapraszam --> www.vlatanie.blog.pl
    ostatnia aktualizacja 6.03.2011
     

  2. #1262

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Cardiff

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mdry Zobacz posta
    Procedury w tym wypadku zostały przekroczone już parę minut wcześniej. W tej zupie w ogóle nie powinni na tym lotnisku zaczynać tego manewru. Co chciałem powiedzieć; przy poprawnym podejściu na pas w tym miejscu mogli się spodziewać alarmu GPWS(!!!). Dlaczego kontynuowali bez pewnej widoczności?; nie możemy wykluczyć, że tego nigdy się nie dowiemy; mimo publikacji nagrania CVR.

    PS: Nie zrozumiałem co miałeś na myśli pisząc: "Oprzyrządowanie lotniska nie działało"
    Mdry: no to się zgadzamy, wcześniej zresztą pisałem, że załoga dostawała informacje o widoczności wprost i kilka razy (w domyśle: powinni przerwać). Pisząc "oprzyrządowanie lotniska nie działało" mam na myśli to, że w zalinkowanym filmiku z podejścia do AYT wg opisu wyłączone jest oprzyrządowanie lotniska (w tym ILS) i podejście wykonywane jest wizualne - stąd te alarmy.
    Eee tam, podpis ;)
     

  3. #1263

    Dołączył
    Jan 2009
    Mieszka w
    KPRB

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jj Zobacz posta
    Jeśli nie ma ILS (albo pokrewnewgo sowieckiego) systemu, to czy autopilot zbiera sygnał z GPS?
    Najprawdopodobniej w tym wypadku oni po prostu mieli wlaczony autopilot w prostym modzie HDG - czyli na magnetyczny kierunek. Pionowy mod (jesli byl wlaczony) tez byl prosty - powiedzmy zwykla szybkosc opadania. To byl autopilot radziecki/rosyjski a wszystkie bebechy GPS/FMS byly amerykanskie i bardzo watpie aby ten autopilot mial typowy mod NAV ktory by mogl pozwolic sterowac wedlug danych z GPS/NAV zrobionych przez Honeywella czy Universal Avionics.

    Reszta twoich pytan zaslugiwalaby na odpowiedz ale wedlug mnie nie ma zupelnie zwiazku z tym konkretnym samolotem.
     

  4. #1264
    Awatar Witek Z

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cała ta dyskusja to trochę jakby kompletnie pijany dziesięciolatek wsiadł do samochodu taty, pojechał na miasto i rozbił auto wraz z pasażerami. Zebrana komisja Mędrców Syjonu rozpatruje teraz, czy winą było zbyt mocne wciśnięcie gazu, zbyt gwałtowne skręcenie kierownicy, czy może nogami nie dosięgał do hamulców.
    Przyczyną wypadku w Smoleńsku było podjęcie wbrew a) zasadom, b) wyraźnym informacjom z ziemi, c) elementarym zasadom zdrowego rozsądku obowiązującym w lotnictwie cywilnym, decyzji o lądowaniu w Smoleńsku. Dla mnie kluczowe pytanie jest takie: Czy piloci podjęli taką decyzję gdyż:
    a) byli tak źle przygotowani, że nie zdawali sobie sprawy z jej błędności
    b) byli tacy kozacy, że - jak napisa w najmądrzejszym do tej pory głosie w całej dyskusji kap. Cichoń - uwierzyli że polski lotczyk to na drzwiach od stodoły poleci,
    c) zdawali sobie sprawę z niewłaściwości decyzji, ale działali pod presją
    Od odpowiedzi na to pytanie zależy także - w sposób prosty - wskazanie winnych. Najprościej rzecz ujmując byliby nimi:
    jeżli a) osoby odpowiedzialne za lotnictwo wojskowe
    jeśli b) załoga i osoby odpowiedzialne za lotnictwo wojskowe
    jeśli c) Kaczyński lub osoby z jego otoczenia i załoga
    Żeby była jasność: Jest bardzo ważne czy wysokościomierze pokazywały dobrą wysokość. Jest kluczowe dlaczego załoga zignorowała ostrzeżenia. Jest strasznie ważne dlaczego lecieli na ap tak długo. Ale PRZYCZYNY tej katastrofy miały miejsce wiele minut przed lądowaniem, kiedy podjęto tragiczną decyzję o podchodzeniu do Smoleńska w takich warunkach
    Ostatnio edytowane przez Witek Z ; 19-05-2010 o 20:20
    „Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
    A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"
     

  5. #1265

    Dołączył
    Jan 2009
    Mieszka w
    KPRB

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Witek Z Zobacz posta
    Od odpowiedzi na to pytanie zależy także - w sposób prosty - wskazanie winnych. Najprościej rzecz ujmując byliby nimi:
    jeżli a) osoby odpowiedzialne za lotnictwo wojskowe
    Jesli chodzi o to to dla mnie najbardziej przerazajace co przeczytalem to:
    a. w jednostce (36. PTSP) brakuje szczegółowego programu szkolenia personelu latającego. Nie są prowadzone regularne, okresowe ćwiczenia na symulatorze dla opracowania nawyków współdziałania i pracy załogi (w tym w szczególnych przypadkach w czasie lotu)
    Moj znajomy w USA ma 2-tonowego Beech Barona, jest pilotem amatorem i wozi tylko znajomych a mimo to musi brac trening na symulatorze raz do roku bo inaczej stawka ubezpieczenia by mu strasznie poszla do gory, nie mowiac o wszystkich posrednich samolotach latajacych z profesjonalna zaloga gdzie taki trening jest po prostu obowiazkowy a oni lecac 50-razy wiekszym samolotem z pasazerami wogole nie mieli takich treningow. Wlosy na glowie staja.
     

  6. #1266

    Dołączył
    Dec 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Niektóre analizy na forum są bardzo ciekawe, dociekania wnikliwe ale proszę zwrócić uwagę na jeden z faktów, którego ja chyba nigdy nie pojmę: "Wieżowy" mówi widać 400m, Kolega, który lądował wcześniej mówi - widać 200m a "AP" mimo wszystko podchodzi. Co chciał zrobić ?. Sprawdzić - co?. Zaimponować - komu?. Wykonać polecenie - czyje?. Innych pytań nawet nie śmiem zadawać. "Wieżowemu" nie ufać, Koledze z pułku nie ufać - to komu?
    Marek156-DPWAW
     

  7. #1267

    Dołączył
    Jan 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Tu nie chodzi o zaufanie czy imponowanie. Pomyśl co by było gdyby tam nie lądował? Katastrofy by nie było - ale jaki sajgon z powodu, że nie znaleźli się o zaplanowanej porze w zaplanowanym miejscu?
    Piotr
     

  8. #1268

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Witek Z Zobacz posta
    Cała ta dyskusja to trochę jakby kompletnie pijany dziesięciolatek wsiadł do samochodu taty, pojechał na miasto i rozbił auto wraz z pasażerami. Zebrana komisja Mędrców Syjonu rozpatruje teraz, czy winą było zbyt mocne wciśnięcie gazu, zbyt gwałtowne skręcenie kierownicy, czy może nogami nie dosięgał do hamulców.
    Przyczyną wypadku w Smoleńsku było podjęcie wbrew a) zasadom, b) wyraźnym informacjom z ziemi, c) elementarym zasadom zdrowego rozsądku obowiązującym w lotnictwie cywilnym, decyzji o lądowaniu w Smoleńsku. Dla mnie kluczowe pytanie jest takie: Czy piloci podjęli taką decyzję gdyż:
    a) byli tak źle przygotowani, że nie zdawali sobie sprawy z jej błędności
    b) byli tacy kozacy, że - jak napisa w najmądrzejszym do tej pory głosie w całej dyskusji kap. Cichoń - uwierzyli że polski lotczyk to na drzwiach od stodoły poleci,
    c) zdawali sobie sprawę z niewłaściwości decyzji, ale działali pod presją
    Od odpowiedzi na to pytanie zależy także - w sposób prosty - wskazanie winnych. Najprościej rzecz ujmując byliby nimi:
    jeżli a) osoby odpowiedzialne za lotnictwo wojskowe
    jeśli b) załoga i osoby odpowiedzialne za lotnictwo wojskowe
    jeśli c) Kaczyński lub osoby z jego otoczenia i załoga
    Żeby była jasność: Jest bardzo ważne czy wysokościomierze pokazywały dobrą wysokość. Jest kluczowe dlaczego załoga zignorowała ostrzeżenia. Jest strasznie ważne dlaczego lecieli na ap tak długo. Ale PRZYCZYNY tej katastrofy miały miejsce wiele minut przed lądowaniem, kiedy podjęto tragiczną decyzję o podchodzeniu do Smoleńska w takich warunkach
    W lotnictwie, a zwłaszcza w lataniu z vipami nie ma prostych odpowiedzi: trochę a, trochę b i trochę c.
     

  9. #1269
    Awatar misiurra

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    "Jeżeli przyrządy pracowałyby prawidłowo, to powinny wskazywać, że pilot schodzi poniżej elewacji lotniska - powiedział Sobczak. - Nie sądzę, żeby pilot ryzykował do tego stopnia - zaznaczył."

    Wywiad z Grzegorzem Sobczakiem
     

  10. #1270

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Informacja z konferencji: rozmowy z kontrolerami z Mińska i Moskwy prowadził w języku angielskim nawigator. Z kontrolerem w Smoleńsku rozmawiał po rosyjsku dowódca (A. Morozow określił to jako "nienormalne" - tak przetłumaczono. Tłumaczka niestety zagłuszyła oryginał).
     

  11. #1271
    GSK
    GSK jest nieaktywny

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    Chiswick, Londyn

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marek156sw Zobacz posta
    Niektóre analizy na forum są bardzo ciekawe, dociekania wnikliwe ale proszę zwrócić uwagę na jeden z faktów, którego ja chyba nigdy nie pojmę: "Wieżowy" mówi widać 400m, Kolega, który lądował wcześniej mówi - widać 200m a "AP" mimo wszystko podchodzi. Co chciał zrobić ?. Sprawdzić - co?. Zaimponować - komu?. Wykonać polecenie - czyje?. Innych pytań nawet nie śmiem zadawać. "Wieżowemu" nie ufać, Koledze z pułku nie ufać - to komu?
    No właśnie, w jednej chwili jest 400, w następnej 200, a za chwilę ile będzie? - 50, 100, a może 400, a może nawet 600. Mgła to przecież bardzo dynamiczne zjawisko. Jak widać warunki zmieniały się z minuty na minutę
    A pytanie do kolegów (i koleżanek) znawców - czy w takich warunkach - zniżenie pułapu do DH i przelot z utrzymaniem pułapu DH jest naruszeniem przepisów?



    Pozdr.,

    GSK
     

  12. #1272

    Dołączył
    Aug 2008

    Domyślnie

    Do DA(H) tak, ale w przypadku podejścia nieprecyzyjnego występuje MDA(H), i na tej wysokości można utrzymywać lot poziomy do MAPt
    Life is brutal...
     

  13. #1273

    Dołączył
    Jul 2008
    Mieszka w
    Podejście do WAW_15

    Domyślnie

    Jeśli dobrze zrozumiałem: załoga ignoruje ostrzeżenie TAWS-u o zbliżaniu się do ziemi, a po 12 sekundach następuje zderzenie z pierwszym drzewem, po 6 kolejnych sekundach - koniec. Po ostrzeżeniu TAWS najprawdopodobniej był jeszcze czas na uratowanie samolotu i osób podróżujących. Więc bezpośrednią przyczynę chyba mamy: kontynuowanie lotu na zbyt niskim pułapie.
    Problemem jest odpowiedź na pytanie o przyczynę tego faktu. I tu podzielałbym pogląd, że zaistniał chyba splot przyczyn: chęć wykonania zadania (w wojsku wielokrotnie zadania bywały ważniejsze niż bezpieczeństwo ludzi), źle przygotowana wizyta (brak rezerwy czasowej), obawa przed awanturami, prokuratorami, szkalowaniem itp. w razie odejścia na lotnisko zapasowe. A przede wszystkim fatalna atmosfera zastraszania panująca od pamiętnej odmowy lotu do Tbilisi
    Z.
     

  14. #1274

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    MUC

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez norbak26 Zobacz posta
    Do DA(H) tak, ale w przypadku podejścia nieprecyzyjnego występuje MDA(H), i na tej wysokości można utrzymywać lot poziomy do MAPt
    Tylko z raportu wstępnego tak nie do końca wynika jakie podejście oni wykonywali. Nie wykluczone, że było to podejście na RSL do tych 100m.
    Przy podejściu bez RSL minimum jest wyższe. Jak nie przyłożyć, tak nie pasuje.
     

  15. #1275
    jpl
    jpl jest nieaktywny

    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Kraków

    Domyślnie

    Tak z ciekawości, po tej wczorajszej konferencji, zapytam - jak to jest z własnością "czarnych skrzynek" - one były własnością Rosjan, że ich teraz nie chcą oddać, czy zmieniły właściciela po wypadku? I jakie zasady dotyczą reszty wraku w tym względzie?
     

  16. #1276

    Dołączył
    May 2010

    Domyślnie

    Witam!
    1) Czy z tego, że do końca lecieli na autopilocie nie wynika, że nie zdawali sobie sprawy jak nisko faktycznie się znajdują? Przecież bez ILSa autopilot sam nie wyląduje? Jaki sens miałoby wlatywanie nim w ziemię (bo że ona tam jest, to wiadomo, ale bez ILS niekoniecznie trafi się na ślepo w pas). Czy nie mogło być tak, że na autopilocie chcieli zejść tylko do MDA/H i tam zgodnie z procedurą kontynuować lądowanie pilotując ręcznie, dopiero gdyby widzieli pas? Niestety z jakiegoś powodu byli już poniżej MDA/H nie zdając sobie z tego sprawy. Tego akurat raport (póki co) nie wyjaśnia.
    Nawet gdyby przyjąć, że chcieli niezgodnie z procedurą zejść niżej nie widząc pasa (szukali ziemi), to chyba nie miałoby to sensu na autopilocie? W każdym razie zmniejszyliby chyba prędkość pionową?
    2) Czy jest jakaś reguła, kiedy wypuścić podwozie przy takim podejściu? Przed MDA/H? Dopiero po podjęciu decyzji o kontynuowaniu lądowania (bo widać pas)? Chodzi o to, czy wypuszczone podwozie oznacza, że już podjęli decyzję o lądowaniu, czy mogło to być zejście tylko na MDA/H, ale już z podwoziem.
    3) Jaki tam mógł być autopilot? Ktoś juz pisał, że raczej dość prosty, bez możliwości podania waypointów, a tylko z utrzymaniem kierunku magnetycznego i prędkości. Ale co z wyskością - podaje się pułap, czy tylko prędkość pionową? Przecież chyba nie wpisali mu -12m (względem pasa), a gdyby podali samą prędkość pionową, to powinni patrzeć na wysokościomierz, i poniżej MDA/H (a już zdecydowanie poniżej elewacji pasa) powinni zauważyć, że coś jest nie tak.
    4) Czy po zejściu na MDA/H dalszy lot poziomy można wykonywać na autopilocie? Pewnie tak, ale czy od razu do AP wpisuje się sekwencję kroków do wykonania (tzn np. (1)zejdź na 100m z prędkością pionową 3m/s, (2)na 100m leć poziomo), czy ręcznie trzeba go przestawić na lot poziomy na tych 100m? (pewnie to drugie). Z raportu nie wynika (chyba?) jak ustawiony był AP, ale nie ma też informacji o zmianach (przez pilotów) zadanych mu ustawień, a jedynie o jego całkowitym odłączeniu. Nie wiadmo, czy był wtedy ustawiony na lot poziomy, czy na obniżanie wysokości (chyba, że przeoczyłem).

    Moim zdaniem z powyższego wynika, że mieli w kokpicie błędne (i to ponad wartość MDA/H) pojęcie o wysokości, na jakiej lecą. Wynikające z błędnego wskazania wysokościomierza ciśn. Tylko czemu, to nadal nie wiadomo..

    Pozdrawiam,
    /Łukasz
     

  17. #1277
    Awatar nikooo

    Dołączył
    Dec 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tsyvin Zobacz posta
    Witam!
    1) Czy z tego, że do końca lecieli na autopilocie nie wynika, że nie zdawali sobie sprawy jak nisko faktycznie się znajdują? Przecież bez ILSa autopilot sam nie wyląduje? Jaki sens miałoby wlatywanie nim w ziemię (bo że ona tam jest, to wiadomo, ale bez ILS niekoniecznie trafi się na ślepo w pas).
    Panuje chyba złe przekonanie co do roli AP. Przecież AP ma różne tryby pracy. Nikt nie mówi, że AP miał wykonać lądowanie a jedynie pomagał im w pilotażu podczas wykonywania podejścia (utrzymywanie kierunku, prędkości pinowej, prędkości itp. w zależności od aktywnych modów). Równie dobrze część modów mogła być aktywna a część nie (np. ręczne utrzymywanie kierunku przy jednoczesnym przekazaniu kontroli prędkości i prędkości pionowej do AP).
    Cytat Zamieszczone przez Tsyvin Zobacz posta
    2) Czy jest jakaś reguła, kiedy wypuścić podwozie przy takim podejściu? Przed MDA/H? Dopiero po podjęciu decyzji o kontynuowaniu lądowania (bo widać pas)? Chodzi o to, czy wypuszczone podwozie oznacza, że już podjęli decyzję o lądowaniu, czy mogło to być zejście tylko na MDA/H, ale już z podwoziem.
    Podwozie w fazie podejścia na grubo przed osiągnięciem MDA(H) podczas konfigurowania samolotu do lądowania. Czyli konfiguruje się samolot tak, jakby zakładać, że lądowanie się odbędzie. Po MAP wznoszenie, klapy, podwozie i wykonywanie procedury odejścia.
    Cytat Zamieszczone przez Tsyvin Zobacz posta
    4) Czy po zejściu na MDA/H dalszy lot poziomy można wykonywać na autopilocie? Pewnie tak, ale czy od razu do AP wpisuje się sekwencję kroków do wykonania (tzn np. (1)zejdź na 100m z prędkością pionową 3m/s, (2)na 100m leć poziomo), czy ręcznie trzeba go przestawić na lot poziomy na tych 100m? (pewnie to drugie). Z raportu nie wynika (chyba?) jak ustawiony był AP, ale nie ma też informacji o zmianach (przez pilotów) zadanych mu ustawień, a jedynie o jego całkowitym odłączeniu. Nie wiadmo, czy był wtedy ustawiony na lot poziomy, czy na obniżanie wysokości (chyba, że przeoczyłem).
    Pytanie do kogoś kto zna chociaż trochę AP z TU-154. Jak tam wygląda sprawa ze zniżaniem przy użyciu modu V/S? Ustala się samą prędkość schodzenia czy też żądaną wysokość i jak samolot zachowuje się w przypadku ustawienia wysokości już miniętej przy zniżaniu? Na mój gust powinno to być standardowo, coś w stylu MCP, określana wysokość oraz V/S. Przy schodzeniu i osiągnięciu MCP ALT, AP wyrównuje lot i przechodzi w tryb a'la ALT HOLD, natomiast przy podaniu wysokości większej niż aktualna i ujemnej prędkości pionowej samolot po prostu powinien kontynuować zniżanie bez ograniczeń prosto w ziemię. Zakładając, że w TU-154 wszystko działa standardowo jak opisałem, to teoretycznie tylko mogli się bawić modem V/S i np. na małej wysokości (przed osiągnięciem jeszcze MDA(H)) ustawić nową wysokość (większą) zgodnie z procedurą odejścia i lecieć po prostu w ziemię. Raczej mało prawdopodobna wersja, bo AP mógł zniżać, ale przecież ktoś to zniżanie kontrolował. Zakładając, że wysokościomierze mieli wyskalowanie względem QFE to wysokość dobijała im do zera i raczej nie mogło to pozostać niezauważone. Tym bardziej, że wg. raportu kontrola jeszcze im przypomniała, żeby być gotowym do odejścia na wysokości 100m, więc wydaje się, że ta setka powinna tkwić im w głowie w ostatnich sekundach i powinni jej pilnować. Jestem ciekawy na jakich wartościach ciśnienia lecieli w tych ostatnich sekundach. Pokazano jak zatrzymał się wydobyty horyzont, podejrzewam, że dotarli również do wysokościomierzy chociaż jednego (taki zatrzymany wysokościomierz był kiedyś kluczem do wyjasnienia jednej z katastrof, gdzie samoloty zderzyły się na wysokości przelotowej, więc zakładam, że i tu nie powinno być problemu z ich odnalezieniem)i że te są w podobnym stanie (zatrzymane). Jeżeli nie, z FDR na pewno to wynika. Gdyby to wszystko było takie proste można by na konferencji zaprezentować wysokościomierz wskazujący zero lub podać tak prostą informacje jak wskazywaną wysokość w chwili zderzenia i wszystko byłoby jasne. Szukano by odpowiedzi na pytanie, dlaczego załoga zeszła poniżej MDA(H). A sprawa jest prawdopodobnie bardziej skomplikowana i są dodatkowe pytania na które muszą znaleźć odpowiedź. I jeszcze jedno. W to, że było ciśnienie na lądowanie i załoga podjęła próbę lądowania poniżej minimów pogodowych jestem w stanie uwierzyć. Ale dopóki nie dostanę oficjalnego raportu nie uwierzę, że celowo i świadomie zeszli poniżej MDA(H). Z szacunku dla tych co zginęli i tak prywatnie dodam, że dziwię się, że wielokrotnie tak szybko bez jakichkolwiek przesłanek wydano na nich wyrok.
     

  18. #1278
    Awatar wegi

    Dołączył
    Jan 2007
    Mieszka w
    epby

    Domyślnie

    @nikooo,
    Na T154 predkosc znizania/wznoszenia reguluje sie za pomoca speed wheel'a. Wysokosc ustawiana na wysokosciomierzu ma jedynie role przypominacza (lacznie z sygnalem dzwiekowym w momencie zblizania sie do ustawionej wysokosci). Samo wyrownanie do okreslonej wysokosci trzeba zrobic recznie (za pomoca speed wheel'a a potem wcisnac odpowiednik ALT HOLD).
    Dlatego jezeli przestrzeli sie ustawiona wysokosc w znizaniu na autopilocie, to autopilot nic z tym faktem nie zrobi i dalej bedzie owe znizanie kontyunowal.
    zapraszam --> www.vlatanie.blog.pl
    ostatnia aktualizacja 6.03.2011
     

  19. #1279

    Dołączył
    Apr 2007
    Mieszka w
    EPGD

    Domyślnie

    Moderatorzy, moze by warto znow zaczac moderowac ten watek. Od wczoraj pojawila sie masa postow poruszajaca zagadnienia, ktore tu byly walkowane wiele razy. DA, MDH, wlasnosc czarnych skrzynek? Rejestruje sie ktos w maju 2010, nie wykaze odrobiny trudu by przeczytac caly watek i nagle wypala z pytaniem, ktore bylo zadawane co setny post.
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 20-05-2010 o 14:14 Powód: wiele godzin byłem poza siecią, ale już się robi :)
     

  20. #1280

    Dołączył
    Jun 2009

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez N077GL Zobacz posta
    Najprawdopodobniej w tym wypadku oni po prostu mieli wlaczony autopilot w prostym modzie HDG - czyli na magnetyczny kierunek. Pionowy mod (jesli byl wlaczony) tez byl prosty - powiedzmy zwykla szybkosc opadania. To byl autopilot radziecki/rosyjski a wszystkie bebechy GPS/FMS byly amerykanskie i bardzo watpie aby ten autopilot mial typowy mod NAV ktory by mogl pozwolic sterowac wedlug danych z GPS/NAV
    Tak nieśmiało zacząłem myśleć: skoro raz, że załoga zeszła poniżej minimum, a dwa-ignorowała ostrzeżenia TAWS (w warunkach braku awarii i pełnej kontroli nad maszyną) może sugerować, że nie było to takie całkiem przypadkowe tylko intencjonalne działanie. Czy realna jest hipoteza, że podjęli karkołomną próbę podejścia na autopilocie (czy to ustawiając po uprzednich wyliczeniach proste parametry jak VS czy to kierując się LNAV/VNAV) tak aby jakoś w pobliże progu trafić mimo braku warunków
    Zakładając, że z jakichś powodów godzili się na lądowanie poniżej minimów, czy wykonanie tego właśnie w takim trybie z wykorzystaniem AP nie było opcją "najlepszą"

    Wiadomo lub ktoś może wyliczył czy rozłączenie autopilota nastąpiło w momencie, kiedy samolot zszedł w dół ze ścieżki czy dopiero kiedy próbowali ratować się go-around

    Cytat Zamieszczone przez jpl Zobacz posta
    ak to jest z własnością "czarnych skrzynek" - one były własnością Rosjan, że ich teraz nie chcą oddać, czy zmieniły właściciela po wypadku?
    Zasadniczo wszystkie elementy są własnością jednostki polskiej. Tyle, że skoro zdarzenia miało miejsce w Rosji, to tamtejsze służby mogą na czas postępowania zatrzymać je jako dowody rzeczowe.
     

Strona 64 z 119 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 114 ... OstatniOstatni

LinkBacks (?)

  1. 07-05-2023, 05:47
  2. 24-03-2023, 15:42
  3. 08-01-2023, 06:27
  4. 23-09-2022, 15:29
  5. 30-11-2020, 10:52
  6. 11-09-2020, 13:24
  7. 16-06-2019, 17:29
  8. 24-04-2019, 00:46
  9. 12-11-2018, 01:30
  10. 15-08-2018, 21:47
  11. 13-07-2018, 22:08
  12. 02-04-2018, 17:50
  13. SR
    Refback This thread
    22-03-2018, 13:56
  14. 06-01-2018, 00:47
  15. 22-09-2017, 08:43
  16. 22-09-2017, 08:42
  17. 15-08-2017, 20:24
  18. 26-07-2017, 11:34
  19. 23-07-2017, 14:08
  20. 07-06-2017, 23:35
  21. 07-06-2017, 23:34
  22. 01-06-2017, 14:34
  23. 01-06-2017, 13:20
  24. 01-06-2017, 13:14
  25. 29-05-2017, 17:57
  26. 29-05-2017, 16:47
  27. 29-05-2017, 16:44
  28. 29-05-2017, 16:32
  29. 21-05-2017, 15:32
  30. 16-04-2017, 21:00
  31. 11-04-2017, 20:55
  32. 04-04-2017, 22:46
  33. 29-03-2017, 10:13
  34. 27-02-2017, 21:07
  35. 08-02-2017, 20:04
  36. 30-12-2016, 12:15
  37. 17-11-2016, 15:05
  38. 31-10-2016, 22:56
  39. 27-10-2016, 19:18
  40. 21-10-2016, 14:59
  41. 18-10-2016, 02:08
  42. 09-10-2016, 13:49
  43. 03-10-2016, 22:46
  44. 03-10-2016, 16:13
  45. 03-10-2016, 02:01
  46. 02-10-2016, 17:36
  47. 02-10-2016, 17:36
  48. 02-10-2016, 16:03
  49. 26-09-2016, 19:07
  50. 08-09-2016, 10:06

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •