Strona 13 z 119 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 113 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 260 z 2376
Like Tree190Likes

Wątek: 2010.04.10 TU-154 - Samolot Prezydenta RP rozbił sie pod Smoleńskiem

  1. #241
    Behemot
    Goście

    Domyślnie


    Polecamy

    Oby tylko sie nie okazalo, ze to szkolenie polega na "schodzimy pod chmury i robimy krag na 50 metrach"...
     

  2. #242

    Dołączył
    Jan 2008
    Mieszka w
    EPWW FIR

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Quantas Zobacz posta
    Kolejne bicie piany. Jeśli chwile przed startem Tutki, w Smoleńsku wylądował Jaczek to znaczy ze wówczas pogoda była ok. Kto więc i dlaczego miałby zakazać startu ? Prze blisko 2h wszystko w pogodzie może się zmienić....
    Tu nawet nie chodzi o pogodę (ta może się zmieić w kilkanaście minut). Tu chodzi o brak "planu B"... Skoro BOR wioząc samochodem vipa z A ddo B opracowuje kilka alternatywnych tras na wypadek nieprzewidzianych problemów, tym bardziej słuzby odpowiedzialne za organizację podróży najważniejszych osób w kraju powinny być przygotowane na kilka wariantów, w tym także na wypadek lądowania na lotnisku zapasowym.
     

  3. #243
    mfi
    mfi jest nieaktywny

    Dołączył
    Oct 2008

    Domyślnie

    Zastanawiają mnie wypowiedzi tego kontrolera. Szczególnie nacisk jaki on kładzie na to, że załoga miała trudności ze zrozumieniem cyfr. Czyżby ten człowiek sugerował, że piloci mogli np. źle ustawić wysokościomierze?
     

  4. #244

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    wlkp

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fuutott Zobacz posta
    podczas podprowadzania?
    Co masz na myśli pisząc "podprowadzanie"? Jak się orientuje, to nikt fonicznie nie naprowadzał tego samolotu w końcowym podejściu, nie było mowy o podejściu pseudo PAR z wykorzystaniem rosyjskiego RSP (RSL). Jeśli kontroler nawet miał wiedzę o położeniu względem ścieżki podejścia, to nie oznacza to, że zapewniono podejście PAR.
    ...i córko!
     

  5. #245
    Awatar Kazor

    Dołączył
    Sep 2008
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie

    uderz w stół...

    Wg Trójki Węgrzy zadeklarowali uziemienie lub sprzedaż swoich Tu-154
     

  6. #246

    Dołączył
    Apr 2007
    Mieszka w
    EPGD

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ural Zobacz posta
    Ci piloci są szkoleni w lądowaniach w ciężkich warunkach pogodowych (cięższych, niż w przypadku lotów komunikacyjnych), co oczywiście w żaden sposób nie usprawiedliwia tego manewru
    Sorry ale chyba cie troche poniosło, Eurolot ma CAT II , Wizz CAT IIIB, a Spec Pułk ????
     

  7. #247

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Ten wypadek, to powielenie tragedii Casa. Starali się zejść poniżej podstawę chmur, aby uzyskać widoczność ziemi i się przeliczyli. Może było tak, że w pewnej chwili obaj na raz obserwowali otoczenie, a nie przyrządy? Ponadto, dlaczego nie byli w osi pasa? Podejście z kręgu, a nie z prostej??
     

  8. #248
    HG
    HG jest nieaktywny

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPWW

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez o matko! Zobacz posta
    Co masz na myśli pisząc "podprowadzanie"? Jak się orientuje, to nikt fonicznie nie naprowadzał tego samolotu w końcowym podejściu, nie było mowy o podejściu pseudo PAR z wykorzystaniem rosyjskiego RSP (RSL). Jeśli kontroler nawet miał wiedzę o położeniu względem ścieżki podejścia, to nie oznacza to, że zapewniono podejście PAR.
    z tego fragmentu rzomowy z "kontrolerem" można wnioskować, że było to podejście na RSL
    Pyt: Przestali słuchać Pana poleceń ?

    Kont: Oni powinni podawać KWIT (wysokość), ale nie przekazywali.

    Pyt: A co to jest KWIT?

    Kotn: To są dane o wysokości przy podchodzeniu do lądowania.

    Pyt: Oni nawet nie podawali Panu informacji o wysokości, na której był samolot?

    Kont: Nie podawali.

    Pyt: A jakie jest niebezpieczeństwo tego, że oni nie podawali KWITU?

    Kont: Z załogą prowadzi się kontakt radiowy i przez radio powinni podawać KWIT.

    Pyt: No, a dlaczego nie podali tego KWITU?

    Kont: A skąd mam wiedzieć? Dlatego, że słabo znają język rosyjski.
     

  9. #249
    Awatar marianello

    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Radom/Warszawa

    Domyślnie

    na tvn24 podali, że odnaleźli 3-cią czarną skrzynkę:

    Nie wydobyto jeszcze wszystkich cia

    Prokurator Generalny potwierdził również informację, że odnaleziono trzecią "czarną skrzynkę" rozbitego Tu-154, która rejestruje "podwyższone parametry lotu".
    ...ostatnio dużo newsów, bardzo dużoooooo ;-)...
     

  10. #250
    Awatar ural

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPKT, EPKM

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez thewho Zobacz posta
    Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
    Na takiej, że w spec-pułku nie latają zwykli piloci komunikacyjni, tylko piloci starannie dobrani i przeszkoleni. Jest to pułk, który należy do polskich sił zbrojnych, mówimy więc o lotnikach z przeszkoleniem wojskowym. Zresztą nie pamiętam z kim był to wywiad, ale chyba z Tomaszem Pietrzakiem (innym, byłym już chyba od jakiegoś czasu pilotem TU-154 z tego pułku) i mówił, że są szkoleni w lądowaniach w trudniejszych warunkach niż zwykłe, co mnie akurat nie dziwi, wszak to jak z funkcjonariuszami BOR-u, którzy też muszą być przygotowani na niespodziewane okoliczności. Przy czym w owym wywiadzie ta sama osoba stwierdzała, że w takich warunkach ląduje się tylko w okolicznościach np. wojny, bo są to lądowania ryzykowne, więc nijak się to ma do sytuacji którą omawiamy w tym wątku. Niemniej mówimy o najlepszych pilotach w swojej klasie.

    Dwa linki, które może kogoś zaciekawią związane z pułkiem i samolotami (nie bezpośrednio z katastrofą, ale też wyjaśniają parę spraw): 36SPLT oraz Samoloty dla VIP-
     

  11. #251

    Dołączył
    Sep 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie Nie było zboczenia ze ścieżki podejścia Bardzo ciekawe komentarze z Forum Spotters.pl

    Cytat:
    Pilotom zabrakło 10-15 m wysokości - mówi o katastrofie w Smoleńsku Aleksiej Korocznin, były pilot myśliwców i główny energetyk lotniska Siewiernyj. Wszystko wskazuje na to, że kapitan prezydenckiego Tu-154 sam podjął decyzję o lądowaniu
    [...]

    Cytat:
    Mimo mgły wszystko szło dobrze do odległości ok. 1,5 km przed lotniskiem. Wtedy samolot za bardzo obniżył wysokość, zahaczając o maszt stacji radiolokacyjnej i pierwszą partię drzew. Piloci próbowali wyprowadzić maszynę, ale nie udało się, bo już zaczęła się rozpadać. Zahaczyła o kolejne drzewa na wysokości kilku metrów i runęła na ziemię. - Piloci musieli być świetnymi fachowcami - twierdzi Korocznin. - Obniżali maszynę płynnie, wręcz z dokładnością jubilera. Zabrakło im tylko wysokości. Gdyby lecieli 10-15 m wyżej, lądowanie byłoby udane. O ich kunszcie świadczy także to, że maszyna nie runęła od razu, nie rozpadła się natychmiast i nie wybuchła, ale pękała jakby po kawałku.
    Zdaniem Korocznina nie było odchylenia od trasy lądowania o blisko 150 m w lewo, o czym wspominał m.in. minister ds. nadzwyczajnych Rosji Siergiej Szojgu. - To skutek zderzenia z drzewami - tłumaczy Korocznin. Pilot najprawdopodobniej próbował poderwać maszynę, podnosząc prawe skrzydło, i dlatego zboczyła na lewo, ale już spadając, a nie w czasie lotu. - Samolot leciał dobrym kursem. Piloci byli mistrzami. Problem w tym, że nie powinni lądować przy takiej mgle - podkreśla Korocznin.
    Więcej... http://wyborcza.pl/1,105743,7760745,...#ixzz0kqWNuoyb

    Oraz jeszcze jedno - wywiad z Magomed Tałbojew, rosyjski kosmonautą i pilotem oblatywaczem - na temat samego lotniska, oraz samolotu TU-154.
    W tych warunkach pilot nie powinien lądować
    Tu ciekawa wypowiedź:
    Cytat:
    Jak pan sądzi, dlaczego w tak trudnych warunkach pilot zdecydował się jednak lądować?
    - Myślę, że mógł być pod presją kogoś na pokładzie. To problem wszystkich lotników, którzy wożą ważnych dygnitarzy. 14 lat temu mieliśmy w Rosji podobny przypadek, który o mało co nie skończył się podobną tragedią. Wtedy prezydent Borys Jelcyn kazał kapitanowi IłaA-96 lądować, nie bacząc na fatalną pogodę. Potem ten pilot, mój dobry znajomy, wciąż przerażony opowiadał mi, że cudem posadził 250-tonową, czterosilnikową maszynę.
     

  12. #252

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    Wrocł‚aw, Dolnośląskie, Poland, 112097755473587, Wrocław

    Domyślnie

    Kilkanaście godzin po katastrofie w mediach pojawiły się wiadomości w których TU-154 był krytykowany za słabą sterowność i ogólną ociężałość, szczególnie podczas podchodzenia do lądowania.

    Czy rzeczywiście ten samolot jest tak ciężki w pilotażu podczas podejścia do lądowania?
    Oczywiście w porównaniu do innych samolotów o podobnym rozmiarze i ciężarze.
     

  13. #253

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    wlkp

    Domyślnie

    To tylko mit powtarzamy przez ostatnie lata, który mocno się zdezaktualizował. Powiadam , brak procedur,błędy we współpraca załogi (CRM),niewłaściwa komunikacja załoga-kontroler
    i wynikające stąd trudności, presja...a warunki atmosferyczne podniosły poziom stresu-to praprzyczyna katastrofy.
    ...i córko!
     

  14. #254
    Awatar Yeah

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    HTZA

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ural Zobacz posta
    Na takiej, że w spec-pułku nie latają zwykli piloci komunikacyjni, tylko piloci starannie dobrani i przeszkoleni. Jest to pułk, który należy do polskich sił zbrojnych, mówimy więc o lotnikach z przeszkoleniem wojskowym.
    Niestety, nie chce zarzucać tu nic nikomu, ale chcielibyśmy, żeby tak było. Wiemy jak to u nas w kraju jest. Do tego niektórzy nie zdają sobie sprawy jaki w naszym wojsku panuje system szkolenia.

    marianello
    na tvn24 podali, że odnaleźli 3-cią czarną skrzynkę:
    Ktoś wie co to za tajemnicza trzecia skrzynka?
    Wydaje mi się, że dziennikarze znowu coś przekręcili
     

  15. #255

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Polska

    Domyślnie

    Przychylam się do sugestii, aby moderator zdecydowanie odsiewał posty rażąco spekulacyjne.

    Co do katastrofy oto kilka moich spostrzeżeń, jako człowieka dosyć obeznanego z lotnictwem, kontrolera z dziesięcioletnim stażem pracy, również na cywilno-wojskowych wieżach.

    1. Informacje o rzekomych 3 lub 4 podejściach, od naocznych świadków (choć tu pewnie chodzi o świadków "nausznych") bierze się stąd, że samolot prawdopodobnie stał w holdingu nad lotniskiem lub wykonywał zniżanie w racetracku (często występujące w podejściach na NDB). Wyglądało to zapewne podobnie jak na wizualizacji na gazeta.pl. Podejście do lądowania, wg zeznań rosyjskiego kontrolera, było jedno - ostatnie.
    2. miejsce katastrofy z odchyleniem od osi pasa może mieć wg mnie dwie przyczyny:
    a) samolot był w osi, zahaczył o przeszkodę na ziemi, co spowodowało zboczenie z kursu - na wizualizacjach widać, że pierwszy kontakt z ziemią był na przedłużeniu osi pasa.
    b) z setek podejść na jedną NDB nigdy nie widziałem podejścia idealnie na prostą, w przypadku dwóch jest to manewr trochę łatwiejszy, co nie znaczy prosty (z przechwyceniem localizera w ILSie nie ma nic wspólnego). nie wiadomo w ile (o ile w ogóle w jakieś) pomocy było wyposażone lotnisko Sieviernyj. Nie wykluczam obecności RSLa, skoro pilot miął kwitować wysokości - takiej praktyki w podejściu na NDB się zwykle nie stosuje (przynajmniej w Polsce)

    Wersja b) jest wg mnie mniej prawdopodobna. Nie potrafię sobie wyobrazić, że pilot w locie z takimi pasażerami opierałby się jedynie na wskazaniach NDB w tak marnej pogodzie.

    c) nie chcę ferować wyroków ani wskazywać winnych, natomiast z moich licznych obserwacji pracy polskich wojskowych NIGDY nie widziałem, aby ktokolwiek niższy stopniem sprzeciwił się lub nie zgodził z przełożonym lub oficerem wyższym rangą. Byłem za to kiedyś świadkiem sytuacji, która miała miejsce podczas wielkich ćwiczeń holenderskiej armii w Polsce. Kiedy w powietrzu roiło się od statków powietrznych (nie przesadzam) wieżę odwiedził holenderski generał, który dowodził całą operacją. Grzecznie przywitał się z wszystkimi obecnymi i zaczął rozmawiać w swoim ojczystym języku z szefem wojskowych kontrolerów. Z rozmowy zrozumiałem tylko wielokrotnie powtarzane "nie" przez szefa kontrolerów. Kiedy generał opuścił wieżę spytałem go o co pytał ów generał. Okazało się, że chciał, aby loty odbywały się wg jakiejś tam jego wizji. Na wszystkie propozycje usłyszał kulturalne "nie", pożegnał się i z uśmiechem wyszedł. Nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji w polskiej armii. Mam nadzieję, że po Mirosławcu i teraz po Smoleńsku zarządzający armią zwrócą baczną uwagę na ten aspekt służby.

    d) najbardziej zagadkowa dla mnie w tej katastrofie jest niska wysokość samolotu w tak znacznej odległości od progu pasa. Zastanawiam się w czym tkwił błąd w rozliczaniu wysokości podejścia. Mam nadzieję, że prędzej czy później się tego dowiemy, po to by wyciągnąć wnioski i aby nigdy więcej do podobnej tragedii nie doszło. Choć nadzieje me są raczej płonne.
     

  16. #256

    Dołączył
    Apr 2007
    Mieszka w
    EPGD

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ural Zobacz posta
    Na takiej, że w spec-pułku nie latają zwykli piloci komunikacyjni, tylko piloci starannie dobrani i przeszkoleni. Jest to pułk, który należy do polskich sił zbrojnych, mówimy więc o lotnikach z przeszkoleniem wojskowym. Zresztą nie pamiętam z kim był to wywiad, ale chyba z Tomaszem Pietrzakiem (innym, byłym już chyba od jakiegoś czasu pilotem TU-154 z tego pułku) i mówił, że są szkoleni w lądowaniach w trudniejszych warunkach niż zwykłe, co mnie akurat nie dziwi, wszak to jak z funkcjonariuszami BOR-u, którzy też muszą być przygotowani na niespodziewane okoliczności. Przy czym w owym wywiadzie ta sama osoba stwierdzała, że w takich warunkach ląduje się tylko w okolicznościach np. wojny, bo są to lądowania ryzykowne, więc nijak się to ma do sytuacji którą omawiamy w tym wątku. Niemniej mówimy o najlepszych pilotach w swojej klasie.
    napisałem Ci chwile wczescniej ze chyba cie ponioslo. Szkolenie do podejsc i ladowan w warunkach nizszych niz CAT I , przeprowadza sie gdy ma to sens. kiedy operator uzywa staku powietrznego , ktory pozwala na wykonywanie takich podejsc. szkolenie takie nie jest czescia normalnego szkolenia, jest to szkolenie dodatkowe , bardzo koszowne , wymaga co polrocznego odswiezania na symulatorze, aby operator utrzymal certyfikacje na wykonywanie takich podejsc musi na biezaco je wykonywac.
    takze sorry o czym tu piszesz ????
    Chlopcy ze Spec pulku maja CAT I, wiec nie pisz ze sa szkolenie do latania w gorszych warunkach atmosferycznych.
    Pozdrawiam
    Zwykły pilot komunikacyjny
    Ostatnio edytowane przez Witek ; 12-04-2010 o 14:19
     

  17. #257

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    QSA

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pawels72 Zobacz posta
    Ja miałbym takie pytanie - jaki jest czas reakcji silników w takiej maszynie na zwiększenia mocy do maksymalnej ? Z góry dzięki za odp.
    W sumie nie wiem jak z silnikami ale samo położenie skrzydeł w Tupolewach jest podobno bardzo niekorzystne ( łatwiej zawadzić skrzydłem ). Pamiętajcie o tym, że podczas lądowania albo później np. podczas zwiększania ciągu mogło dojść do awarii techicznej (awaria silnika, klap itd). Pogoda była fatalna ale nie wiemy czy coś nie stało się z samlotem... Drugą sprawą jest że samolot zahaczył podobno o anteny NDB a później drzewa. I tutaj również pytanie czy anteny te były odpowiednio oznakowane (patrząc na lotnisko w Smoleńsku można mieć wątpliwości). Błąd pilota i pogoda to jednak najbardziej prawdopodobny wariant.
     

  18. #258

    Dołączył
    Apr 2009
    Mieszka w
    Epwa/WAW

    Domyślnie

    Właśnie obejrzałem na TVN24 "analizę" ścieżki schodzenia samolotu do lądowania. Mówili tam o dość intensywnym obniżaniu lotu w znacznej odległości od progu pasa, nawet do wysokości ok 8m! Tu pojawia się moje pytanie.
    Czy ktoś zechciał by mi opowiedzieć jak wygląda zniżanie w Tu-154? Czy call out'y wykonuje komputer czy jeden z pilotów. Do tego, co z radiowysokościomierzem. Podnoszona jest tu kwestia kiepskiej pogody, jednak radiowysokościomierz jest urządzeniem na tyle dokładnym, że raczej nie pozwala na utratę orientacji o wysokości nawet w kiepskich warunkach. Czy w tym samolocie pojawiają sie automatyczne ostrzeżenia o zbyt szybkiej utracie wysokości, jak osławione "pull up".

    Dziekuje i pozdrawiam
     

  19. #259
    Behemot
    Goście

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ural Zobacz posta
    Na takiej, że w spec-pułku nie latają zwykli piloci komunikacyjni, tylko piloci starannie dobrani i przeszkoleni. Jest to pułk, który należy do polskich sił zbrojnych, mówimy więc o lotnikach z przeszkoleniem wojskowym.
    Sorry, ale to nonsens. Po pierwsze, co to za pojecie "zwykly pilot komunikacyjny". Po drugie, na czym polega to lepsze przeszkolenie - na tym, ze zniza sie do momentu zobaczenia ziemi, niezaleznie od warunkow i dostepnego sprzetu? Trudno to nazwac lepszym wyszkoleniem. I raczej lepiej wyszkolony jest w takiej sytuacji "zwykly pilot komunikacyjny", ktory przerwie podejscie w odpowiednim momencie.

    Powyzej cytowana wypowiedz Korocznina tez daleka od jakiegokolwiek sensu.
     

  20. #260
    Awatar wally

    Dołączył
    Jun 2007
    Mieszka w
    kraków/tarnów

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez Imperatorkuba Zobacz posta
    Właśnie obejrzałem na TVN24 "analizę" ścieżki schodzenia samolotu do lądowania. Mówili tam o dość intensywnym obniżaniu lotu w znacznej odległości od progu pasa, nawet do wysokości ok 8m! Tu pojawia się moje pytanie.
    Czy ktoś zechciał by mi opowiedzieć jak wygląda zniżanie w Tu-154? Czy call out'y wykonuje komputer czy jeden z pilotów. Do tego, co z radiowysokościomierzem. Podnoszona jest tu kwestia kiepskiej pogody, jednak radiowysokościomierz jest urządzeniem na tyle dokładnym, że raczej nie pozwala na utratę orientacji o wysokości nawet w kiepskich warunkach. Czy w tym samolocie pojawiają sie automatyczne ostrzeżenia o zbyt szybkiej utracie wysokości, jak osławione "pull up".

    Dziekuje i pozdrawiam
    Wydaje mi się, że jeśli mieli konfigurację do lądowania to GPWS nie działa i nie ostrzeże przed lotem na kolizyjny z glebą, bo taki lot po prostu jest nieunikniony aby wylądować...
    Look into my eyes, you will see who I am
    My name is Lucifer, please take my hand


     

Strona 13 z 119 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 113 ... OstatniOstatni

LinkBacks (?)

  1. 07-05-2023, 05:47
  2. 24-03-2023, 15:42
  3. 08-01-2023, 06:27
  4. 23-09-2022, 15:29
  5. 30-11-2020, 10:52
  6. 11-09-2020, 13:24
  7. 16-06-2019, 17:29
  8. 24-04-2019, 00:46
  9. 12-11-2018, 01:30
  10. 15-08-2018, 21:47
  11. 13-07-2018, 22:08
  12. 02-04-2018, 17:50
  13. SR
    Refback This thread
    22-03-2018, 13:56
  14. 06-01-2018, 00:47
  15. 22-09-2017, 08:43
  16. 22-09-2017, 08:42
  17. 15-08-2017, 20:24
  18. 26-07-2017, 11:34
  19. 23-07-2017, 14:08
  20. 07-06-2017, 23:35
  21. 07-06-2017, 23:34
  22. 01-06-2017, 14:34
  23. 01-06-2017, 13:20
  24. 01-06-2017, 13:14
  25. 29-05-2017, 17:57
  26. 29-05-2017, 16:47
  27. 29-05-2017, 16:44
  28. 29-05-2017, 16:32
  29. 21-05-2017, 15:32
  30. 16-04-2017, 21:00
  31. 11-04-2017, 20:55
  32. 04-04-2017, 22:46
  33. 29-03-2017, 10:13
  34. 27-02-2017, 21:07
  35. 08-02-2017, 20:04
  36. 30-12-2016, 12:15
  37. 17-11-2016, 15:05
  38. 31-10-2016, 22:56
  39. 27-10-2016, 19:18
  40. 21-10-2016, 14:59
  41. 18-10-2016, 02:08
  42. 09-10-2016, 13:49
  43. 03-10-2016, 22:46
  44. 03-10-2016, 16:13
  45. 03-10-2016, 02:01
  46. 02-10-2016, 17:36
  47. 02-10-2016, 17:36
  48. 02-10-2016, 16:03
  49. 26-09-2016, 19:07
  50. 08-09-2016, 10:06

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •