Ton zrozumiały - choć przecież można było tego się spodziewać ("dotarcia do informacji")... jestem tylko zaskoczony, że jeszcze takie rzeczy potrafią kolegę zirytować (po doniesieniach z okresu ostatnich trzech tygodni). Ja widzę tak naprawdę coraz więcej plusów... ten chaos medialny i poziom doniesień, artykułów zaczyna odnosić bardzo ciekawy efekt i reakcję społeczeństwa - media TOTALNIE tracą wiarygodność i zaufanie społeczne... i jest to jak najbardziej widoczne (zarówno w opiniach, rozmowach - jak i nawet samych komentarzach pod tymi "rewelacjami" )
Pozdrawiam
Zakładki