stoi na EPWA ma przegląd techniczny
RMF FM podał, że samolot duńskich tanich linii lotniczych Sterling awaryjnie lądował na Okęciu, podobno na
pokładzie mógł być pożar. Nie podali typu Boeinga, ani nic więcej.
http://rmf.fm/fakty/?id=119255
Dziś (18.06) przed godziną 14 na lotnisku Chopina w Warszawie wylądował awaryjnie samolot Boeing 733 taniej linii lotniczej Sterling. Samolot leciał ze Sztokholmu (ARN) do Budapesztu (BUD) - rejs NB773. Powodem lądowania w Warszawie była sygnalizacja pożaru bagażnika. Lądowanie samolotu odbyło się w asyście wozów lotniskowej straży pożarnej. Z zewnątrz nie było widać ognia, ani dymu. Po zakołowaniu na stanowisko postojowe wszyscy pasażerowie bezpiecznie opuścili samolot.
Ciekawe czy ponownie coś z klimatyzacją, jak przy awaryjnym lądowaniu polskiego Boeinga należącego do LOTu, czy Central Wings (choć to to samo).
Hmm, ciekawe jaka rejestracja.
A może ktoś zapalił papierosa i nie znaleźli peta, a czujka się wzbudziła?Zamieszczone przez ural
eee kolejne USA super duper sie rozwala... ciekawe czy asysta JASTRZĄBÓW była
a na poważnie to dobrze ze tak sie skończyło nikt nie chce powtórki Ił-62m...
aha no i wszystko jasne. Jak wracalem z pracy to widzialem jak strazacy wracali do siebie. Myslalem ze moze cwiczenia jakies mieli
Byłem na Wirażowej podczas lądowania tego Benka. Nie było widać żadnego dymu i pożaru. Wszystko wyglądało na zupełnie normalne lądowanie. Po wylądowaniu na 33, czekały na niego już 3 strażackie wozy bojowe, i w zasadzie tyle. Gdybym nie miał radia to bym się nawet nie zorientował że coś się dzieje.
Canon EOS 30D + Canon EF 100-400mm f/4,5-5,6 L IS USM + Canon EF 24-105 f/4 L IS USM
Zorientować mimo wszystko się można było - jakieś 10 minut przed lądowaniem Sterlinga, LO006 poszedł z 29 mimo że już kołował na 33, włączyli oświetlenie pasa a wozów strażackich było po trzy z każdej strony pasa + jeszcze trochę czekało w gotowości w okolicy wojskowego lotniska... No i wstrzymane starty i lądowania na dobre kilkanaście minut...Zamieszczone przez Piotr_S
KZ
Pomijając całą dramaturgię tej sytuacji (głównie dla paxów), to myślę że czasem dobrze jest jak coś ląduje awaryjnie bo to są najlepsze momenty do zdobycia praktyki i doświadczenia dla ratowników ale z góry zakładając pozytywny scenariusz, bo nic tak nie działa pozytywnie jak praktyka w akcji rzeczywistej. Druga sprawa to oczywiście znowu pomijając uciążliwość dla innych paxów to musi to wyglądać dość spektakularnie, ale nie życzę nikomu siedzieć w takim samolocie.
Tego dnia kontroler (zresztą spisał się świetnie) miał dużo pracy. Parę minut potem "priorytetowo" na 11 (wtedy wszystkie lądowania były na 33), wylądował nasz lotowski embrion na pokładzie którego ktoś potrzebował pilnie pomocy medycznej. Już przed lądowaniem w gotowości czekały na niego dwie karetki. Cała akcja została przeprowadzona sprawnie i szybko.
Canon EOS 30D + Canon EF 100-400mm f/4,5-5,6 L IS USM + Canon EF 24-105 f/4 L IS USM
Zakładki