W sierpniu ubiegłego roku doszło do katastrofy F-16 RNlAF wykonującego misję nad Afganistanem. Samolot nagle zszedł z nakazanej wysokości i kursu i spadł...

Prowadzone w tej sprawie śledztwo wykazało, że jedyną dającą sie racjonalnie wytłumaczyć przyczyną wypadku musiało być jakieś bliżej nieokreślone stworzenie (pająk, skorpion a nawet wąż), które ukąsiło pilota w czasie lotu Takie są wnioski komisji...

-> http://www.f-16.net/news_article2423.html