Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 32
  1. #1

    Dołączył
    Jan 2011
    Mieszka w
    Kraków, małopolska, Polska

    Domyślnie 1977.03.27 - Katastrofa lotnicza na Teneryfie


    Polecamy

    Witam. Jestem AirCrashInformator - nowy na forum.

    Zakładam ten temat w celu przypomnienia forumowiczom o największej w historii lotnictwa katastrofie lotniczej. Jest to zderzenie na pasie startowym dwóch Boeingów 747: Pan Am-u 1736 i KLM-u 4805.

    Samoloty kierowały się na lotnisko Gran Canaria w Las Palmas. Ale na tymże lotnisku wybuchła bomba i oba samoloty przekierowano na małe lotnisko Los Rodeos na Teneryfie. Samolot KLM zatankował paliwo i nagle na lotnisko spadła gęsta mgła. KLM 4805 zaczął kołować po pasie startowym, a po chwili zaczął jechać za nim Pan Am 1736. Na końcu pasa KLM obrócił się. Jego kapitan dodał pełnej mocy do silników bez zgody kontrolera. Pierwszy oficer przypomniał mu o tym "drobnym" fakcie i, gdy właśnie robił readback od kontrolera, kapitan znowu zaczął dodawać mocy i samolot pędził coraz szybciej po pasie.

    Gdy samoloty się dostrzegły, nie było nadziei. Pan Am 1736 próbował jak najszybciej skręcić w lewo na drogę kołowania Charlie 4, a KLM 4805 wystartować. Nie udało się. KLM rozszarpał swym podwoziem górny pokład Pan Amu. Na jego pokładzie zginęli wszyscy z 248 osób na pokładzie. Z 394 osób na pokładzie Pan Amu uratowało się ponad 70 osób, ale 10 z nich później zmarło na wskutek doznanych obrażeń. Ogólna liczba zabitych wynosi 583.

    Proszę was tutaj o wypowiadanie się na temat katastrofy.

  2. #2
    Awatar Gabec

    Dołączył
    Jan 2007
    Mieszka w
    KRK
    no risk, no fun ;D


  3. #3

    Dołączył
    Oct 2010
    Mieszka w
    Cieszyn

    Domyślnie

    Katastrofa była wynikiem głupiego nieporozumienia, gdy dwie osoby nadawały przez radio w tym samym czasie.
    Skoro robisz tematy o wielkich katastrofach, to zrób jeszcze o Japan Air 123.

  4. #4
    Awatar Gladki

    Dołączył
    May 2010
    Mieszka w
    -

    Domyślnie

    National Geographic zrobiło o tej katastrofie film dokumentalny z serii Katastrofy w Przestworzach, ale nie mogę znaleźć na jutube, nie pamiętam tytułu. Kiedyś oglądałem a chciałbym odświeżyć wiedzę na ten temat, jakby ktoś był na tyle uprzejmy i posłał link, będę wdzięczny.


    Pozdrawiam, Gładki

  5. #5
    Awatar qwaseq

    Dołączył
    Sep 2009
    Mieszka w
    Radom

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gladki Zobacz posta
    National Geographic zrobiło o tej katastrofie film dokumentalny z serii Katastrofy w Przestworzach, ale nie mogę znaleźć na jutube, nie pamiętam tytułu. Kiedyś oglądałem a chciałbym odświeżyć wiedzę na ten temat, jakby ktoś był na tyle uprzejmy i posłał link, będę wdzięczny.
    Pozdrawiam, Gładki
    cz. 1: YouTube - Seconds from disaster - Collision on the Runway - Part 1
    cz. 2: YouTube - Seconds from disaster - Collision on the Runway - Part 2
    cz. 3: YouTube - Seconds from disaster - Collision on the Runway - Part 3
    cz. 4: YouTube - Seconds from disaster - Collision on the Runway - Part 4
    cz. 5: YouTube - Seconds from disaster - Collision on the Runway - Part 5

    Wiki PL: LINK
    Wiki EN: LINK

    Strona poświęcona katastrofie: LINK

  6. #6

    Dołączył
    Jan 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Ja mysle, ze jednak te filmy NatGeo nie sa do konca solidnie robione.

    Akurat temat Tenerife bardzo mocno zgłebiałem od lat - niemalze od zaistnienia tej sprawy. W najdrobniejszych sczegółach - na ile mozliwe

    A na 30-to lecie grupa osob (rodzin, pasjonatów) zebrała sie i mocno odswiezyla temat przez utworzenie "project-tenerife.com".
    Nawet zamierzalem tez sie wybrac na otwarcie itd. Ale wszystko bylo praktycznie zamkniete dla publicznosci wówczas (marzec 2007).

    Co ciekawe, z tej okazji pierwszy raz od 30 lat publicznie pojawił sie jeden z kontrolerow z tego po popoludnia (mieszka teraz w malej miejscowosci obok lotniska).

    Z ciekawostek, na TenerifeCrash.com, masz z kolei dostep do kontaktu z Robertem Braggiem (1st officer PA). Chyba ma teraz 74 lata.

  7. #7

    Dołączył
    Jan 2011
    Mieszka w
    Kraków, małopolska, Polska

    Domyślnie

    Widziałem film dokumentalny Crash of the Century (Katastrofa stulecia). Discovery Channel nadaje ten program co jakiś czas. Ale film ten nie jest zbyt dobrze zrobiony: autorzy filmu skupili uwagę na kapitanie van Zantenie (kapitanem KLM) i tylko jego winią. Z tego programu wynika, że kapitan był, za przeproszeniem, skończonym głupcem, bo jest główną przyczyną katastrofy. Jego charakter w tym filmie jest po prostu nie do zniesienia przez 1st oficera i inżyniera pokładowego KLM-u.

    Jeden z kontrolerów ruchu lotniczego, Fernando Azcunaga żyje - jego wywiad po hiszpańsku nadal szwęda się po internecie.

    Tak jak już wcześniej ktoś napisał, zainteresowanym polecam stronę ProjectTenerife.com w językach angielskim i holenderskim. Jest to świetna strona, a na forum można znaleźć wiele informacji na nurtujące pytania.

    6_0_0, wchodziłem na TenerifeCrash.com i wysłałem e-mail do Bragga, ale jeszcze nie dostałem odpowiedzi.

    Gabec, temat widziałem. Był tam tylko jeden post o tej katastrofie - dlatego założyłem temat, by pisać więcej informacji.

  8. #8
    Awatar tigga

    Dołączył
    Jan 2010
    Mieszka w
    GDN

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 6_0_0 Zobacz posta
    Akurat temat Tenerife bardzo mocno zgłebiałem od lat - niemalze od zaistnienia tej sprawy. W najdrobniejszych sczegółach - na ile mozliwe
    A mógłbyś wypunktować chociaż nieścisłości jakie widzisz w tym filmie? Bardzo jestem ciekawy. W samym dokumencie zaznaczono że Holandia/USA odbijały sobie piłeczkę w niektórych tematach, możliwe jest więc że film może świadomie lub ciążyć ku którejś ze stron.

  9. #9

    Dołączył
    Sep 2009

    Domyślnie

    Tu jest pierwsza z 6 części filmu "Crash of the Century" YouTube - Crash of the Century (aka - Tenerife) Part 1/6
    Pozostałe części do znalezienia na youtube.com

  10. #10

    Dołączył
    Feb 2010
    Mieszka w
    EPGD

    Domyślnie

    Z niektórych źródeł (dość niejasno) wynika, że kapitan Pan Am-u przeżył wypadek. Czy ktoś to może potwierdzić? Czy ostatecznie on był jedyny czy jeszcze ktoś przeżył katastrofę z załogi?
    Zastanawia mnie, dlaczego tak trudno znaleźć cokolwiek nt. ocalałych. Żadnych wywiadów, żadnych informacji, co z nimi, jak bardzo byli ranni, czy wrócili do normalnego życia (szczególnie załoga) itp. Może jestem dziwny, ale dla mnie to bardzo intrygujący temat.

    "The other 56 passengers and 5 crew members aboard the Pan Am aircraft survived, including the captain, first officer, and flight engineer."
    źródła:
    Tenerife airport disaster - Wikipedia, the free encyclopedia
    INFERNO - Awesome Stories

  11. #11

    Dołączył
    Jan 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    tigga - nie twierdze, ze faktograficznie sa tam odstepstwa od znanych zapisow.
    Tym bardziej zwykly widz (nie zajmujacy sie roztrząsaniem szczegółów) nie bedzie mial pretnesji o cokolwiek. Tylko jak juz sie robi takie filmy to wg mnie mozna zadbac bardziej o szczegóły w typach samlotow, obrazy, malowania itd... No i filmy czasem podsuwają pewne interpretacje - nawet koloryzujac moze niektore zachowania.

    Co do zycia osob z PA: przezyło wiele osob, w tym obaj piloci.
    Lecz Cpt Grubbs juz nie zyje teraz. Co ciekawe, był urodzony tego dnia co ... Karol Wojtyla (18.05.1920) - to taki dodatek.

    Ja czasem sobie mysle, jak to sie stalo, ze wobec naglej mgły i prowincjonalnego wówczas lotniska, zalogi nie rozmawiaja ze soba bezposrednio publicznie (na normalnej czestotliwosci ground). Przeciez to byli ludzie latajacy do normalnych swiatowych duzych portow (jako ludzie z 747) i mogli swobodnie wymieniac uwagi o sytuacji w jakiej sie znalezli. Szkoda, ze tego nie robili.

    Okolo rok po wypadku otwrzono lotnisko Tenerife Sur (South) - TFS, bo TFN od zawsze mialo problemy pogodowe.
    I choc ruch turytyczny trafil dzis glownie na TFS, to TFN dzis rozni sie od tego z 1977: dzis jest ruchliwe i ma codziennie mnostwo lotow np do Madrytu itd, w tym na 340. I w efekcie dzis TFN to zupelnie inne miejsce od zaspanej prowincji sprzed 30 lat.

  12. #12
    Awatar saturn5

    Dołączył
    Apr 2007
    Mieszka w
    Taurus-Littrow

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 6_0_0 Zobacz posta
    zalogi nie rozmawiaja ze soba bezposrednio publicznie (na normalnej czestotliwosci ground).
    To nie jest przyjete. Ta czestotliwosc jest do rozmowy miedzy kontrolerem na ziemi i samolotem. Oczywiscie innych tez slyszysz i jak czujesz ze cos jest nie tak to zwracasz sie do kontrolera, nie bezposrednio do drigiego samolotu. Ale on ciebie i tak slyszy. Watpie aby "gadanie bezposrednio" cokolwiek tu zmienilo, nikomu po prostu nie przyszlo do glowy ze cos takiego moze sie wydarzyc, ze drugi pilot moze wystartowac bez pozwolenia.

  13. #13
    Behemot
    Goście

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 6_0_0 Zobacz posta
    Ja czasem sobie mysle, jak to sie stalo, ze wobec naglej mgły i prowincjonalnego wówczas lotniska, zalogi nie rozmawiaja ze soba bezposrednio publicznie (na normalnej czestotliwosci ground). Przeciez to byli ludzie latajacy do normalnych swiatowych duzych portow (jako ludzie z 747) i mogli swobodnie wymieniac uwagi o sytuacji w jakiej sie znalezli. Szkoda, ze tego nie robili.
    Bo bylby chaos i anarchia.

  14. #14
    Awatar gregj

    Dołączył
    Aug 2008
    Mieszka w
    (EGAD+EGAA)/2

    Domyślnie

    To że nadawali na jednej częstotliwości na raz jest tylko jedna z przyczyn tego wypadku. Jak zwykle na wypadek składa się wiele czynników.

    Do tej pory pokazuje się tę katastrofę jako przypadek 'GetHomeAidis' oraz mocnego ego pilotów, tego że ogólnie jesteśmy ludzmi którzy zawsze dążą do celu, i o ile jest to dobre w życiu i powoduje że jesteśmy w stanie przejść przez trening itd. To w kokpicie potrafi być zabójcze.

    Wiele zmian nastąpiło po tej katastrofie, i żadna nie odnosiła się do faktu iż dwa samoloty nadawały na tej samej częstotliwości w tym samym czasie. Jedną z takich zmian jest fakt, że nie wolno używać słowa "take-off" ani "taxi" o ile taki clearance nie jest zawarty w wiadomości (z małymi wyjątkami). Ale o wiele więcej zmian w multi crew management SOPs. Właśnie dlatego, żeby żaden z pilotów nie mógł się zachować w podobny sposób do kapitana KLM. Przede wszystkim chodzi o to, żeby załoga wiedziała że może coś zrobić legalnie.

  15. #15

    Dołączył
    Jan 2011
    Mieszka w
    Kraków, małopolska, Polska

    Domyślnie

    solemnis, masz odpowiedź:

    Wszyscy piloci z Pan Amu przeżyli. Kapitan, Victor Grubbs, już nie żyje. Inżynier pokładowy George Warns też nie. Jedynym pilotem, jaki żył (dla mnie w 99% dalej żyje) najdłużej to pierwszy oficer Robert Bragg. W filmie dokumentalnym "Katastrofa stulecia", pilot Bragg wspomina sytuację, jaka nastąpiła po uderzeniu: Victor Grubbs, jeżeli dobrze zrozumiałem, spadł do luku bagażowego, a tam wybuchło kilka bagaży, co go poparzyło. Wtedy pokazali dwa zdjęcia, jak Grubbs leży na loży z obydwoma rękami w bandażach.

    Co do ocalałych, oczywiście, że żyją, są wywiady! Oprócz "Katastrofy stulecia" są inne dokumentaria (np. te, które przesłał qwaseq), w których autorzy rozmawiają z ocalałymi. Autorzy "Katastrofy stulecia" rozmawiają z Braggiem, dwoma stewardesami i kilkoma pasażerami. Obejrzyj, to się dowiesz.

    * * *

    Ciekawostka:
    Wiecie, że na KLM-ie przeżyła jedna osoba? Jest to pani Robina van Lanschot. W Santa Cruz miała narzeczonego i w ostatniej chwili zdecydowała się zostać na Teneryfie. To uratowalo jej życie...

  16. #16

    Dołączył
    Jan 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Co do rozmow bezposrednich - no troche pojecia mam od lat o lotnictwie i wiem, ze ani nie jest przyjete ani nie jest wskazne z powodu grozby chaosu,anarchii itd. Jak piszecie.
    Zgoda. Tylko szukalem szansy na ratunek. Co by bylo pomocne wowczas (pomijajac juz nawet cała resztę i lancuch okolicznosci).

    No i wiecie, ze z powodu braku oswietlenia osi pasa, wlasciwie nie bylo wtedy minimow startowych (przynajmniej dla PA) i wlasciwie wszyscy powinni jeszcze chwile zaczekac na poprawe
    Wszystko bylo absudalne... I takze to, ze jeszcze 5 min wczesniej widzialnosc byla na kilometry...

  17. #17

    Dołączył
    May 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pilot Zobacz posta
    Tu jest pierwsza z 6 części filmu "Crash of the Century" YouTube - Crash of the Century (aka - Tenerife) Part 1/6
    Pozostałe części do znalezienia na youtube.com
    A czy jest gdzieś do ściągnięcia w formie pliku avi / rmvb etc.? Bo googlem nie znalazłem.

  18. #18

    Dołączył
    Feb 2010
    Mieszka w
    EPGD

    Domyślnie

    @AircrashInformator: Tak, tak, rzeczywiście wszystko jest w prawie każdym filmie dokumentalnym o tej katastrofie... Szukając informacji siedziałem prawie cały dzień na powolnym łączu, więc odpuściłem sobie youtuby Zaskakujące, że w tekstach jest to często pomijane.

    pozdrawiam,

  19. #19
    Awatar konradeck

    Dołączył
    Aug 2008
    Mieszka w
    EPWA

    Domyślnie

    Masz wtyczki do Firefoxa, które umieją ściągnąć filmy z YT jako pliki
    Pozdrawiam
    Konradeck

    Nigdy nie pozwól, by samolot zabrał Cię w miejsce, którego Twój umysł nie odwiedził w ciągu ostatnich 5 minut.

  20. #20

    Dołączył
    Jan 2011
    Mieszka w
    Kraków, małopolska, Polska

    Domyślnie


    Polecamy

    Na stronie Tenerife Crash (TenerifeCrash) macie wywiad z Braggiem (ktoś już to wcześniej napisał - 6_0_0). Tam (po angielsku) macie opisane prawie wszystko, co Bragg wspominał w "Crash of the Century".

    Z kolei w filmie YouTube - Latest photos just before Tenerife 1977 accident przedstawiono kilka zdjęć zrobionych przez nieznanego pasażera (KLM?). Jeżeli był to pasażer KLM-u, to zdjęcie prawdopodobnie zrobiono niedaleko po tym, jak KLM wylądował.

    Pasażerom PA nie pozwolono iść do terminalu, bo był już obładowany pasażerami KLM-u.

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •