Bardzo to oryginalny przypadek.
ASN Aircraft accident Boeing 737-2T5 ZS-SGX Hoedspruit AFB (HDS)
Czyli w dużym skrócie, w czasie nocnego kołowania załoga Boeinga 737 przeoczyła skręt we właściwą drogę i znalazła się w "ślepej uliczce". Piloci postanowili wycofać i zakręcić przy użyciu rewersów. Niestety droga kołowania okazała się zbyt wąska...A Boeing 737-2T5 passenger jet, registered ZS-SGX, sustained substantial damage in an accident at Hoedspruit AFB (HDS), South Africa. There were no fatalities. The airplane operated on a flight from Hoedspruit Airport (HDS) to Johannesburg-O.R. Tambo International Airport (JNB).
The accident happened at night when the plane was taxied for a runway 18 departure. Taxiway A leads to runway 18 and has several entries to runway 18. The crew possibly intended to use full runway length of the runway and were planning to take taxiway C to enter the runway.
However the crew missed taxiway "C" and continued straight ahead. The taxiway ends up on a tar road and doesn't lead back to any taxiway. The crew attempted to turn the aircraft using reverse thrust but it ran off the taxiway backwards into the bush.
Więcej zdjęć: An "interesting" accident.
Bardzo to oryginalny przypadek.
A już się kiedyś zastanawiałem, czy piloci w takich dużych samolotach mają możliwość zobaczenia co jest z tyłu?
Nie probowali wycofac, a zawrocic (zakrecic), poslugujac sie ciagiem silnikow dla zmniejszenia promienia zakretu.
Ja w ogóle nie rozumiem jak widzę te krzaki wszędzie. Którędy oni kołowali i gdzie?
Trening czyni mistrza....
Oni kolowali od lewej strony na tym zdjeciu (przecinajac droge dla aut) poczym probowali zawrocic o 180 stopni, latwo to zrozumiec uzywajac inne podane tu linki i ogladajac zdjecie satelitarne tego lotniska. To zdjecie powyzej jest robione pod ukosem i perspektywa daje zludzenie ze tam jest strasznie ciasno ale faktycznie miejsca jest dosc dla tego 737.
Ostatnio edytowane przez saturn5 ; 19-02-2011 o 23:45
Zakładki