Mi otworzyły się np podczas startu za windą na bocianie gdy robiłem podstawówkę, jeden z pierwszych lotów. Od razu je próbowałem zamknąć, ale i tak zabezpieczyły się za drugim czy trzecim razem. Też jestem pewny, że były zabezpieczone przez rozpoczęciem ciągu. Myślałem, że to niemożliwe i może jakimś cudem odbezpieczyłem je niechcący kolanem, ale jeśli to się zdarza to sam już nie wiem. Połowa lotu to był ochrzan od instruktora, dopiero potem uwierzył, że to jednak nie ja ;p
Zakładki