Dwie godziny ratownicy usiłowali uwolnić pilota małej awionetki, która rozbiła się w australijskim stanie Victoria. Maszyna spadła do błotnistego zakola rzeki. Pięciu pasażerów wyszło prawie bez szwanku. Zanurzeni w błocie po pas ratownicy uratowali też pilota. Podczas akcji ratunkowej niektórzy sami zostali ranni.

Opublikowany przez portal au.news.yahoo.com film pokazuje trudną akcję ratunkową. Maszyna spadła w błotnistych zakolach rzeki wiodącej do Western Port Bay w australijskim stanie Victoria. Samolotem podróżowało sześć osób - pilot i pięciu skoczków spadochronowych.

Dramatyczna akcja ratunkowa w błocie

50-letni pilot długo tkwił zakleszczony we wbitej w błoto kabinie samolotu. Ponad 20 ratowników i policjantów, zanurzonych po pas w błocie, unikając gnieżdżących się w błotnistych zaroślach węży, wyciągnęło w końcu rannego mężczyznę z rozbitej awionetki.

- Przeszliśmy piechotą około kilometra z całym ekwipunkiem, by dotrzeć do miejsca wypadku. Po drodze widzieliśmy węże - opowiadał dla ABC News ratownik David Llevelyn. - Ci z ratowników, którzy musieli wejść w błoto, by dotrzeć do samolotu, nabawili się oparzeń od gorącego paliwa, które rozlało się wokół maszyny - dodał.

Pilot w stanie ciężkim, z licznymi złamaniami nóg, został odwieziony do szpitala. Ekipa spadochroniarzy wyszła z wypadku niemal bez szwanku, tylko jeden z nich miał podejrzenie uszkodzenia żebra.

http://au.news.yahoo.com/video/vic/-...ash-survivors/

Skydive plane crashes in Victoria - ABC News (Australian Broadcasting Corporation)