Cytat za: Awaryjne lądowanie samolotu Lufthansy. W powietrzu zapalił się silnik
Na lotnisku w Pyrzowicach awaryjnie wylądował samolot Lufthansy z 60 pasażerami na pokładzie. Powodem był pożar jednego z silników.
Dwusilnikowy canadian jet wystartował z pyrzowickiego lotniska o godz. 6.28. Miał lecieć do Franfurtu, jednak kapitan bardzo szybko zgłosił wieży problemy z silnikiem i zdecydował o powrocie na lotnisko. W tej sytuacji ogłoszono alarm o kryptonimie "Samolot". Na nogi postawiono wszystkie służby ratunkowe, powiadomiono okoliczne szpitale i wstrzymano ruch w całym porcie. Samolot przez kilkanaście minut krążył nad lotniskiem na jednym silniku. Na szczęście podczas awaryjnego lądowania nikomu nic się nie stało. W środku było 60 pasażerów i czterech członków załogi.
- Teraz od przewoźnika będzie zależało, czy przebukuje pasażerom bilety na inny lot, przyśle nowy samolot, czy też zdecyduje się na naprawę - mówi Cezary Orzech, rzecznik prasowy katowickiego lotniska.
Ruch na lotnisku w Pyrzowicach odbywa się już normalnie.
Kryptonim – nazwa używana zamiast prawdziwej, znanej powszechnie nazwy rzeczy, miejscowości lub w celu określenia osoby, zwykle dla ukrycia jej prawdziwego znaczenia czy sensu.
Kryptonimów używa się zwłaszcza w działalności wojskowej i wywiadowczej, w celu określania znanych wszystkim zainteresowanym stronom pojęć, jak np. nazwa miasta, określenie zadania czy projektu lub nazwisko szpiega w sposób, który zapobiega rozpoznaniu prawdy przez osoby postronne.
źródło: Kryptonim â Wikipedia, wolna encyklopedia
Słyszałem kiedyś jakie kryptonimy skoszarowania obowiązywały służby porządkowe tuż przed stanem wojennym:
"hejnał" - pracują po 12 godzin
"parasol" - siedzą gotowi 24 godziny na dobę
za onet.pl:
Dobrze, że tylko kilkanaście minut kołowali... Jeszcze Ci nad lotniskiem i pod zapomnieliby jaki był kryptonimSamolot kołował nad lotniskiem kilkanaście minut, na szczęście podczas awaryjnego lądowaniu nikt nie ucierpiał
Może to był helikopter po prostu
Niestety, żeby polscy dziennikarze przestali używać słowa "kołuje" w momencie gdy samolot jest w locie musiało by istnieć słowo skrzydłuje, wtedy by wiedzieli, że kołuje na ziemi a skrzydłuje w powietrzu. Tak niestety sytuacja jest dla niech zbyt ciężka do ogarnięcia. Chwile grozy i tak pewnie były, a i kula ognia też mogła się przytrafić, więc wszystko jest OK.
kółka w powietrzu = kołuje Tak to wygląda i będzie wyglądało dla luserów
Awaria samolotu Lufthansy: Usłyszałem jakby wybuch. Strach był [ZDJĘCIA, RELACJA] - Dziennikzachodni.pl
Oo, to chłopcy ze Straży nie musieli dzisiaj rano pić kawy ;-) Dobrze że nic się nie stało
Wiadomo może wstępnie co się stało w silniku?
--
Leszek A. Szczepanowski
Obstawiam na compressor stall znaczy się pompaż :P
Pitterek
Dobrze, że nie leciała Ryanaem, bo słyszałem, że oni oszczędzając, latają na jednym silniku. Ehh, skąd to durne przeświadczenie o wpływie luksusu przewoźnika na stan maszyny?Tarnogórzanka Natalia Oleszko także usłyszała trzaski po prawej stronie samolotu. - Bardzo to przeżyłam. Rozpłakałam się. Obok mnie też siedziała koleżanka z dzieckiem. Powagę sytuacji zrozumiałam jednak po wylądowaniu, gdy zobaczyłam wozy straży pożarnej. Zraziłam się do lotów. Myślałam, że wybierając solidnego przewoźnika, jakim jest Lufthansa, coś takiego się nie przydarzy - mówiła nam Natalia Oleszko.
"Kryptonim" pominę, ale co do "Akcji Samolot" nie rozumiem tych drwiących komentarzy, wynikających jak mniemam z niewiedzy. Polecam wywiad z dowódcą zmiany LSRG, czyli osobą mającą na ten temat fachową wiedzę (nie tak poniżanym przez wielu "rzecznikiem").
Cytat z wywiadu: Szczególnym wieczorem, zapamiętanym przeze mnie był 13 listopada 2011r. Rozpocząłem prace o godzinie 19:00, po 20 minutach Wieża Kontroli Lotów ogłosiła ALARM. Dyspozytor PA LSR-G włączył dzwonki alarmowe i uruchomił „Akcję Samolot”.
Chodzi o tragiczny wypadek z czterema ofiarami.Cały wywiad na blogu katowickiego lotniska.
sk
Zakładki