Jak w temacie - słychać, że silnik przestał pracować, zabrakło wysokości, pilot zginął na miejscu (info z opisu filmiku).
LiveLeak.com - Plane crash at Airshow in Finowfurt, Germany
Akcja od 0:40.
Swoją drogą chyba dość blisko leciał, gdyby pilot zdecydował się obrócić w drugą stronę, to ofiar mogłoby być więcej.
Bo był odwrócony kołami do góry...? ;-)
Zlin 526AFS
Czy Zlin ma jakieś ograniczenie czasu lotu plecowego właśnie ze względu na możliwość odcięcia dopływu paliwa?
A mile of highway only takes you one mile, a mile of runway can take you anywhere in the world.
http://eplatanie.wordpress.com/
szkoda że wykonując manewry na tak małej wysokości, sam sobie odebrał możliwość ratunku...
Wysokość jak wysokość, są tacy co niżej latają. Głowne pytania to dlaczego tak blisko publiczności i skąd autobus w osi/strefie pokazów?
Niby w Niemczech takie ograniczenia po Rammstein (np. na pokazach w Berlinie latają daleko od publiczności), a tutaj na lokalnym pikniku widać, że wolna amerykanka.
Ucinając dyskusje - to nie były pokazy lotnicze a przelot "uświetniający" meeting motoryzacyjny Race 61 - Rock and Race Festival - tak więc nie wiadomo kto to był, jakie miał uprawnienia i doświadczenie, w sumie nie wiadomo o nim niczego. Wiadomo za to, że według wszystkich standardów lotów pokazowych był za nisko i za blisko publiczności na taki przelot.
Źródło: Finowfurt in Brandenburg: Kunstflieger stĂźrzt bei Oldtimer-Festival ab â Pilot tot - News Inland - Bild.de
No to Panowie - teraz albo Wy się czegoś nowego dowiecie, albo ja Od razu przepraszam za mój trochę złośliwy ton w postach powyżej - celowo ciągnąłem Was za język. Do rzeczy:
"(...) np. w locie plecowym mylnie nieraz interpretuje się, że stery działają odwrotnie, bo aby przejść na wznoszenie trzeba wychylić drążek sterowy od siebie. Otóż nie - w locie plecowym reakcja samolotu na odchylenie drążka jest taka sama jak w normalnym, tzn. samolot zawsze pochyli nos "od pilota"."
Jest to cytat żywcem przepisany z jednej z książek Lecha Szutowskiego - nie ukrywam - byłem zaskoczony, gdy go po raz pierwszy przeczytałem. Na podstawie tego fragmentu uważam, że pilot celem zwiększenia wysokości powinien wychylić drążek "na siebie" - i to, że leciał "do góry kołami" nie ma żadnego znaczenia. Jeżeli źle interpretuję powyższy fragment (lub, co mało prawdopodobne, jest on niezgodny z rzeczywistością) - oświećcie mnie. Nie kręcę akrobacji, dlatego nie mam zamiaru, broń Boże, upierać się przy swoim zdaniu w tej kwestii.
Raczej źle interpretujesz - p. Szutowskiemu chodziło prawdopodobnie o to, że stery działają normalnie, tj. odepchnięcie drążka pochyla nos w dół, ale jest to dół względem pilota w kabinie. Obserwator spoza samolotu zaobserwuje ruch w górę, bo samolot znajduje się do góry kołami (a pilot w nim do góry nogami) :-)
W artykule piszą nawet, że pilot nie miał nic wspólnego z tym wydarzeniem, czyli rozumiem, że organizatorzy go nie zapraszali i nie było go "w planie" imprezy (być może to miałeś na myśli ). Tak, jakby dowiedział się o tym zlocie i po prostu "wpadł". Dobrze, że nikogo nie zabił, bo wygląda to na skrajną brawurę i głupotę. Jeśli faktycznie tak podchodził do latania to nie zdziwiłbym się gdyby to zatrzymanie silnika było do przewidzenia - ze względów technicznych typu dopływ paliwa, o który pytanie padło wyżej.
No wtedy to by tak przyładował, że nie byłoby co zbierać. Tak, jak pisał wally, chodziło zapewne o wyjaśnienie "podejścia", jak rozumieć działanie steru. Żeby sobie siedząc w samolocie nie wyobrażać, że jest na odwrót (względem ziemi), tylko myśleć o tym tak, że z pkt. widzenia pilota jest cały czas tak samo.
Craviec niestety źle to zinterpretowałeś dokładnie tak jak napisali moi poprzednicy. To powinno być oczywiste dla każdego pilota, że w locie plecowym odepchnięcie drążka (dopóki nie przeciągniesz) spowoduje... - jak kto woli - pochylenie nosa względem punktu widzenia pilota lub podniesienie go z punktu widzenia obserwatora na ziemi.
Może pamiętasz albo widziałeś gdzieś jak się robi odwróconą pętle? Nie pisze tego złośliwie, chce jakoś obrazowo to opisać.
Zakładki