Wie ktoś jakie znaki i co się stało??Jak poinformował redakcję st. bryg. Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej, do awaryjnego lądowania samolotu doszło w sobotę, 22 marca, w pobliżu Radgoszczy w powiecie dąbrowskim w województwie małopolskim. Na miejsce zdarzenia przybył m.in. jeden zastęp PSP oraz dwa OSP.
Według informacji przekazanych przez kpt. Pawła Kowalika z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Dąbrowie Tarnowskiej, samolot – Cessna 152 – wykonywał lot szkolny po trasie Rybnik – Mielec. Awaryjne lądowanie na nierównym polu zakończyło się kapotażem. Znajdujący się w kabinie pilot instruktor oraz kursantka nie odnieśli obrażeń.
St. asp. Krzysztof Lechowicz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej dodał, że kobieta została przewieziona do szpitala na obserwację. Jak wstępnie ustalono, w trakcie lotu wystąpiły problemy z silnikiem. Samolot należy do jednego z mieleckich ośrodków szkolenia lotniczego.
W niedzielę rano na miejscu spodziewany jest przedstawiciel Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.Sławomir Kasjaniuk
zródło: Awaryjne lÄ dowanie Cessny w MaĹopolsce - Lotnicza Polska -
Per aspera ad astra!!!
Pagonów się nie kupuje - pagony się zdobywa! [layoverlover]
del.
Wracaliśmy z kolegami w niedzielę po południu ze zdjęć na Balicach i w Zgórsku koło Mielca wyprzedaliśmy traktor, który na lawecie ciągnął tą Cessnę. trochę była pomięta, ale "na oko" do wyklepania.
Co tu napisać....
Po kapotażu czasami to się nawet nie remontuje. ;-) ..., a tak poważnie. Do PPL szkoliłem się na Cessnie 152 SP-KSO, która kilka lat wcześniej spadła z kilkumetrowej skarpy (taki kapotaż z efektem specjalnym) do rowu obok drogi krajowej (obecnie jest tam droga ekspresowa i ekran akustyczny oddzielający skarpę od drogi). Samolot latał, tylko najprawdopodobniej konstrukcja się troszkę pogięła, gdyż drzwi po stronie pilota nie dało się dobrze zatrzasnąć i otwierały się w trakcie lotu, a co najgorsze startu. Swoją drogą fajne wrażenie wykonywać zakręt z przechyleniem 60deg i uchylonymi drzwiami (opływ powietrza rzecz jasna powodował, że się szeroko nie otwierały), a jak zakręt był naprawdę skoordynowany to nawet nic nie wypadło z kabiny (podobno mapy gubili na porządku dziennym).
Samolot SP-GMS leciał z Gotartowic (EPRG) do Mielca.
Wypadek awionetki. Lecieli z Rybnika do Mielca ⢠Rybnik ⢠Patrol âş nowiny.pl - RacibĂłrz, WodzisĹaw, Rybnik
Zakładki