Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 21
Like Tree5Likes

Wątek: 2012.05.28 - Wypadek szybowca ASG 29E w okolicach Leszna

  1. #1
    Awatar konradeck

    Dołączył
    Aug 2008
    Mieszka w
    EPWA

    Domyślnie 2012.05.28 - Wypadek szybowca ASG 29E w okolicach Leszna


    Polecamy

    Wypadek szybowca w Lesznie - Lotnicza Polska -

    (...) pilot rozbitego szybowca - ASG 29E, był jednym z zawodników biorących udział w zawodach szybowcowych, które rozegrano w ostatnim tygodniu na terenie CSS Leszno. Dzisiaj, korzystając z dobrej pogody, mężczyzna planował wykonać krótki przelot. Niestety w trakcie lotu stracił kontrolę nad szybowcem, co spowodowało, że podjął decyzję o awaryjnym opuszczeniu kabiny i lądowaniu na spadochronie.

    - Z wstępnych informacji wynika, że pilot utracił możliwość sterowania szybowcem. Lot trwał około 15-20 minut. Mężczyzna wyskoczył na spadochronie i bezpiecznie wylądował na polu uprawnym - powiedział redakcji Robert Koralewski, Szef Wyszkolenia Aeroklubu Leszczyńskiego.

    Pilot to 38-letni mieszkaniec województwa małopolskiego. Mężczyzna jest członkiem Aeroklubu Podhalańskiego. Na szybowcach lata od czterech lat. W powietrzu spędził łącznie ponad 1000 godzin.

    Szybowiec rozbił się na polu uprawnym między Zaborowem a Henrykowem. Na miejscu wypadku pracuje obecnie lokalna policja. Do Leszna udali się już przedstawiciele Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
    Więcej zdjęć
    Pozdrawiam
    Konradeck

    Nigdy nie pozwól, by samolot zabrał Cię w miejsce, którego Twój umysł nie odwiedził w ciągu ostatnich 5 minut.

  2. #2
    Awatar Dominikt9l

    Dołączył
    Sep 2010
    Mieszka w
    EPWA

    Domyślnie

    1000 godzin w cztery lata?!

  3. #3

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    z Polski

    Domyślnie

    Spokojnie zrobi w cztery lata.
    ORMO_PL likes this.

  4. #4

    Dołączył
    Jan 2009
    Mieszka w
    EPSW

    Domyślnie

    Równie dobrze może być szybowcowym od 4 lat i turystycznym od 10 Nie sprecyzowano czy to 1000h jest tylko na szybowcach.

  5. #5
    Awatar Krzysztof.May

    Dołączył
    Jan 2007
    Mieszka w
    Leszno/Poznań

  6. #6
    ModTeam
    Awatar frik

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPBC/EPWA/EPMM

    Domyślnie

    D-KCEI.
    Quidquid latine dictum sit, videtur sapiens.


  7. #7

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    raport końcowy:
    http://pkbwl.mir.gov.pl/files/0/1795437/20120515RK.pdf

    czy ktoś słyszał o jakiejś akcji przeglądu stateczników ASG29? Na oficjalnych stronach producenta zastanawiająca cisza na ten temat...

    Godny szacunku skok pilota przy prędkości pionowej 73 m/s

  8. #8
    Awatar Rosenzweigova

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    6 ft over the rainbow

    Domyślnie

    Zastanawiajace, ze producent wykonuje ten sam element w dwoch egzemplarzach tego samego szybowca na dwa rozne sposoby, z czego jeden az sie proszacy o usterke, i ze PKBWL po stwierdzeniu tego w raporcie nie zwrocila sie do producenta o wyjasnienie, ze o zaleceniu kontroli innych latajacyh egzemplarzy nie wspomne...


  9. #9

    Dołączył
    Oct 2011
    Mieszka w
    KRK

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Rosenzweigova Zobacz posta
    [...] PKBWL po stwierdzeniu tego w raporcie nie zwrocila sie do producenta o wyjasnienie
    Zdaje mi się, że polska komisja może niemieckiemu producentowi... no właśnie. Przekazali informacje do EASA i Bundesfluguntersuchungu, niech oni się z nim bujają.

    Cytat Zamieszczone przez Rosenzweigova Zobacz posta
    ze o zaleceniu kontroli innych latajacyh egzemplarzy nie wspomne...
    Jak na moje laickie oko, nie da się tego sprawdzić bez rozcięcia elementu szybowca. No chyba, że fakt zastosowania wyważenia masowego z tymi prętami stalowymi (i dużą ilością kleju wokół nich) jest jakoś odnotowany w dokumentacji, wtedy możnaby uziemić szybowce nie stosujące tego rozwiązania. Jeśli nie jest to nigdzie napisane, tylko fabryka robi "jak chce", to kicha... Po to jest raport, żeby użytkownicy wzięli go sobie do serca - i ewentualnie kopali w ... dostawcę, niech im wymieni wadliwy element.
    Kazor likes this.

  10. #10
    Awatar Rosenzweigova

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    6 ft over the rainbow

    Domyślnie

    Zgodze sie ze Komisja moze producentowi co najwyzej nafikac - i to chyba niezaleznie czy niemieckiemu czy polskiemu - niemniej jednak skoro wniosek z raportu wskazuje na blad konstrukcyjny, zalecenie "sprawdzic chociazby latajace w Polsce egzemplarze w sposob uzgodniony z producentem" powinno sie IMHO w raporcie znalezc. Gdyby w ktoryms, dla przykladu, eurolotowskim dashu rozpadlo sie smiglo i stwierdzono by wade konstrukcyjna, czy pozostalo by to bez echa? Choc to juz bardziej rola nadzoru niz wszelakich komisji...


  11. #11

    Dołączył
    May 2010
    Mieszka w
    w domu z ogrodem

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez malgond Zobacz posta
    Jak na moje laickie oko, nie da się tego sprawdzić bez rozcięcia elementu szybowca. No chyba, że fakt zastosowania wyważenia masowego z tymi prętami stalowymi (i dużą ilością kleju wokół nich)...
    Na moj chlopski rozum to chyba sie da , skoro sa prety metalowe a element jest z laminatu to prosty wykrywacz metalu jest w stanie stwierdzic czy element jest wzmocniony czy nie.
    Pytanie czy gdzies obok nie ma elementow metalowych ktore moglyby falszowac wskazania ?
    pozdrawiam nurek *** S-W 8"-Dobson *** T 851, UL 620, UL980, UN 850, UZ 710, UZ 717 TB 1, TR 9

  12. #12

    Dołączył
    Oct 2011
    Mieszka w
    KRK

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nurek Zobacz posta
    Na moj chlopski rozum to chyba sie da , skoro sa prety metalowe a element jest z laminatu to prosty wykrywacz metalu jest w stanie stwierdzic czy element jest wzmocniony czy nie.
    Pytanie czy gdzies obok nie ma elementow metalowych ktore moglyby falszowac wskazania ?
    Zdaje się że popychacze są metalowe? Ale jakby wymontować ten element przekazujący siłę na połówki steru to pewnie by się dało. Ewentualnie zważyć, ten "dobry" będzie cięższy.

    My to sobie brainstorming urządzamy, a mechanicy już pewnie dawno sprawdzili

  13. #13
    Awatar Rosenzweigova

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    6 ft over the rainbow

    Domyślnie

    Na forum szybowców.com jest info, że paru polskich właścicieli ASG29 sprawdzało (pewnie nieinwazyjnie) ten element w swoich szybolach i ponoć też jest to zrobione bez wyważenia - jak w egzemplarzu, który się rozbił. Natomiast w nowym D-KCEI jest już 'po bożemu'. W każdym razie widać jakoś da się sprawdzić


  14. #14
    Awatar egon4x4

    Dołączył
    Apr 2011
    Mieszka w
    już u siebie

    Domyślnie

    Da sie to sprawdzic banalnie prosto w pracowni radiologicznej pierwszego lepszego szpitala (im mniejszy szpital, tym latwiej ).

  15. #15

    Dołączył
    Jun 2010

    Domyślnie

    Sprawdzenie wykonuje się przy użyciu skanera ultradźwiękowego.

  16. #16

    Dołączył
    Jan 2011

    Domyślnie

    Absurd, żeby właściciel musiał sam wymontowywać i nosić część szybowca na jakieś nielegalne prześwietlenia po szpitalach celem uniknięcia śmierci w wypadku. A gdzie odpowiedzialność konstruktora i producenta?
    Atco and uKL like this.

  17. #17
    Awatar egon4x4

    Dołączył
    Apr 2011
    Mieszka w
    już u siebie

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ristori Zobacz posta
    Sprawdzenie wykonuje się przy użyciu skanera ultradźwiękowego.
    Przy uzyciu takiego medycznego USG czy tez dedykowanego specjalistycznego "technicznego" ustrojstwa ?

    I co sie tym USG wykryje? Obecnosc metalu w rzeczonym miejscu?

  18. #18
    Awatar egon4x4

    Dołączył
    Apr 2011
    Mieszka w
    już u siebie

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hypne Zobacz posta
    Absurd, żeby właściciel musiał sam wymontowywać i nosić część szybowca na jakieś nielegalne prześwietlenia po szpitalach celem uniknięcia śmierci w wypadku. A gdzie odpowiedzialność konstruktora i producenta?


    Pelna zgoda.
    Z drugiej jednak strony, w tym konkretnym przypadku - gdybym byl szczesliwym zaposiadaczem rzeczonego szybowca - w ciagu kilku chwil mialbym 100% odpowiedz co tam siedzi w usterzeniu. I jesli sie upierasz to mozna to zrobic w pelni legalnie, oplata pewnie nie bylaby wyzsza od standardowego zdjecia rtg. Sa prywatne zaklady radiodiagnostyki (podejrzewam, ze i CT tez daloby sie zrobic, koszt rzedu 500,- PLN, tylko po co?)
    Ostatnio edytowane przez egon4x4 ; 11-04-2014 o 12:33 Powód: zapomnialem cytatu ;-)

  19. #19

    Dołączył
    Jun 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez egon4x4 Zobacz posta
    Przy uzyciu takiego medycznego USG czy tez dedykowanego specjalistycznego "technicznego" ustrojstwa ?

    I co sie tym USG wykryje? Obecnosc metalu w rzeczonym miejscu?
    Przy użyciu przemysłowego skanera. Korzysta się tu z właściwości wpuszczonej do materiału fali ultradźwiękowej, która przy przejściu przez granicę dwóch różnych ośrodków, ulega częściowo odbiciu. To odbicie rejestrowane jest jako echo na wyświetlaczu skanera. Odpowiednie skalibrowanie urządzenia pozwala określić wymiary geometryczne i położenie nieciągłości w objętości badanego materiału.
    Rodzaj materiału można określić dzięki temu, że różne materiały cechuje inna prędkość rozchodzenia się fal.
    sober likes this.

  20. #20
    Awatar egon4x4

    Dołączył
    Apr 2011
    Mieszka w
    już u siebie

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez Ristori Zobacz posta
    Przy użyciu przemysłowego skanera. Korzysta się tu z właściwości wpuszczonej do materiału fali ultradźwiękowej, która przy przejściu przez granicę dwóch różnych ośrodków, ulega częściowo odbiciu. To odbicie rejestrowane jest jako echo na wyświetlaczu skanera. Odpowiednie skalibrowanie urządzenia pozwala określić wymiary geometryczne i położenie nieciągłości w objętości badanego materiału.
    Rodzaj materiału można określić dzięki temu, że różne materiały cechuje inna prędkość rozchodzenia się fal.
    Dzieki za wyjasnienia - dokladnie na tej samej zasadzie dzialaja tez medyczne USG
    Robi sie OT, ale ciekawym, jak sie ma taki przemyslowy skaner do medycznego? Podejrzewam, ze ten pierwszy jest modyfikacja tego drugiego (bo i z niego wyewoluowal). Jakie maja takie "przemyslowe" skanery czestotliwosci glowicy?

    A co do meritum: biorac pod uwage jakosc uzyskiwanego obrazu USG (nawet wspolczesnych generacji, o niebo lepszych od poprzednich) i slinie skazona subiekrywnoscia operatorA INTERPRETACJE to, w tym konkretnym przypadku (celem jednoznacznego 100% potwierdzenia, czy jest wywazenie masowe, czytaj: kawal metalu w stateczniku/sterze, czy tez nie), zdecydowanie preferowalbym zrobienie zdjecia rtg.
    Twardy dowod w garsci (literalnie czarno na bialym), w polaczeniu z raportem PKBWL, dawalby argument nie do odparcia w ew. sporze z producentem.

    Niestety fakt, ze nie jestem szczesliwym posiadaczem przedmiotowego ASG 29E czyni te dywagacje teoretyzowaniem jeno...

    BTW. Znajomy radiolog przeswietlal sobie narty, jak mu cos tam nie banglalo.

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •