Jak tak na to patrzę to sobie myślę jakim cudem na lotnisku jest "płyta" z kostki? Przecież taka kostka żadnego PCN nie miała więc ten samolot moim zdaniem nie miał w ogóle prawa tam stać, a co dopiero uruchamiać jeszcze silniki...
Witam. Temat znalazłem na serwisie wykop.pl.
Samolot Boeing 737-4Q8 AP-BJR linii Shaheen Air International dawniej latający jako SP-LLL w Centralwings zrywa kostkę brukową przy próbie silników niszcząc poszycie stateczników.
Link do zdjęć poniżej
Wykop.pl - Zobacz: PakistaĹscy mechanicy lotniczy przez swojÄ gĹupotÄ zniszczyli samolot
Jak tak na to patrzę to sobie myślę jakim cudem na lotnisku jest "płyta" z kostki? Przecież taka kostka żadnego PCN nie miała więc ten samolot moim zdaniem nie miał w ogóle prawa tam stać, a co dopiero uruchamiać jeszcze silniki...
To nie kostka brukowa, tylko bloczki betonowe (concrete block paving)
Powinno ukladac sie to maszynowo. Nie ma problemu z lotniskami albo portami.
Ponizej kilka linkow dotyczacych tego systemu.
Jaki widac dziala to na Newquay Cornwall International.
Keyblok Machine Lay 45° Rectangular Concrete Block Paving
http://www.marshalls.co.uk/dam-svc/A...irport-515.pdf
http://www.marshalls.co.uk/dam-svc/A...stowe-6077.pdf
Ciekaw jestem jaka jest różnica między kostką a bloczkiem betonowym.
Ale ta chmura latającej kostki musiała wyglądać... Szkoda, że nie ma wideo.
Czy tu jest kontekst bezpieczeństwa lotów? Nie bardzo potrafię go odnaleźć.
Dla mnie temat raczej do rozmówek różnych niż do działu o wypadkach. Jeśli się mylę, to niech mnie ktoś lepiej zorientowany wyprowadzi na właściwą drogę.
Bloczki czyli kostkę się stosuje w UK i na dwóch placach byłem z tym wykończeniem, też dla odrzutowych, ale... tam gdzie samolot stoi lub ma testy jest lana płyta.Jeździć spokojnie można po kostce.
Druga sprawa, że pakistańczycy dołożyli swoją warstwę jak tam widać na zdjęciach i zrobili wbrew zaleceniom Królowej.
https://www.gov.uk/government/upload...50/spec_35.pdf
(oczywiście Pakistan już nie jest kolonią ;-) ale...)
Bzdura. Tutaj samolot po prostu był obsługiwany w niewłaściwym miejscu, ale z incydentem lotniczym nie ma to wiele wspólnego.
Dla porównania przywołam bardzo podobne zdarzenie, zakwalifikowane jako poważny incydent. Na jednym z angielskich lotnisk w celu wykorzystania jak największej długości drogi startowej B737 podczas jej zajmowania stanął tak, że ogon był poza drogą startową, nad starym nieużywanym asfaltowym stopway. Podczas startu piloci na zatrzymanych kołach najpierw zwiększyli ciąg do znacznych wartości, żeby dać silnikom się rozkręcić zanim ruszą. Jetblast wyrwał kawałki asfaltu ze stopwaya poważnie uszkadzając statecznik poziomy - oceniłbym że gorzej niż w pakistańskim incydencie. Ale samolot wystartował i doleciał. I takie zdarzenie miało już wpływ na bezpieczeństwo lotu.
Chociaż nie wiem co na to Królowa.
Ostatnio edytowane przez aaben ; 21-06-2014 o 11:26
Zakładki