Problem z rewersem, hamulcami czy jednym i drugim?
Z bydgoskiego działu:
ŹródłoPrywatny samolot z sześcioma osobami na pokładzie nie zdołał wyhamować na pasie startowym po wylądowaniu na bydgoskim lotnisku. Na szczęście nikomu nic się nie stało.Do incydentu doszło po południu. Samolot Embreaer lądujący od strony Błonia nie wyhamował na pasie i zjechał na trawę w pobliżu al. Jana Pawła II. Wszystkie osoby znajdujące się na pokładzie wyszły z maszyny bez żadnego uszczerbku. W akcji ratowniczej brały udział służby ratowniczo-gaśnicze.
- Na razie nie wiadomo, co było przyczyną tego incydentu. Sprawę będzie wyjaśniała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych - wyjaśnia Joanna Sowińska, rzeczniczka Portu Lotniczego Bydgoszcz.
Zdarzenie nie spowodowało utrudnień na bydgoskim lotnisku. Bez przeszkód odbywają się na nim starty i lądowania innych samolotów.
Wspmniany samolot to Embraer EMB-500 Phenom 100 SP-AVP
Zdjęcia z miejsca incydentu: Bydgoszcz: Problem z lądowaniem na lotnisku w Bydgoszczy. Samolot nie zdążył wyhamować [zdjęcia] - 15 paždziernika 2014 - zdjęcie nr 1
Embraer Phenom 100 (ani 300, inaczej EMB-500 i EMB-505) nie mają thrust reversers.
http://www.mir.gov.pl/Transport/Tran...14_1860_RW.pdfZe względu na utrzymywaną znaczną prędkość podejścia ok.160 kts, pełne klapy do lądowania zostały wypuszczone 0.3 NM przed progiem pasa RWY 08. Nieustabilizowane podejście było kontynuowane, a przyziemienie nastąpiło w połowie długości drogi startowej przy prędkości GS=118 kts. Załoga przystąpiła do hamowania na pozostałej długości (ok.1250 m) mokrej nawierzchni drogi startowej. Samolot o znakach rejestracyjnych SP-AVP jest wyposażony tylko w hamulce kół głównego podwozia z systemem anti-skid, nie ma hamulców aerodynamicznych, rewersera silników oraz automatu hamowania. Załoga próbowała przy znacznej prędkości opuścić drogę startową w znajdującą się na jej końcu drogę kołowania TXWY A, ale samolot ślizgał się bokiem i przy prędkości GS=47 kts wypadł poza próg drogi startowej. Dalej samolot przetoczył się po trawiastej części lotniska i zatrzymał po przejechaniu dystansu 253 m od progu THR 26.
Zdanie z raportu : "Po przybyciu na lotnisko Katowice-Pyrzowice przedstawicieli Państwowej Komisji BadaniaWypadków Lotniczych – PKBWL, we współpracy z Dyżurnymi Operacyjnymi Portu,
wykonano następujące czynności...". Tzn incydent miał miejsce na EPBY a komisja badała go na EPKT?
Ja bym stawiał raczej na błąd w raporcie. Zresztą nie pierwszy w wydaniu PKBWL.
Wzięli raport z Travel Service'a w KTW i zapomnieli pozmieniać.
Zakładki