Nie mogę edytować postu. Wg. Tvn24 i rzecznika policji w Bielsku, potwierdzono dwie ofiary śmiertelne.
Po godzinie 12 w Bielsku rozbiła się awionetka. W okolicach Areoklubu/dzielnicy Aleksandrowice/Hulanki. Świadkiem jest mój ojciec, widział bezwładnie spadającą awionetkę, a potem słup dumy jak już się rozbiła. Przez telefon było słychać syreny służb ratunkowych.
Pilot i pasażer niestety nie żyją.
TVN 24
Samolot spadł na prywatną posesję: Bielsko-BiaĹa: Tragiczny wypadek awionetki. Dwie osoby nie ĹźyjÄ
Biało- Czerwone Iskry
Canon 50D + 100-400L IS USM + 18-200 IS + grip BG-E2 + trochę różnych zabawek...
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
http://bielskobiala.gazeta.pl/bielsk...l#BoxSlotI3imgSzkoleniowy cesna rozbiła się na prywatnej posesji w pobliżu kościoła w bielskiej dzielnicy Aleksandrowice. Na miejscu są wozy straży pożarnej i pogotowie ratunkowe. W wypadku zginęły dwie osoby.
W Szkole Podstawowej nr 6 w Bielsku-Białej odbywał się w sobotę festyn. Jedną z jego atrakcji miało być zdjęcie zrobione uczniom z góry. Szkoła planowała wysłać je na konkurs.
W momencie, w którym uczniowie ustawili się na szkolnym boisku, by zapozować do zdjęcia, samolot runął na ziemię na pobliskiej posesji. Awionetkę próbowali gasić mieszkańcy dzielnicy, niestety, doszczętnie spłonęła.
Obecne na miejscu służby ratunkowe potwierdziły już, że w wypadku zginęło dwóch bielszczan. - 50-latek, który siedział za sterami i 30-letni pilot-instruktor. Z relacji świadków wynika, że samolot spadł pionowo w dół - mówi Elwira Jurasz, rzeczniczka bielskiej policji.
Ostatnio edytowane przez Canonier ; 31-05-2014 o 13:57 Powód: dodany cytat
Spoczywaj w pokoju drogi Przyjacielu....
Jestem w szoku. Na moich oczach. Ostry zwrot nad osiedlem...
Brak slow...
Fuji S2500HD.
W tych okolicznościach należy mówić o wielkim szczęściu, że ofiary są tylko dwie...
Swoją drogą zastanawiam się czy aby dziś zostac dziennikarzem trzeba skończyć studia czy wystarczy miesięczny kurs wieczorowy... Płetwy opadają jak się to czyta.
http://bielskobiala.gazeta.pl/bielsk...#ixzz33JOPDiyTDzisiaj mija 78. rocznica bielskiego lotniska, z którego wystartowała cesna, na którym miała po zakończeniu zdjęć wylądować.
O 11:12 31.05.2014 wykonałem ostatnie zdjęcie PhotoArt - Marcin Glodzik Photography - autorskie fotografie artystyczne - - Airport Krakow-Balice [EPKK] cz. IX - rok 2014/Cessna F150 SP-ATD Tego samolotu przelatującego po raz ostatni nad KrakowAirport nad odbywającym się festynem w 8. Baza Lotnictwa Transportowego/8th Airlift Base z Okazji Dnia Dziecka.
No i co z tego ze 600m?, co ma piernik do wiatraka?. 600 m to mniej niz 15 sekund lotu taka Cessna.
Raczej ty nie znasz tematu. Mogloby by byc i 2000 m i absolutnie o niczym by to nie swiadczylo. Zgadzam sie ze z olbrzymim prawdopodobienstwem byla to utrata kontroli nad samolotem przy robienu ostrych zakretow blisko ziemi, takich wypadkow bylo tysiace. AOPA zreszta napisala na ten temat dobry artykul:
http://flighttraining.aopa.org/stude...ing_Flight.pdf
Ostatnio edytowane przez saturn5 ; 31-05-2014 o 23:34
Hymmm...Co poszło nie tak na maszynie która wybacza tak wiele błędów ?
zabrakło wysokości by ten błąd wybaczyć..
Przeciągnięcie a raczej doprowadzenie do niego to chyba najczęstsza przyczyna wypadków w "małym" lotnictwie..
Radio Bielsko podaje, że do wypadku doszło w trakcie KTP. Jeżeli to prawdziwa informacja, to jest to rzecz co najmniej zastanawiająca. Z mojej praktyki lotniczej wyniosłem przekonanie, że KTP to lot, podczas którego nie ma miejsca na robienie zdjęć, bo powinien on być przeprowadzony w formie niemalże egzaminu, z naciskiem na standardowe manewry, przeciągnięcia, po prostu kontroli techniki pilotażu. Nie mówię, że tak było w tym przypadku, ale przykre jest, że często traktuje się KTP jako narzucony przez ULC przymus i robi się go nijako "przy okazji".
PS - nalot pilota dowódcy (100h) sprawia niestety, że ten wypadek potwierdzi regułę "strefy śmierci", pilotów z nalotem między 100-350h (sam do niej należę), którym ginąć w wypadkach zdarza się najczęściej.
Zakładki