Coś mówią świadkowie o odzieleniu się śmigła. Być może chodzi o wirnik [*]
Pozdrawiam Marcin (mkonst)
Coś mówią świadkowie o odzieleniu się śmigła. Być może chodzi o wirnik [*]
Jaki to to typ wiatrakowca?
W jednej z relacji (poniżej) jest mowa o tym, że "śmigło" znaleziono kilkaset metrów od pozostałych szczątków. Na różnych zdjęciach widać jednak resztki śmigła przy korpusie silnika, zapewne więc w oddaleniu znaleziono wirnik.
http://lubinextra.pl/2017/03/26/2-os...u-wiatrakowca/
Pozdrawiam, Mikołaj Lech.
Całe szczęście, że rozbili się na polu i zabili tylko siebie i szkód dużych nie wyrządzili.
Dlaczego odłamały się obie łopaty ? Wyobrażam sobie, że ułamała się jedna (co już było powodem katastrofy), ale potem dlaczego odłamała się też druga jeszcze zanim wiatrakowiec spadł ?
1. Skąd wiesz, że odłamała się zanim spadł? W raporcie nie ma o tym mowy, a na mapie ta łopata jest zaznaczona dosyć blisko wraku - teoretycznie mogła odłamać się w momencie uderzenia o ziemię i odlecieć dalej siłą rozpędu.
2. Jeśli z jakiegoś powodu ułamała się jedna łopata, to dlaczego nie miałaby się ułamać i druga (być może z tego samego powodu, co pierwsza)?
3. Po odłamaniu pierwszej łopaty na wirnik działały asymetryczne siły, co spowodowało pewnie drgania i niestandardowe ustawienie łopaty względem powietrza, co w w efekcie mogło doprowadzić do odłamania drugiej łopaty.
Przecież nie napisałem, że to jest raport końcowy ani wstępny tylko użyłem tego określenia w potocznym znaczeniu, żeby odnieść się do przedstawionego dokumentu. Sama komisja w nawiasie nazwała go raportem. Kolega zapytał dlaczego druga łopata oderwała się przed uderzeniem, więc zapytałem skąd ma taką wiedzę i to wszystko.
PS.
PKBWL ma fajne logo.
Zakładki