Problemy z hermetyzacją, zrzuca paliwo. SP-LRA, WAW-PEK.
https://www.flightradar24.com/LOT91/dbe703c
Edit: Słychać na 129.375
Wersja do druku
Problemy z hermetyzacją, zrzuca paliwo. SP-LRA, WAW-PEK.
https://www.flightradar24.com/LOT91/dbe703c
Edit: Słychać na 129.375
Lądował i startował z 33? To normalne?
Ta klima to jakieś przekleństwo RA, leciałem nim do Pekinu w marcu i było to samo, tyle że załoga wykryła problem jeszcze na ziemi i skończyło się na opóźnieniu 1.5h. A naprawy dokonał standardowo informatyk, nie hydraulik ;-)
O, chyba już wszystko zresetowane pięciokroć, bo znów startuje.
EDIT: ATC: "LO91, wszystkie okna pozamykaliście tym razem?"
Zmiana załogi była?
Sent from my SM-G903F using Tapatalk
Na oko (a raczej na ucho) nie.
Nie działała hermetyzacja, ale ja jestem szczurem lądowym, więc mówię "klima" :-) Wszak obie funkcje realizuje ten sam system https://en.wikipedia.org/wiki/Enviro...tem_(aircraft)
Tak jak napisał szpajder to jest de facto ten sam system. Klima (packs) stałe pompuje klimatyzowane powietrze do kabiny a ciśnienie wewnątrz jest regulowane za pośrednictwem zaworów upustowych.
No ok, ale hermetyzacja jest ważniejsza, a jej brak groźniejszy. Bo jak rozumiem, mimo że to jeden system, to istnieje możliwość, że nie działa klima przy działającej hermetyzacji?
No nie. Bo samolot hermetyzuje się wpuszczając do kabiny powietrze z systemu klimatyzacji. Nie ma takiego systemu jak hermetyzacja. Hermetyzacja to stan. Samolot można zahermetyzować, rozhermetyzować. Można nie być w stanie zahermetyzować, czyli nie być w stanie doprowadzić do takiego stanu.
Układ może nie być wystarczająco wydolny do zahermetyzowania samolotu, ale cyrkulacja powietrza (słabsza) i regulacja temperatury będzie mieć miejsce.
Celna riposta :-) Mnie chodziło o to, że klimatyzacja zapewniała odpowiedni ciśnienie co nie powodowało problemów z hermetyzacją.
Klima przede wszystkim osusza powietrze. W moim aucie klima musi chodzić nawet jak jest na dworze -20...
W samolocie 300 osób wydziela spora ilość wody....
Akurat na przelocie problemem jest bardzo niska wilgotność (sprężasz powietrze, które jest bardzo przemrożone i tej wilgoci nie ma prawie w ogóle), więc klimatyzacja w samolotach absolutnie nie ma na celu osuszać :)
W IŁ-62 nawet była specjalnie rozpylana mgiełka wodna, żeby podnieść wilgotność. Dreamliner, jako jeden z bardzo niewielu samolotów, ma też instalację podnoszącą wilgotność w celu podwyższenia komfortu...