Prawo serii działa!
Kolejne udane lądowanie na drzewie(ach).
Ostatnio edytowane przez frik ; 14-09-2017 o 21:53
Prawo serii działa!
Kolejne udane lądowanie na drzewie(ach).
Czy ja dobrze widzę i nie mogę się dopatrzyć znaków? To by rzeczywiście wskazywało na przemyt...
Eee tam, podpis ;)
Cała historia jest niezwykła i bardzo ciekawa...
To jest PZL 101 Gawron
Pozdrawiam, Mikołaj Lech.
Są rzeczy jakie się twórcom Watahy nie śniły. Do wykorzystania w sezonie 3.
Pozdrawiam
STYRO
LOS SUAVES - już nie pójdę na taki koncert ...
Na przykład po "wingletach" na końcu skrzydeł.
Tam są resztki płyt brzegowych? Ja zazwyczaj zwracam uwagę na kształt końcówek (bo płyty nie każdy Gawron ma), ale te tutaj są mało widoczne na zdjęciach i zniszczone, nie widać czy skrzydła mają skos, podwozie Gawron ma też chyba wyższe, ale znowu po tym zdjęciu mi ciężko jest to ocenić i porównać. Na pewno nie jest to 12A patrząc po zastrzałach .
Maska silnika, odwrócone golenie, skos skrzydeł, szyba przednia zachodzi na grzbiet i końcówki skrzydeł (połamane) typowe dla Gawrona. Tu nie ma płyt brzegowych. Gawron 100%.
niezależnie od przyczyn fachowo wpadł w ten las
tak blisko drogi i nikt nie zauważył przez 2 dni
Jest całkiem wysoko. Zastanawia mnie, czy jak pilot/pasażerowie wsiadali to pomyśleli sobie, oj, weźmy linę, jak byśmy na drzewach wylądowali...
Jeśli samolot był używany tak jak się podejrzewa, to linę lub drabinkę sznurową pewnie wozili na wyposażeniu.
Eee tam, podpis ;)
Nie lepiej używać dronow? Samolot to spory koszt i jeszcze większe ryzyko
Dron, który może startować i lądować z dala od granicy, i jeszcze do do tego przewieźć znaczny ładunek narkotyków, na pewno też do tanich nie należy.
Tutaj więcej zdjęć i bardziej szczegółowy opis zdarzenia - https://www.facebook.com/RDLPkrosno/...31978277426263
Zakładki