Pozdrawiam Marcin (mkonst)
Na dzisiaj zaplanowano podniesienie wraku z dna morza. Do tej pory znaleziono jedno ciało członka załogi na dnie w odległości 130 metrów od wraku. Wygląda, że załoga opuściła pokład, ale się nie uratowała. W poniższych linkach więcej materiału, zdjęć i filmów.
https://ria.ru/trend/helicopter-cras...rgen-26102017/
https://ria.ru/incidents/20171102/1508100012.html
https://tvzvezda.ru/news/vstrane_i_m...10327-bixi.htm
Wrak śmigłowca podniesiony, znaleziono w nim nie założone kamizelki ratunkowe, opuszczono pokład w pośpiechu.
ĐĐžŃвоМŃкио ŃпаŃĐ°ŃоНи пОднŃНи ŃŃСоНŃĐś СаŃОнŃвŃогО Ń Đ¨ĐżĐ¸ŃйоŃгона ŃĐžŃŃиКŃкОгО воŃŃОНоŃĐ° Đи-8 - ĐŃОиŃŃĐľŃŃĐ˛Đ¸Ń - ТĐĐĄĐĄ
CVR i GPS poszły (poleciały) do analizy do Moskwy. CVR zawiera ok 25 minut dobrej jakości nagrania. https://www.aibn.no/About-us/News-ar...rted-in-Moscow
Rejestrator FDR jest zniszczony, prawdopodobnie przez wirnik główny, pamięć nie została odnaleziona.
http://www.kurier.lt/norvezhcy-pered...-shpicbergena/
Tak z ciekawości: gdzie w śmigłowcach zazwyczaj umieszcza się, mówiąc kolokwialnie czarne skrzynki? Bo o ile w samolotach statecznik pionowy lub jego okolica rzeczywiście wydają się miejscem statystycznie najbezpieczniejszym, o tyle w śmigłowcu belka ogonowa wręcz odwrotnie.
Swoją drogą wrak tego śmigłowca wcale nie wygląda tragicznie.
MAK udostępnił fotografię zniszczonego rejestratora FDR.
Zazwyczaj jest to właśnie belka ogonowa lub tylna część kadłuba.
W EC135, CVFDR montowany jest w belce ogonowej, tuż za połączeniem z kadłubem. Do tego dochodzi jeszcze skrzynka MFDAU (Miscellaneous Flight Data Acquisition Unit - jednostka gromadzenia danych lotu - komputer pokładowy), która umiejscowiona jest w przedziale awioniki, w tylnej części kadłuba (patrząc na zdjęcie EC135 to tak - mniej więcej - pod silnikami).
W razie zderzenia śmigłowca z ziemią, to właśnie belka ma największe szanse na oderwanie od kadłuba w całości, a tym samym, zachowanie swojej struktury wraz z CVFDR.
heliHansa - Grzegorz Ziomek
"Największe zagrożenia dla Polski to nacjonalizm i klerykalizm"
Jerzy Giedroyc
„…No i zwykła głupota”
Grzegorz Ziomek
w śmigłowcu W-3 oba rejestratory są umieszczone w belce ogonowej, wręgi przy samym kadłubie
Według wstępnych danych, błąd pilotów przyczyną wypadku, zignorowali odczyty przyrządów w trudnych warunkach atmosferycznych. Czyli utrata orientacji przestrzennej - ostatnio u nich modne.
ĐŃŃĐžŃник: ĐžŃĐ˝ĐžĐ˛Đ˝Đ°Ń Đ˛ĐľŃŃĐ¸Ń ĐşŃŃŃĐľĐ˝Đ¸Ń Đи-8 Ń Đ¨ĐżĐ¸ŃйоŃгона - ĐžŃийка пиНОŃиŃĐžĐ˛Đ°Đ˝Đ¸Ń - ĐŃОиŃŃĐľŃŃĐ˛Đ¸Ń - ТĐĐĄĐĄ"По предварительным данным, причиной падения вертолета могла стать ошибка пилотирования в сложных погодных условиях. По всей видимости, пилот проигнорировал показания приборов, положился на свое зрение в условиях плохой видимости, в результате вертолет ударился о морскую поверхность и затонул, перевернувшись на винт", - сказал собеседник агентства.
Он отметил, что согласно показаниям диспетчера Баренцбурга, который говорил с экипажем, "после внезапного обрыва связи с вертолетом был слышен удар"
W Mi-8AMT;
ĐĐľŃŃĐž ŃŃŃанОвки
No właśnie. A to miejsce wydaje się niemal idealnie wybrane do obrywu łopatą/ami wirnika nośnego.
Co zresztą stało się w tym przypadku.
Oczywiście nie jestem specjalistą w dziedzinie konstruowania letadel, ale o ile dla mnie laika tył kadłuba względnie belka tuż przy kadłubie ma sens, o tyle to rozwiązanie wydaje się dyskusyjne.
ostatnia aktualizacja ze strony AIBN:
https://www.aibn.no/Aviation/Undersokelser/17-908
Jeszcze jedno zdjęcie.
Raport wstępny w wersji angielskiej;
https://www.aibn.no/Aviation/Undersokelser/17-908
https://www.aibn.no/About-us/News-ar...-File&attach=1
Czyli nie mieli kombinezonów?
Jakiej narodowości pasażerowie?
Masz na myśli specjalne pianki które chronią przed utratą ciepła?
Takie rzeczy to wydaje mi się że chyba tylko ratownicy albo specjalistyczne ekipy. A to zdaje się był przelot taki bardziej "pasażerski", dowozili górników. Nie podejrzewałbym.
Z pierwszego linka który zamieścił Wojtek73253:
"(...) The helicopter was not equipped with floatation gear or life raft, but there were life jackets for the passengers. They were not used. No persons were found in the helicopter. "
- czyli m.in. brak tratwy ratunkowej na wyposażeniu, kamizelki ratunkowe były ale nie zostały użyte. Nie znaleziono ciał na pokładzie.
Skoro ani jeden pasażer nawet nie założył kamizelki to ewidentnie potwierdza się teza że piloci zignorowali wskazania przyrządów i zwyczajnie stracili orientację. Nawet nie wiedzieli że spadają, prawdopodobnie nie padło ostrzeżenie żeby szykować się do wodowania.
Pozdrawiam, delco
------------------------
To chyba zależy od kręgu kulturowego.
Możliwe, że odbudowując mit Stalina Rosjanie nie rezygnują też ze stalinowskiej zasady Людей у нас много.
Jednak w cywilizowanym świecie, gdzie życie nawet zwyczajnego pracownika ma jakąś wartość, porządnie ubiera się ludzi na czas ich przewozu ponad zimnym morzem. W szczegółach wygląda to tak: Platformersi
Jak widać, nasze forum jest dobre na wszystko.
For every solution there is a problem.
Zakładki