Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 21 do 34 z 34
Like Tree59Likes

Wątek: 2019.03.20 Francuski Rafale katapultował pasażera

  1. #21
    Awatar egon4x4

    Dołączył
    Apr 2011
    Mieszka w
    już u siebie

    Domyślnie


    Polecamy

    [QUOTE=mickey93;1338998]najbardziej chodziło mi o kręgosłup tu nie ma za dużo mięśni (...)


    schabowy kiedyś jadłeś?
    albo polędwicę?

    Cytat Zamieszczone przez Omega98 Zobacz posta
    Nie jestem pewna, czy w przypadku kręgosłupa mięśnie przenoszą część obciążeń, czy tylko go usztywniają, w każdym razie pomagają mu przetrwać (...)
    Mięsień potrafi się tylko kurczyć, więc przy dodatnim przeciążeniu tzw. gorset mięśniowy kręgosłupa, traktując problem technicznie, "dokłada" obciążenia trzonom kręgów i dyskom/stawom międzykręgowym. Ale zapobiega wyboczeniom tej bambusowej rury, czyli utrzymuje jej osiowość i równomierność naprężeń.
    Przy osteoporozie (kiepski materiał kręgu) lub już uprzednio istniejących dyskopatiach (nawet niemych klinicznie) - niewiele to pomoże.
    Podobnie strzał z zaskoczenia, bez uprzedniego napięcia mięśni - dokłada swoje.
    A o samym lądowaniu już było wyżej.
    Ostatnio edytowane przez frik ; 23-03-2019 o 11:23

  2. #22

    Dołączył
    Oct 2009

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Trooper85 Zobacz posta
    Nie.
    W samolotach dwumiejscowych (tandem), niezależnie kto zainicjuje katapultowanie, zawsze idą oba fotele, zawsze najpierw tylny potem przedni.
    W Su-22UM3K (obstawiam, że w innych maszynach też), jeśli tylny fotel leci pusty, to można go "wypiąć" z sekwencji, żeby nie marnować czasu na odpalanie pustego fotela).

    Tutaj coś musiało pójść bardzo nie tak, bo nie dość, że odpalił wyłącznie tylni fotel, to ponoć jeszcze zawadził o statecznik. Wygląda na usterkę niezwiązaną z tym, kto zasiadał na fotelu.

    Kogoś tak dziwi albo szokuje cywil na tylnym fotelu? A te wszystkie foty A2A (nie z rampy), którymi się jaracie, to jak powstają?
    W konstrukcjach amerykańskich (i pewnie innych zachodnich) w tylnej kabinie jest przełącznik pozwalający na wybór trybu katapultowania: albo tylny fotel inicjuje sekwencję katapultowania obu (tylny najpierw) albo wystrzeliwuje się sam. Inicjacja z przedniego fotela zawsze uruchamia oba (najpierw tylny), chyba że wybrany jest tryb solo deaktywujący tylny fotel.
    Tutaj podobny wypadek na F-14 "pasażerem" był oficer floty nawodnej, odbywał lot zapoznawczy w ramach szkolenia z działań przeciwlotniczych. Wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.
    F-14 RIO Ejects
    Edit: https://www.dailymail.co.uk/news/art...s-scratch.html kolejny przypadek, tym razem RPA, prawdopodobnie znajomy pilota na nielegalnej przejażdżce w Pilatusie PC7, bez obrażeń.

  3. #23

    Dołączył
    Dec 2016

    Domyślnie

    Coś jest na rzeczy z kręgosłupem i byciem nieprzygotowanym.
    Już przy niespodziewanym twardym lądowaniu zwykłym pasażerem, w dodatku gdy siedziałem źle, jak samolot "wbił" się w pas to bolało pół dnia (zawsze było łagodne lądowanie wcześniej... teraz już siedzę jak struna zawsze przy lądowaniu )... nie wyobrażam sobie katapulty...
    Omega98, maciass and vonMises like this.

  4. #24

    Dołączył
    Oct 2011

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Oskar Zobacz posta
    W konstrukcjach amerykańskich (i pewnie innych zachodnich) w tylnej kabinie jest przełącznik pozwalający na wybór trybu katapultowania: albo tylny fotel inicjuje sekwencję katapultowania obu (tylny najpierw) albo wystrzeliwuje się sam. Inicjacja z przedniego fotela zawsze uruchamia oba (najpierw tylny), chyba że wybrany jest tryb solo deaktywujący tylny fotel.

    Dla uściślenia. W nowoczesnych fotelach ISS (system zarządzania kolejnością "strzału") posiada możliwość ustawienia kilku trybów, np w M346 1) każdy strzela się niezależnie 2) każdy wystrzeliwuje siebie i drugiego "przy okazji" 3) pilot z przodu nie może wystrzelić pilota z tyłu, ale w drugą stronę to już działa Pierwszy tryb jest o tyle niebezpieczny, że katapultowanie następuje natychmiast, ale bez ściągania nóg i pasów barkowych co jeśli nie przyjmiemy odpowiedniej pozycji może skończyć się nieciekawie. Na stronie Martina Piekarza znalazłem informację, że Rafale posiada praktycznie ten sam fotel co M346 (Martin Baker Mk 16- oczywiście mogą być drobne różnice w zależności od samolotu). Zakładając że: ISS w obu jest taki sam +wystrzelił się tylko pasażer siedzący z tyłu, a przód został wszystko wskazuje na to że mógł ustawiony być tryb 1).

  5. #25

    Dołączył
    Apr 2014

    Domyślnie

    Była kiedyś jedna lub dwie sytuacje w Gripenie, że spodnie antyprzeciążeniowe ucisnęły na uchwyt wyzwalania katapulty i "wystrzeliły" pilota.

  6. #26

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    lekko na południe.

    Domyślnie

    Gdzieś na forum opisałem ten wypadek.
    Dla przypomnienia.
    Po modernizacji do wersji C w kabinie w dolnej centralnej części tablicy przyrządów pojawił się większy wyświetlacz nawigacyjny, nie mogli podnieść jego pozycji, więc poszli "w dół". To sprawiło, że górna część drążka sterowania (de facto joysticka) zasłaniała najniższy rząd wyświetlanych danych. zdecydowano się więc na przesunięcie drążka nieco bliżej fotela, a co za tym idzie, również dźwignę katapultowania. Przesunięcie nie było duże, ale i tak spowodowało, że uchwyt dźwigni znalazł się bliżej... węższemu rozstawowi ud pilota. Przetestowali, wszystko było ok, jednak podczas podejścia do lądowania, a w zasadzie podczas manewru break, kiedy to wytwarza się przeciążenie rzędu G=3, napompowały się spodnie, zaś pilot z lekka ścisnął uda i to sprawiło, że dźwignia została wypchnięta do góry, jej kształt był kardiojdalny, co ułatwiło dokonanie tego. Ruch potrzeby do zainicjowania odpalenia fotela wynosi tylko 16 milimetrów i tyle zostało osiągnięte. Zdziwiony pilot wylądował na spadochronie.
    Po tym wypadku, zmodyfikowano kształt dźwigni i nieco zmienione jej pozycję na wyższą, zmiany były nieznaczne, ale skuteczne.
    Miałem okazję wykonać lot na symulatorze wersji C bez modyfikacji dźwigni, spokojnie można było katapultować się udami. Sprawdziłem
    Mały błąd, a jakie skutki.
    Tupungato, alien, Adik_s and 23 others like this.

  7. #27

    Dołączył
    Jan 2011

    Domyślnie

    No nieźle się tam bawią nad Sekwaną:
    https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomo...ml#s=BoxOpImg1

  8. #28
    Awatar Kazor

    Dołączył
    Sep 2008
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DrOzda Zobacz posta
    No nieźle się tam bawią nad Sekwaną:
    cywil określony tylko jako "dyrektor firmy zbrojeniowej"
    A film baaardzo polecam

    myszygon and hds.147 like this.

  9. #29

    Dołączył
    Apr 2017
    Mieszka w
    EPWA

    Domyślnie

    https://youtu.be/-zIxqKwoHsM O wypadku wypowiada się Mover, warto obejrzeć.
    wojtekra likes this.

  10. #30

    Dołączył
    Oct 2015

    Domyślnie

    Polecam też film Mentoura https://www.youtube.com/watch?v=a1zT7nEZqZM

  11. #31

    Dołączył
    Aug 2011

    Domyślnie

    Kurczę, czyli jednak pierwszy też powinien się strzelić ale sprzęt nie zadziałał prawidłowo - to jest chyba definicja szczęścia w nieszczęściu, bo w końcu i samolot uratowany, i ewentualni ranni/zabici na ziemi ocaleni.

  12. #32

    Dołączył
    Jul 2010
    Mieszka w
    Swilcza/ EPRZ

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kacper12 Zobacz posta
    U nas też takie rzeczy się zdarzają , kiedyś technik się wystrzelił w hangarze bodajże na migu-17.
    I przeżył? Uderzył w sufit czy jak?

  13. #33

    Dołączył
    Jul 2010
    Mieszka w
    Swilcza/ EPRZ

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Envelope Enhancer Zobacz posta
    Prędkość opadania takiego spadochronu to jest mniej więcej 2 piętra na sekundę. Jeżeli nie przyziemi się umiejętnie na nogi z przeniesieniem momentu pędu na podłoże (front flip) tylko zatrzyma w miejscu lądując np. na tyłku to oczywistym jest że powstaną obrażenia, im słabszy fizycznie organizm tym większe
    A to chcecie powiedzieć, że do katapulty idzie jakiś inny typ spadochronu?
    Czemu nie może być standardowego jak przy wyskokach z samolotu? Wtedy przecież w miarę miękko lądują..

  14. #34

    Dołączył
    Apr 2018

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez grindavik Zobacz posta
    I przeżył? Uderzył w sufit czy jak?
    No nie przeżył został na suficie.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •