Strona 15 z 17 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 300 z 335
Like Tree785Likes

Wątek: 2019.05.05 Pożar przy lądowaniu SSJ100 Aerofłotu na SVO

  1. #281

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez Inter Zobacz posta
    Mówię o tym na podstawie tego, że możliwości do pewnego momentu w przedniej części kabiny były, a skoro pilot wrócił do samolotu, a strażacy mający maski i nomexy siedzieli w wozach i nawet żaden z nich nie podjął takiej próby uważam, że to ich błąd i koniec...
    Cytat Zamieszczone przez Inter Zobacz posta
    Bardzo fajny wpis, trochę go uzupełnię tym co słyszałem dziś od strażaka - oficera PSP z ponad 20 letnim stażem na podziale bojowym w JRG. Akcji nie widział (...)
    Cytat Zamieszczone przez Inter Zobacz posta
    Gaszenie tylko od zewnątrz aż do stłumienia całkowicie ognia widocznego na zewnątrz.
    Cytat Zamieszczone przez Inter Zobacz posta
    Mówił, że po dojeździe równocześnie o ile to możliwe powinna być wydzielona w miarę możliwości grupa strażaków do ewakuacji ludzi, udzielania pierwszej pomocy itp., zarówno na zewnątrz jak i ewentualnie wewnątrz (przy zachowaniu odpowiednich warunków i możliwości)
    Cytat Zamieszczone przez Inter Zobacz posta
    Co do działań strażaków wewnątrz samolotu - powinny się one rozpocząć co najmniej natychmiast po ugaszeniu pożaru z zewnątrz lub wcześniej jeśli sytuacja na to pozwala (to trzeba ocenić szybko na miejscu)
    Cytat Zamieszczone przez Inter Zobacz posta
    Tak to mniej więcej wygląda ze strony PSP, choć ta ma zapewne nieco inne procedury niż LSP.
    Czyli tak w sumie to co chciałeś przekazać (poza swoim zapewnieniem)?

    Cytat Zamieszczone przez SPMRK Zobacz posta
    Powtórzę jeszcze raz - prawdopodobieństwo uratowania kogokolwiek, poprzez wprowadzenie strażaków do środka było bliskie zeru, prawdopodobieństwo śmierci ratownika(ów) wysokie. Martwy ratownik to zły ratownik. Ja bym swoim ludziom nie wydał takiego rozkazu, ale nigdy nie służyłem w LSR-G.

  2. #282

    Dołączył
    Dec 2012

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez przemo1000 Zobacz posta
    Biorąc pod uwagę odwróconą ekonomię charakterystyczną dla projektów typu SSJ, może być tak że katastrofa jest wygodnym pretekstem dla operatora żeby pozbyć się wciśniętego na siłę bubla.
    Przejrzałem pobieżnie historię lotów SU95 Aerofłotu na flightradar24.com - dla tych samych losowych godzin po kilka dni przed i po katastrofie i nie zauważyłem dużej różnicy. W zależności od pory dnia od kilku do kilkunastu samolotów w powietrzu, biorąc pod uwagę pozostałych przewoźników użytkujących SSJ poniżej 30 maszyn w powietrzu. Zupełnie jakby usterki i wynikające z nich uziemienia SSJ o których mowa w artykule nie wpływały na ogólną dostępność samolotów i były bardziej normą niż ostrożnością po wypadku.

  3. #283

    Dołączył
    Mar 2019
    Mieszka w
    EPZP

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vivon Zobacz posta
    Tylko że w przedniej części najprawdopodobniej nikt nie pozostał a ofiary zgromadzone były przy tylnych wyjściach albo w tylnych rzędach foteli. To też potwierdzają relacje ocalałych, z przodu nikogo nie było. Z tyłu-wszystko paliło się żywym ogniem.
    Najprawdopodobniej nikt nie został. Wiemy to teraz, wtedy mogliśmy przypuszczać. Zauważ, że według relacji ostatniego ocalałego środek był już zadymiony przez co widoczności zapewne już nie było, po drugie czynnik stresu i szoku. Ja sobie nie wyobrażam, że ocalały pasażer mówi ratownikom "od środka do przodu nikogo już nie ma" - "aha okej to nie sprawdzamy".

  4. #284

    Dołączył
    Jul 2010
    Mieszka w
    Swilcza/ EPRZ

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez SPMRK Zobacz posta
    ale nigdy nie służyłem w LSR-G.
    A to w czym służysz?Bo avatar sugeruje co innego..

  5. #285
    Awatar SPMRK

    Dołączył
    Jul 2011

    Domyślnie

    Służyłem. Obecnie w stanie spoczynku. Wcześniej PSP. Całe życie zawodowe na podziale bojowym. Przy tragicznym wypadku lotniczym też byłem, chociaż wolałbym tego nie doświadczyć.
    Na avatarze jest fajna bryka i tyle

  6. #286

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    WAW/KRK

    Domyślnie

    Przepraszam, że cytuję w tym kontekście fragment znaleziony w dziale "Dowcipy lotnicze", ale:

    Pilot XYZ, któremu piorun wyłączył pół kokpitu:
    Tamten wpis jest z 2008 roku, a kawał pewnie jeszcze sprzed jakiegoś czasu, więc wcześniejszy niż (wejście do eksploatacji) SSJ.

    A zatem, jak widać (tak, wiem że tamto był kawał), a priori nie musi być tak, że "żaden piorun nie jest aż tak groźny"...
    Ostatnio edytowane przez Czterosilnik ; 14-05-2019 o 00:04

  7. #287

    Dołączył
    Jul 2014

    Domyślnie

    Tak z zakresu pracy elektryków - wszystko wskazuje na to, że pioruny nie potrafią czytać a przynajmniej nie czytają norm PN, GOST, ISO, DIN czy ANSI :-)
    Instalację odgromową (budynku, rozdzielni, linii zasilającej), czyli popularny piorunochron i inne zabezpieczenia, projektuje się zgodnie z normami a te powstały na podstawie statystyk.
    Teraz liczby przykładowe, hipotetyczne bo nie jest to w zakresie mojej pracy i nie maiłem czasu szukać.
    Norma zakłada, że 99% piorunów ma prąd mniejszy niż 10kA i odpowiednio krótki czas trwania. Instalację projektuje się pod taki "standardowy" piorun. Wiadomo jednak, że np jedne na 1000000 piorunów ma prąd 1000 razy większy i tego nie przetrzyma instalacja odgromowa.
    Myślę, że lotnictwo ma swoją normę na pioruny i pewno tez może się trafić taki 100 czy 1000 razy mocniejszy niż ten w normie (i badaniach certyfikacyjnych).

  8. #288

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    WAW/KRK

    Domyślnie

    I znów: Stachu_l, dzięki za ten wpis.

  9. #289

    Dołączył
    Jul 2014

    Domyślnie

    Dla kompletności dodam tylko, że jeżeli takie ponadnormatywne wyładowanie nastąpiło to powinno zostać zarejestrowane np. przez łowców burz. Zakładając spadek sygnału z kwadratem odległości to 100 razy mocniejsze wyładowanie powinno być wykryte 10 razy dalej niż zwykłe - pytanie czy ktoś to w Rosji rejestruje i czy komisja rozważając ten wątek spróbowała takie dane zdobyć.

  10. #290
    Awatar Encanto

    Dołączył
    Dec 2010

    Domyślnie

    W omawianym natomiast przypadku, poczuli dym, więc prawdopodobnie chcieli jak najszybciej znaleźć się na ziemi. Nie udało się, zadecydował może pośpiech, prawdopodobnie kilka niedokładności, które okazały się brzemienne w skutkach. Los jest myśliwym. Niestety.
    Ostatnio edytowane przez frik ; 15-05-2019 o 09:44 Powód: Usunieto OT dot. Kosciuszki

  11. #291

    Dołączył
    Sep 2016

    Domyślnie

    Według dziennika "Kommiersant” do katastrofy samolotu Suchoj Superjet 100 doprowadziły błędy pilotów. Gazeta powołując się na źródła w Komitecie Śledczym Rosji podała, że uderzenie pioruna nie zagrażało bezpieczeństwu lotu.

    https://radioszczecin.pl/6,388796,kommiersant-piorun-nie-spowodowal-katastrofy-ssj

  12. #292

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Filmik z lądowania lepszej jakości, nie było na forum.
    (Ten z "cloud" jest najlepszej jakości).



    https://cloud.mail.ru/public/4gYU/2uLjLTYhw


    https://m.lenta.ru/news/2019/05/14/videoo/


    pwaos, Valdi, maciass and 2 others like this.

  13. #293
    ModTeam
    Awatar egon.olsen

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    EPWA
    Wpisów
    46

    Domyślnie

    Ciężko w to uwierzyć... wygląda jak amatorskie lądowanie w FS2004
    Pozdrawiam
    Krzysztof Moczulski


  14. #294
    ModTeam
    Awatar frik

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPBC/EPWA/EPMM

    Domyślnie

    Oni się trzy razy odbili i po każdym oddawali stery... Masakra.
    suszykuba, Marek., SPMRK and 4 others like this.
    Quidquid latine dictum sit, videtur sapiens.


  15. #295

    Dołączył
    Jan 2013
    Mieszka w
    EPWR

    Domyślnie

    wiem, że komisja, dochodzenie itp., ale naprawdę ciężko nie patrzeć na tą katastrofę (i niestety pilotów) inaczej, jak przez pryzmat TAKIEGO lądowania..
    K

  16. #296

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ipkuser Zobacz posta
    ale naprawdę ciężko nie patrzeć na tą katastrofę
    Oficjalnie jest powiedziane, że braki w szkoleniu pilotów były przyczyną katastrofy.
    Do końca maja ma się ukazać raport wstępny.

  17. #297

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    Opole

    Domyślnie

    Może był źle wyważony? W każdym razie początkowe podejście, przed tymi hopkami, wyglądało na całkiem normalne.

  18. #298
    ModTeam
    Awatar frik

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPBC/EPWA/EPMM

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marek. Zobacz posta
    Może był źle wyważony? W każdym razie początkowe podejście, przed tymi hopkami, wyglądało na całkiem normalne.
    Jakby problemem było wyważenie, to od początku by mieli problemy, nawet jeśli po pierwszym kangurze coś w ładowni by się zaczęło przemieszczać, to nie na przód i nie na tyle, by tak gwałtownie pochylić dziób, to wygląda na ruch sterami.

    Przypomina mi się nagranie z lądowania L-410, gdzie też po każdym odbiciu pilot oddawał stery pogłębiając oscylację i waląc coraz mocniej w pas - tam podwozie wytrzymało i wytracił prędkość zanim się zdążył rozbić.
    Quidquid latine dictum sit, videtur sapiens.


  19. #299
    Awatar sprajt2

    Dołączył
    Sep 2009
    Mieszka w
    LHR

    Domyślnie

    Czy to byli jeszcze "piloci", czy takie chlopaczki jak ja? Ja tak wlasnie na pale ladowalem w FS....

  20. #300

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie


    Polecamy

    Na rosyjskich forach lotniczych nazywają takich pilotów "operator samolotu"

Strona 15 z 17 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •