Mi się to skojarzyło z Tupolewem, ale z lotem do Gruzji, a w zasadzie do Azerbejdżanu bo pilot nie był na tyle brawurowy/bezmyślny (w ocenie głównego PAXa odważny) aby lecieć do Gruzji.
Podejrzewam że chodzi o to że regulamin regulaminem ale jak się udało to medal i nie mieszać. Przyznam że ja wtedy jak o tym locie czytałem to też mi się z tupolewa skojarzyło i zastanawiałem się jak można takiej decyzji bronić. Zwłaszcza że Czesi w podobnej sprawie niemal wprost stwierdzili że kapitana po....
Mi się to skojarzyło z Tupolewem, ale z lotem do Gruzji, a w zasadzie do Azerbejdżanu bo pilot nie był na tyle brawurowy/bezmyślny (w ocenie głównego PAXa odważny) aby lecieć do Gruzji.
https://www.airways.cz/zprava/uzpln-...du-povinnosti/
Jak ktoś nie pojmuje języka czeskiego to warto wrzucić w google translatora.
I nawet Wikipedia na ten przypadek
https://cs.wikipedia.org/wiki/Let_Smartwings_QS1125
i co z CPT, rozeszło się "po kościach" i lata i szkoli dalej czy też walczy w innej linii ?
Była kiedyś katastrofa bardzo podobna do lotu Smartwings QS-1125. Niestety nie pamiętam jaka to była linia i jaka była sygnatura lotu.
Lot miał być z Krety do jednego z miast na północy Niemiec, chyba Hamburga. Linia to był jakiś niemiecki low-cost.
Po starcie z Krety doszło do awarii silnika. Postanowili lecieć dalej. Skontaktowali się z centrum operacyjnym własnej linii i uzgodnili, że skoro nie dociągną na posiadanym paliwie do Hamburga, to polecą na jednym silniku z rejonu Krety do Monachium. Jak minęli Saloniki, to FMS podał im, że nie dolecą do Monachium. Zmienili więc lotnisko docelowe na Wiedeń. Zasięg na FMS cały czas spadał, bo FMS nie miał algorytmu do liczenia długich lotów na jednym silniku. Jak znaleźli się nad Chorwacją to FMS pokazał im, że nie dociągną do Wiednia. Zmienili na Zagrzeb. Nie dociągnęli do Zagrzebia.
blisko, ale niedokładnie tak
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Hapag-Lloyd_Flight_3378
Awaria polegała na zablokowanym wysuniętym podwoziu, FMS nie umiał tego dobrze przeliczyć w kontekście zużycia paliwa, dociągnęli ostatecznie do Wiednia i tam się rozbili.
Dzięki OLS za korektę. Pamięć moja bywa zawodna.
https://www.youtube.com/watch?v=0ga8UFy1M04
Fajne podsumowanie
https://www.world-today-news.com/the...ded-himself-2/
Fszystko jest fajnie i zaj.....e.
Moja ulubiona część to skierowanie pilota na badania psychiatryczne, bo pomimo wszelkich faktów nadal twierdził że wszystko było OK.
Pozdrawiam
Konradeck
Nigdy nie pozwól, by samolot zabrał Cię w miejsce, którego Twój umysł nie odwiedził w ciągu ostatnich 5 minut.
Na pewno psychiatryczne? Ten tekst jest cienki jak barszcz nie ma co tworzyć na jego podstawie następne wymysły.
Masz rację, mój błąd, w tekstach są testy psychologiczne.
z artykułu:
z raportu:The institute recommended that pilot Veselý perform a psychological examination, because he still believes that he made the right decision.
Chociaż w tym przypadku...1. Based on the flight performance and the persisting conviction on the part of the PIC that his final decision-making process was carried out correctly, the AAII recommends to Smartwings, a.s. to submit the PIC to psychological examination at the Institute of Aviation Medicine.
Pozdrawiam
Konradeck
Nigdy nie pozwól, by samolot zabrał Cię w miejsce, którego Twój umysł nie odwiedził w ciągu ostatnich 5 minut.
Kwestia interpretacji artykułu.
Niemniej jednak prawda jest taka że to lokalna prokuratura (właściwa dla "możliwości popełnienia czynu zabronionego") skierowała (wtedy osobę "podejrzaną o popełnienie") na przymusowe badania "psychiatryczne" do ośrodka/lekarza im podległego.
Zakładki