Zamieszczone przez
Kazor
Dzięki Craft za wzmiankę o tym zapaleńcu!
No właśnie, skąd on tę kasę bierze? :mrgreen:
...ja rozumiem, zwykłe w miarę latadła to jeszcze niech będą kwestią "rynku"...
A tymczasem tu się paru obruszyło, gdy w wątku o B-17 napisałem, że takie samoloty, każdy egzemplarz w stanie wystarczającym do dopuszczenia do lotów zwłaszcza, powinny mieć kasę na zawołanie [IMNHO również te prywatne egzemplarze - wsparcie rządowe utrzymania z nadzorem tegoż, najlepiej przez komisję - miks militarnych i cywilnych entuzjastów z zasługami], jako światowe dziedzictwo modelu samolotu, który miał bezpośredni wpływ na kształt świata w którym żyjemy.
Aha, dziura budżetowa...zapomniałem, że żyjemy w świecie, w którym dla przykładu polityk robi wały legislacyjne z biznesem, tylko po to żeby mnożyć zera na kontach akcjonariuszy :twisted:
Każdy wie, ale ryba jest za gruba, taka gorzka refleksja...