Myślę, że równie dotkliwą karą dla nich będzie sponsorowanie C/D-checku (nie wiem, który będzie miał tu zastosowanie) i przemalowania maszyny...
A ponieważ raczyli to wrzucić na FB, to dość szybko powinni zostać namierzeni
Dzisiaj "aktywiści" Greenpeace w dosyć banalnie wyglądający sposób (drabiną przez płot) włamali się na lotnisko Charlesa De Gaulle'a I nastepnie idiotycznym gestem protestu pomalowali na zielono Boeinga 777 AF.
https://fb.watch/41QQof7pc4/
https://www.facebook.com/39435457457...9265386687458/
Greenpeace słynie z takich radykalnych akcji, ale jak na moje to jest pseudoprotestowanie i zwykła dewastacja. Mam nadzieję że za to zapłacą i dostaną parę lat darmowych wakacji wraz z wyżywieniem w odosobnieniu.
Zadziwiający jest też fakt, że po prostu podstawili drabinę i sobie tam wleźli, kiedy na CDG trzeba mieć szereg zezwoleń nawet na spotting.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Ostatnio edytowane przez hawky ; 05-03-2021 o 15:56 Powód: Data ROK MIESIAC DZIEN - zapamietaj wreszcze - i tytul do poprawki
Myślę, że równie dotkliwą karą dla nich będzie sponsorowanie C/D-checku (nie wiem, który będzie miał tu zastosowanie) i przemalowania maszyny...
A ponieważ raczyli to wrzucić na FB, to dość szybko powinni zostać namierzeni
Pozdrawiam
Konradeck
Nigdy nie pozwól, by samolot zabrał Cię w miejsce, którego Twój umysł nie odwiedził w ciągu ostatnich 5 minut.
Nie widzę podstaw do wykonania C checku po pomalowaniu samolotu - taki przegląd ma inne kryteria, nie wspominając, że to określenie to już chyba z 15 lat nie nie ma zastosowania poza historycznym przyzwyczajeniem (analogicznie jak nazywanie zwolnienia lekarskiego symbolem L4). Chyba już z 15 lat temu Boeing zrezygnował z oznaczeń A check, C check zamieniając symbole A czy C (i ich krotności i pochodne) na interwały opisane wprost godzinami lotu/lądowaniami/czasem - kalendarzem. Nie znam B777, ale w w B787 od samego początku nie było oznaczeń A, C.
Nie przesadzajmy z terroryzmem, pomalowanie przez wandala ściany budynku czy samochodu niewiele różni się od pomalowania samolotu. Ważne, że lotnisko CDG ma najnowsze (jak się domyślam) procedury bezpieczeństwa zapobiegające wtargnięciu niepowołanych osób na jego teren i może nawet świetnie przechodzi róźne audyty.
Ostatnio edytowane przez frik ; 06-03-2021 o 14:16
A dla mnie absolutnie nie.
Czym bardziej oddalamy się od XX wieku, tym więcej działań pozorowanych, również w dziedzinie ochrony i służb.
Tak się kończy, jak papierologia jest ważniejsza od praktycznych działań czy podejścia, LOL
Ja tam mam wyrobioną opinię, często gęsto ludzie od tych audytów to zwykli idioci, którym zbyt często ktoś schodził z drogi zamiast powiedzieć wprost, że brną w jakieś idiotyzmy.
https://airwaysmag.com/airports/gree...af-boeing-777/
jak zwał tak zwał, ale na pewno konieczny będzie gruntowny przegląd:
- okna i porty pomalowane nieznaną farbą - możliwe zatkania i uszkodzenia struktury okien
- ostre przedmioty (drabiny) na poszyciu - skrzydła i kadłub potencjalnie uszkodzone
- osoby "niezaufane", kręcące się obok silników - prawdopodobne wrzucenie czegoś do silnika
- osoby niekwalifikowane poruszające się po skrzydłach i kadłubie poza strefami do tego przeznaczonymi.
Do tego nie wyobrażam sobie, żeby operator dopuścił maszynę bez przemalowania - farba prawdopodobnie nie da się usunąć bez uszkodzeń w lakierze.
Last but not least - przy takiej akcji na pewno da się znaleźć "paragrafy" uzasadniające wykonanie dużej ilości prac, tak żeby rachunek był jak najwyższy, włączając w to uziemienie maszyny, żeby zrobić pokazówkę.
W sprawie prokuratorskiej pewnie tak.
Uszkodzenia pokryje ubezpieczenie. Ale ubezpieczyciel, mając winowajców, z pewnością będzie chciał zrobić do nich regres.
Ostatnio edytowane przez frik ; 06-03-2021 o 14:20
Pozdrawiam
Konradeck
Nigdy nie pozwól, by samolot zabrał Cię w miejsce, którego Twój umysł nie odwiedził w ciągu ostatnich 5 minut.
Jeśli dobrze widzę, to samolot wygląda na zabezpieczony do postoju na dłuższy czas a te tzw. porty są zaklejone. Natomiast pomalowane zostały chyba - o ile dobrze widzę szczegóły - dwa zawory upustowe powietrza z kabiny. Przy okazji, jeśli ktoś zna w miarę dobrze ten typ samolotu lub ma dostęp do dokumentacji, to będę wdzięczny za potwierdzenie. Nie zmienia to faktu, że ww elementy jak i okna zostały zamalowane.
Nie jest to nadzwyczajny problem. Szyby okien można wymienić jeśli nie da się ich prosto przywrócić do sprawności, jest to trochę pracochłonne ale nie tak bardzo skomplikowane. Inspekcja płatowca pod kątem potencjalnych uszkodzeń mechanicznych (drabiny) jak najbardziej wskazana.
Usuwanie farby nawet do "gołej" blachy to standardowa czynność przy malowaniu samolotu, można to zrobić chemicznie a potem odtworzyć kompletne oryginalne malowanie (warstwy antykorozyjne, grunt/podkład, farba zewnętrzna). dodatkowo usunięcie farby pozwala zrobić dokładną inspekcję poszycia, czy nie ma uszkodzeń mechanicznych.
Łącznie sporo prac, wskazany hangar (Air France ma spora bazę obsługową na CDG więc to nie problem) ale wg mnie zakres zdecydowanie niepokrywający się z przeglądem C (pozostańmy przy tej dawnej nazwie).
Ciekawe zagadnienie, co z silnikami, jeśli wychodzimy z założenia, że mieli możliwość coś tam wrzucić. Racja, mogli ale równie dobrze mogli celowo zrobić inne szkody: uszkodzić opony, jakimś preparatem wywołującym utlenianie polać zespoły hamulcowe (a jak wiadomo węglowe zespoły mogą być podatne na przyspieszone utlenianie i kilkanaście lat temu był z tym problem), uszkodzić przewód hydrauliczny na podwoziu (bo czemu nie) czy złośliwie uderzyć czymś ciężkim albo celowo zarysować powierzchnię płatowca.
Ale to są celowe działania i teoretycznie samolot zostawiony bez bezpośredniego ciągłego nadzoru może tego doświadczyć ze strony każdego, kto ma dostęp do płyty lotniska i mu coś odbije (nie wspominając o przypadkowym uszkodzeniu i próbie zatajenia). Można oczywiście odpowiedzieć, że nikt z personelu lotniska tego nie zrobi a nikt postronny nie ma dostępu (mamy takie procedury że cos niesamowitego), co jak widać w przypadku CDG nie sprawdziło się. Ale może to zbyt daleko idące dywagacje?
Chances are, that - samolot i tak nie latal bo mamy covid Ale przynajmniej w koszty moznaby to wrzucic.
Nie jestem specem od Greenpeace. Ale tak podążając ich akcjami oni nie są nastawieni na niszczenie rzeczy w sensie destrukcji. Ich głównym planem działania jest manifestowanie pewnych rzeczy. Stąd też przywiązują się do drzew a nie demolują koparki. Podobnież pomalowali samolot a nie bawili się nacinanie węży hydraulicznych czy niszczenie opon albo okladanie płatowca młotkami. Jeżeli coś wpadło do silnika to predzej nieumyślnie niż jako celowe działanie.
Tez jestem takiego zdania, należy się raczej spodziewać, że drabina mogła upaść i uszkodzić skrzydło ale nikt celowo nie szkodził.
Ale jeśli ktoś szuka jakiejkolwiek możliwości celowego zaszkodzenia, to każdy może celowo zaszkodzić - to tylko kwestia jego woli. Zatem jakikolwiek samolot pozostawiony bez ciągłego dozoru może być tak uszkodzony i wymagałby kompleksowej inspekcji. Tylko czy takie rozumowanie to nie jest juz przekroczenie granic paranoi?
Zawsze przemawia do mnie argumentacja "a mogli zabić...".
Po pierwsze nie powinni przejść przez ogrodzenie ,już w tym momencie złamali prawo (Spotterowi nie można oprzeć drabiny o płot).
Pomalowanie samolotu to już czysty wandalizm, zresztą był wypadek jak po malowaniu samolotu ,zamalowali czujnik i samolot się rozbił.
Mnie ciekawi czemu ci "aktywiści" w "śladzie węglowym" widzący największe zło obecnego świata nie wzięli się za jakieś bizjety np. pana Gates'a , który codziennie samolotem pokonuje odległości rzędu kilkuset km max tylko padło na samolot , który daje pracę tylu osobom, który umożliwia podróże tak dalekie, który umożliwia spotkania z bliskimi na innych kontynentach, debile to mało powiedziane.
Canon EOS 7D mark II + Canon EF 100-400 mm f/4.5-5.6 L IS USM
Heavy Weight Photography: https://heavyweightphotography.wordpress.com/
Paraglider Rider: https://www.instagram.com/paragliderrider/
Zwłaszcza duże linie jak AirFrance, że tak nawiążę do pomalowanego samolotu.
Canon EOS 7D mark II + Canon EF 100-400 mm f/4.5-5.6 L IS USM
Heavy Weight Photography: https://heavyweightphotography.wordpress.com/
Paraglider Rider: https://www.instagram.com/paragliderrider/
Czytam ten wątek długo i nasuwa mi się tylko jedna myśl. Niszczenie cudzego mienia jest zwykłym skurwy..ństwem. Bez względu na intencje. Winni powinni ponieść konsekwencje.
Zakładki