Pamiętam, że niektórzy spali w namiotach na polu na skaryszewskiej, zapewne za zgodą właściciela, ale nie wiem na ile jest to legalne. Ja znalazłem miejsce noclegowe w Iłży, pół roku temu. Teraz może być już bardzo ciężko znaleźć coś bliżej Radomia.
Życzę nam wszystkim, aby pojawił się ToiToi-a na polu przy składzie węgla jak to miało miejsce podczas ostatniej edycji. Ktokolwiek to zaplanował i zrealizował niech będzie pochwalony.
Zakładki