Wypada jeszcze wspomnieć o wpadce wizerunkowej Sił Powietrznych. Jeśli KAI chciało się promować na imprezie to powinni zrobić to sami na wykupionym stoisku, zamiast traktować SP jako agencję reklamową. Polscy żołnierze przy FA-50 z hasłem: "nowa platforma dla Europy Środkowej" w sytuacji gdy czeskie Aero Vodochody produkują własne samoloty szkolne wypadli słabo. Patrzcie co kupiliśmy, ojojoj

Czesi nie uwalą Albatrosa jak my ś.p. Irydę

We współpracę z Koreą nikt tam nie wierzy. Wolą Niemców. W końcu Skoda produkuje a FSO? No właśnie.
Zakładki