Kilka tygodni temu załapałem się na bardzo przyjemną imprezkę w stylu "zlotu" małych latadeł w Prangins koło Genewy. Sporo fajnych maluchów, ale i kilka rodzynków, takich jak An-2, Hunter, SuperPuma czy DC-3.
Na początek główne atrakcje:
Takie cudo: EKW C-3605 Schlepp
Ten silnik pięknie śpiewa!
Kilka zabytków:
AVENGER! Ależ to wielkie!
Szybki przelot Pilatusa
Kilka lokalnych latadeł:
I kilka niegaleriowych
Pozdrawiam!
Tom
Zakładki