nie chcialem już tworzyć osobnego tematu...
Wie ktoś może co z "Orlikami" w tym sezonie? Mają zamiar trenować i dawać pokazy? Czy raczej to zespół który działa z cyklem dwuletnim z uwagi na nasze Air Show?
Ostatnio edytowane przez Pletwa ; 08-05-2010 o 18:34 Powód: Ort.
[*] ppłk rez. mgr inż. pil. Lech Marchelewski, inż. pil. Piotr Banachowicz | ,,019" | ,,SP-ZAP" | płk pil. Alaksandr Marficki, płk pil. Alaksandr Żuraulewicz, ,,63" | ,,101" | mgr inż. pil. Stanisław Jurewicz, ,,SP-3491" | mgr inż. pil. Tadeusz Świst, ,,SP-AAG" [*]
Moim zdaniem te Pieszczany są niepewne, w tym roku nie widziałem jeszcze treningu "Orlików" a Air Show w Pieszczanach tuż tuż...
Wracając do tematu. Decyzja przed AS 2009 zapadła w czerwcu 2008. Jeśli następne AS ma być w 2011, to nie ma co dłużej czekać , bo nic ciekawego do nas nie przyleci ze wzgędu na zbyt pózno wysłane zaproszenia
Pffff.....
Oby z tą decyzją rozpoczęły się intensywne przygotowania, bo czas ucieka nieubłaganie.
YaS
Owszem zapadła decyzja o terminie AirShow (to już jakiś czas temu) i ogólnie o jego organizacji (niebawem ma zostać powołany sztab organizacyjny), na razie nie wiadomo jednak gdzie się odbędzie. Zgłoszone są trzy lokalizacje: Poznań (chyba chodzi o Krzesiny?), Dęblin - który przeżył ostatnio oblężenie przy naprawdę niewielkim tłumie ludzi w porównaniu z AS, no i oczywiście Radom.
I właśnie potencjalna długość tego "niebawem" nas martwi...
Naprawdę było tak źle? Pytam serio, bo ja przyjechałem bez sekundy w korku, zaparkowałem prawie pod bramą, bilety kupiłem bez kolejki, a po pokazach pojechałem też bez sekundy w korku, ale byłem pod bramą gdy niektórzy jeszcze pisali na forum "jedziecie?" jak rozumiem później już tak różowo nie było?
YaS
Ja byłem w Dęblinie coś po 12 korek jakiś był ale żeby go porównywać do Radomia proszę was w Radomiu to jest rzeź Kolejka w Dęblinie była sporawa ale szybko szło więc jakieś max 10min a ludzi było od groma nie ma co porównywać .
Tu się trzeba zgodzić, korki w Radomiu to była rzeź ;p przez pół godziny przejechaliśmy jakieś 100 m
Z uwagi na zajęcia dojechałem już po południu, około 12:30-13:00 - naprawdę ciężko było znaleźć miejsce parkingowe, choć fakt - wielkich korków nie było. Nie sądzę jednak, abyśmy mówili o liczbie większej niż 20tyś osób (a i to pewnie przesada), co w porównaniu z AS, gdzie w ciągu jednego dnia pojawia się 80-100tyś ludzi (i więcej, w zależności od dnia i pogody), w większości przyjezdnych samochodami, może okazać się dla Dęblina równie korkującym wyzwaniem co dla Radomia. Mam odczucie, że Dęblin z uwagi na (nie)pogodę nie został zakorkowany, gdyż ludzie przybywali cały czas w miarę równomiernie, co w przypadku AS już nie przejdzie (w samym tylko momencie katastrofy Su-27 ocenia się, że przed kasami czekało łącznie nawet 20tyś osób). Prawda jest taka, że niezależnie od lokalizacji należało by brać przykład z Berlina i/lub Ostrawy - odpowiednio przygotowane nie tylko parkingi, ale też sztab ludzi kierujących ruchem i ustawianiem aut, a do tego specjalne bus-pasy.
Dokładnie, wystarczy odpowiednio wcześnie przyjechać i spokojnie zaparkujesz i wejdziesz na teren pokazów ( nie ma znaczenia czy to Radom, Ostrawa, Brno, Berlin, Zeltweg ).
Jedynie w zeszłym roku organizowanie pokazów w ostatni weekend wakacji było przegięciem !!!
Weź pod uwagę że nie dla każdego jest to wykonalne/możliwe - ja na NLD wyjechałem punkt 6.00 a i tak defiladę, i Albatrosa oglądałem z kolejki. Wczesne wyjeżdżanie to jedno, a organizacja to drugie.
Tym bardziej że po Kecskemet wiem że sprawny dojazd jest możliwy i wykonalny. Pora wreszcie przestać się tłumaczyć i zacząć się uczyć - osobiście sugerowałbym forumową zrzutkę dla organizatorów na tegoroczne Kecskemet i przyszłoroczny Airpower żeby nauczyli się jak to się robi (dojazd/kasy/bilety/autobusy/parkingi/przygotowanie przeciwdeszczowe etc.). A tak na serio to może rzeczywiście powinni się przejechać na parę dużych pokazów w europie żeby co nie co podpatrzeć (skoro słowa innych nie wystarczają)...
[*] ppłk rez. mgr inż. pil. Lech Marchelewski, inż. pil. Piotr Banachowicz | ,,019" | ,,SP-ZAP" | płk pil. Alaksandr Marficki, płk pil. Alaksandr Żuraulewicz, ,,63" | ,,101" | mgr inż. pil. Stanisław Jurewicz, ,,SP-3491" | mgr inż. pil. Tadeusz Świst, ,,SP-AAG" [*]
Zmyłem sie zaraz po wypadku... faktycznie troche mi zajeło czasu wyjechanie,ale...wtedy wiele osób naraz rzuciło sie do wyjazdu stad takie korki. Myśle że gdyby pokazy przebiegały normalnie ludzie wychodzili by stopniowo i nie było by tak ciasno. A powiedzcie...da sie w Radomiu przy 100 tys. osób zrobic lepiej?
Pffff.....
Zakładki