Dla potomnych - węgierski :P
Co do pokazów w sobotę, Belg to chyba od lat jedno z najciekawszych demo na F16.
Ja tam jechałem dla Frecce i się nie zawiodłem - mogę ich oglądać w kółko i się nie nudzą.
Zresztą niesamowicie zróżnicowane pokazy - było praktycznie rzecz biorąc wszystko, może poza perełkami typu Harrier albo coś nowszego, np. F35, ale to ogólnie ciężko gdziekolwiek zobaczyć w powietrzu.
Na lotnisku byłem po 8:00, ciekawe jak było później, bo od strony Malacky było widać ze strefy pokazów sznur aut.
Na minus kiepskie oznakowanie na parkingach - poszedłem na czuja i trafiłem, ale na dobrą sprawę nie było wiadomo, gdzie mają iść zaszczepieni, a gdzie pozostali.
W sumie mi się podobało.
Organizacja trochę kulała - pierwszego dnia wszedłem przez bramę dla zaszczepionych i dopiero głeboko na terenie przy bramkach biletowych dowiedziałem się, że biletem na trybunę muszę wyjść i obejść bazę do okoła, żeby wejść przez wejście dla OTP.
Ułożenie pasa w zasadzie powodwało konieczność zmiany lokalzacji na drugą stronę lotniska po 14-tej. Przeskakując lub przechodząc po drzewie nad strumyczkiem można było dotrzeć na nawet fajną miejscówkę.
Sam program fajny choć tak trochę piknikowo - ale to chyba akurat ok.
p,paw
Myślę, że ostatni rok Dark Falcona. Belgowie jeszcze kilka lat będą mieć w linii F-16, bo o ile dobrze pamiętam pierwsze F-35 mają być w Belgii w roku 2025. W 2023 zostaną dostarczone pierwsze 4 sztuki, ale pozostaną w Arizonie i będą przeznaczone do szkolenia belgijskich pilotów.
Zakładki