W roku 1990 pojawiły się wiadomości że od 1994 roku NASA miała zamiar zastapić rakiety SRB nowym modelem: ASRM.
Pare ciekawostek o rakietach SRB na paliwo stale uzywanych w Space Shuttle.
1. przy starcie wytwarzaja 71% calkowiego ciagu.
2. Odczepiaja sie od SST na wysokosci okolo 45 km.
3. Po odczepieniu sie ciagle leca w gore rozpedem przez nastepne 75 sekund - osiagaja najwieksza wyskosc okolo 63 km
4. Laduja na wodzie okolo 6 minut po odrzuceniu ich przez orbiter i w odleglosci 220 km od Florydy
5. Waga samego paliwa stalego w kazdym takim SRB wynosi okolo 500 ton a wiec przekracza wage w pelni zaladowanego 747
6. Paliwo jest specjalnie wyprofilowane (upchniete) w cylindrze tak aby regulowac wartosc ciagu. 50 sekund po starcie ciag spada o 30% aby nie przeciazac orbitera w momencie najwiekszego oporu powietrza.
7. Obie rakiety SRB sa dobierane parami - paliwo jest ladowane naraz do obu aby zminimalizowac mozliwosci asymetrycznego ciagu.
W roku 1990 pojawiły się wiadomości że od 1994 roku NASA miała zamiar zastapić rakiety SRB nowym modelem: ASRM.
ASRM miały umozliwić wynoszenie na orbite wiekszej masy. Z tego co mi wiadomo projektu nie zrealizowano, powodem było wprowadzenie lżejszego zbiornika ET, Super Light Weight Tank (SLWT), ktory poleciał po raz pierwszy w misji STS-91
http://science.ksc.nasa.gov/shuttle/...on-sts-91.html
Czy nie chodziło tu raczej o sprawy finansowe? Lżejszy zbiornik napewno nie zaszkodzi, ale lżejszy zbiornik i mocniejsze rakiety byłyby jeszcze lepszym rozwiazaniem.Zamieszczone przez Air Q
Zakładki