Ale to chyba rozważania dla doktorantów fizyki jądrowej a nie na forum poświęcone lotnictwu
Witam. Czy moglibyście podzielić się opiniami na temat energii pola punktu zerowego (zero-point field), której opanowanie pozwoliłoby stworzyć antygrawitacyjne napędy.
Dla przybliżenia tematu:
ZPF jest subatomową sferą energii kwantowej istniejącej w pustej przestrzeni - w próżni. O istnieniu tej energii naukowcy wiedzieli od dość dawna, ale uważali ją za nieistotną. A jak się coraz częściej okazuje, energia ta ma w sobie ogromną moc ( m.in. wskazują na to badania Hala Puthoffa). Istnieje teoria, że przyczyną siły bezwładności i grawitacji jest właśnie współzależność z polem punktu zerowego. Jeśli udałoby się ujarzmić energię pola to moglibyśmy odbywać międzygwiezdne podróże. Poza tym ZPF może być odpowiedzią na wiele nurtujących ludzkość pytań. Wręcz nauka i religia w jednym.
...open your eyes, open your mind...
Nie koniecznie. Sama jestem tylko zwykłą amatorką astronomii, lotnictwa i psychologii. A trafiły w moje ręce dwie ciekawe książki, które odsłaniają tajemnice pola zerowego i byłam ciekawa czy może ktoś z Forumowiczów zna ten temat dokładniej, a jeśli tak to jak się na tą teorię zapatruje. Spytać nigdy nie zaszkodzi.
P.S. A jak by nie patrzeć temat z Astronautyką jak najbardziej związany.
...open your eyes, open your mind...
Mała poprawka: niekoniecznie powinno być razem napisane - oj ta ortografia...
...open your eyes, open your mind...
Energia pola zerowego z definicji jest dość mizerna, więc nie wiem, o jakiej ogromnej mocy w niej zaklętej mówisz. Co do grawitacji to nikt nic lepszego niż OTW jeszcze nie wymyślił ale proponuję uzbroić się w cierpliwość i poczekać jeszcze kilka lat na wyniki ze zderzacza, oj będzie wtedy ciekawie Póki co wszelkie napędy antygrawitacyjne pozostają w sferze fantastyki i to raczej nie naukowej.
Pozdr
Mnie to się wydaje, że póki co, to musimy poczekać aż zderzacz zacznie pracować bezproblemowo pełną mocą. Jak narazie to nie można go odpalić na maksa...
Wszystko jest kwestią czasu...
Jest dokladnie odwrotnie - jest olbrzymia, przynajmniej tak mowi nam obecna teoretyczna fizyka:
The Bountiful Fullness of Empty Space
Ostatnio edytowane przez saturn5 ; 25-08-2010 o 03:17
No cóż, póki co doświadczalnie potwierdzono wartość energii punktu zerowego jako bliską zeru, niektórzy chcieliby tam widzieć niegraniczone zasoby mocy, ale ani nikt ich nie widział ani nie jest to spójne z całą pozostałą teorią więc na razie pozostanę przy swoim zdaniu.
A LHC pracuje już na połowę mocy a to jest z tego co pamiętam chyba i tak 3 razy więcej niż największy dotychczasowy akcelerator więc nie jest tak źle
No właśnie koncepcja ogromnej energii pola jest teoretycznie zaskakująco możliwa. Teraz głównym problemem jest opanowanie tej energii. Istnieje kilka możliwości wskazujących kierunek badań w celu ujarzmienia energii pola - np. stworzenie układu, gdzie występują wielkoskalowe siły Casimira; wykorzystanie sonoluminescencji (dochodzi do niej, gdy odpowiednie ciecze, np. aceton, poddaje się silnym impulsom fal ultradźwiękowych) lub badanie inercji i grawitacji w ujęciu elektromagnetycznym, co z kolei może doprowadzić do stworzenia napędu elektromagnetycznego.
Jak historia pokazuje, fantastyka staje się rzeczywistością. Ale zanim teoria przerodzi się w praktykę może minąć sporo czasu, tymbardziej, że koncepcje nieprawdopodobne i znacznie odbiegające od klasycznych schematów są często z góry odrzucane a ich twórcy są ośmieszani i szykanowani.
Dla zainteresowanych tematem:
J. Douglas Kenyon " Zakazana nauka"
Lynne McTaggart "Pole-w poszukiwaniu tajemniczej siły wszechświata"
...open your eyes, open your mind...
@ saturn: Who the fuck is Lambert Dolphin? Nie kwestionuję tego, że fizyka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, ale powoływanie się na faceta, który w opisie strony ma "From time to time I write, and rewrite, short studies based on my understanding of the Bible. These thoughts are not the last word on a subject, but often just working papers that are incomplete or sketchy" leży bardzo daleko od tego, czym zajmuje się, jak to nazwałeś, "obecna teoretyczna fizyka".
Ad rem: polecam stronę newscientist.com - rzetelna i przystępna.
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
Nie mam pojecia kto to jest Lambert Dolphin ale wiem kto to jest Richard Feynman a on jego cytuje. Richard Feynam to jednak potega w fizyce. Zreszta nie tak trudno znalez potwierdzenie tego cytatu jesli tylko sie poszuka informacji o Feynamnie i o jego wyliczeniach dotyczacych ZPE.
Nobel Laureate Richard Feynman and one of Einstein.s protigis, John Wheeler, calculated that there is more than enough energy in the volume of a coffee cup to evaporate all the worlds oceans
Absolutnie nie twierdze ze sprawa jest na 100% rozstrzygnieta lub ze za 500 lat bedziemy uzywac ta energie do poruszania sie po dalekim kosmosie.....
Ostatnio edytowane przez saturn5 ; 25-08-2010 o 21:37
Problem z wartością tej energii jest taki, że z obliczeń bazowanych na fizyce kwantowej wychodzi wartość kilkadziesiąt rzędów wielkości większa niż dopuszczają to obserwacje i doświadczenia.
Takie podejście ociera się o dogmatyzm: upieranie się że to doświadczenia są błędne a nie teoria
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
I news z dziś:
Kosmiczny wykrywacz antymaterii wyrusza w podróż
Kącik naukowy się zrobił
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
...open your eyes, open your mind...
Myślę, że powyższy problem bardzo dobrze streszcza ten tekst: vacuumProblem z wartością tej energii jest taki, że z obliczeń bazowanych na fizyce kwantowej wychodzi wartość kilkadziesiąt rzędów wielkości większa niż dopuszczają to obserwacje i doświadczenia.
A więc:
1. z obserwacji astrofizycznych i wniosków kosmologicznych (OTW) wynika, że wartość energii gęstości próżni jest bliska zeru.
2. jeśli policzyć energię próżni w kwantowej teorii pola to wartość energii próżni jest dużo większa niż w pkt.1. Ale z drugiej strony teoria kwantowa nie obejmuje grawitacji więc dopóki nie powstanie teoria kwantowa obejmująca grawitację to "prawdziwą wartość" tej energii powinniśmy traktować raczej jako nieokreśloną.
Cóż moim zdaniem dopóki ludzkość nie zrozumie jak funkcjonuje grawitacja w mikoroskali (tj. w świecie kwantowym) dopóty kwestia hipotetycznych napędów antygrawitacyjnych będzie sferą hipotez, przypuszczeń i tematów na chwytliwe książki popularnonaukowe. A droga do doświadczalnej weryfikacji takich teorii może być niestety bardzo długa.
Miałem na myśli to, że nie znamy mechanizmu działania.
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
Akurat w makro skali dosyć dobrze przetestowana jest OTW (General relativity - Wikipedia, the free encyclopedia).
Zakładki