Chodzi ci napewno o silniki rosyjskie RD-180. Zostaly zakupione przez firme Pratt & Whitney i General Dynamics w USA. Mozesz latwo znalezc na ich temat bardzo duzo informacji na internecie.
Faktycznie te silniki zostaly zakupione przez USA do rakiet Atlas III i pozniej Atlas-V. Nie dlatego ze akurat amerykanie by nie potrafili takiego silnika zrobic tyko ze bylo to wtedy ekonomiczne rozwiazanie - silnik juz istnial, byl bardzo dobry, cena byla przystepna, Rosjanie byli chetni do kontraktu i silnik idealnie pasowal do tej rakiety. Akurat wtedy ZSRR sie rozpadlo, Jelcyn byl u wladzy i otworzyla sie idealna sytuacja polityczna na tego typu tranzakcje nie do pomyslenia jeszcze pare lat przedtem.
Co do mocy tego silnika to prawie napewno jest to obecnie najmocniejszy silnik rakietowy na paliwo ciekle (trzeba by sprawdzic). Ale nie jest to wcale obecnie najmocniejszy silnik rakietowy - najmocnieszym silnikiem rakietowym jest obecnie silnik na paliwo stale (SRB) uzyty w Wachadlowcu. Tak dla porownania moc takiego SRB jest prawie 3,5 razy wieksza od RD-180. RD-180 ma moc okolo 10% wieksza (a wiec nie tak wieeele!) od amerykanskiego silnika na paliwo ciekle uzytego w Wachadlowcu. Poza tym jest gruba przesada ze to byl 'stary' silnik radziecki - jak podpisywano kontrak to byl to calkiem mlody silnik.
Oczywiscie historycznie najmocniejszym kiedykolwiek silnikiem rakietowym na paliwo ciekle byl silnik F-1 uzyty w rakiecie Saturn V ponad 30 lat temu (okolo 1,5 razy silniejszy od RD-180).
Obecnie odchodzi sie od duzych silnikow na paliwo ciekle. Wiekszosc mocy startowej w nowoczesnych rakietach (Ariane 5, Titan IV) pochodzi teraz przewaznie z silnikow na paliwo stale. Sa tansze, latwiejsze w eksploatacji.
Zakładki