Nie wiesz co tracisz zobacz LOT - Nasi piloci
każdy z tych pilotów lata bądź latał na szybowcach.
Twoje pieniądze rób jak chcesz.
A więc tak, planuję iść w najbliższym czasie robić licencję, albo na PPL(A) albo na ULe, generalnie PPL(A) bym robił w Aeroklubie Warszawskim na lotnisku Babice a na ULMy w lotnisku w Chrycynnie w trybie Czeskim (egzaminowaliby mnie Czesi) No ale mniejsza z tym, po zdobyciu takiej licencji jaki jest najprostszy i najtańszy sposób by polatać sobię co tydzień? Czy takim czymś jak UL albo czymś na PPL(A). Myślałem o szybowcach ale po dłuższych zastanowieniach pomyślałem, że to mnie tak jak maszyny z silnikami nie kręci...
Z góry THX za pomoc
"Tylko umarli widzieli koniec wojny". Platon
Nie wiesz co tracisz zobacz LOT - Nasi piloci
każdy z tych pilotów lata bądź latał na szybowcach.
Twoje pieniądze rób jak chcesz.
Wiem, że szybowce są fajne ale jednak ja wolę polatać czymś z silnikiem, poza tym nie mam możliwości zrobić bez przeszkód tej licencji na miejscu bo tylko szkoli Aeroklub Warszawski w moich okolicach a jeden kolega mnie przed nimi ostrzegał... Poza tym moja przyszła kariera jako pilot liniowy staje powoli pod znakiem zapytania, ponieważ zdiagnozowano u mnie chorobę scheuermanna (wczesne stadium ale jest...). Ale z lotnictwa rezygnować nie zamierzam i może bym połączył 2 fajne rzeczy, archeologie z lotnictwem czyli archeologia lotnicza (robienie fot z samolotu) Ale wiadomo, nie od razu Wąchock zbudowali (pozdrowienia dla mieszkańców tego miasta) i chciałbym sobie polatać na razie czymś z silnikiem i pytam czym najtaniej i jak to zrobić
"Tylko umarli widzieli koniec wojny". Platon
Nkt ci na to nie odpowie definitywanie, zalezy od twojej sytuacji, co jest w okolicy, itp. Porozgladaj sie po pobliskich lotniskach moze ktos oferuje czastkowy udzial w jakims UL, co kluby maja do zaoferowania, itp. Koszt latania na godzine bedzie bardzo zalezec od tego czym chcesz latac (stan samolotu, wyposazenie, itp.), ile mniej wiecej godzin chcesz latac na rok i ile ewentualnie masz do zainwestowania na poczatek (jesli wogole). Jest tutaj zbyt duzo niewiadomych. Zostaw tego typu rozwazania na potem - skup sie narazie na szkoleniu, wiele rzeczy moze sie jeszcze wydarzyc i jednoczesnie zapoznasz sie z praktyczna i finansowa strona latania.
Ostatnio edytowane przez N077GL ; 03-05-2009 o 21:15
Przykladowo w moim klubie godzina lotu na ul kosztuje 250 a godzina cessny 320.
Którą opcje wybrać wiadomo że wole cessne mimo że kosztuje więcej - przynajmniej nmalot liczy sie.
Z Ul dodatkowo jest problem że nie wszyscy chcą pożyczyć bo są to głównie prywatne.
U mnie najtaniej wynajęcie samolotu Sky Ranger kosztuje 300 zł... Przy takich cenach nie wiem czy nie lepiej kupić taki samolot używany z kimś np. na 4 osoby, i złożyć się po 20 tys. zł...
"Tylko umarli widzieli koniec wojny". Platon
Samolot nie auto, łatwo powiedzieć dajemy po 20 tyś i latamy.
Posiadanie wlasnego samolotu zaczyna sie oplacac ale dopiero przy pewnej minimalnej ilosci wylatanych godzin na rok, ta liczba jest rozna dla roznych samolotow, nie jest to trudne do obliczenia jesli ma sie potrzebne dane pod reka. Na szczescie jak dzielisz wlasnosc samolotu z innymi to te godzinny rozkladaja sie na wszystkich ...
Ostatnio edytowane przez N077GL ; 03-05-2009 o 22:23
A co, bez szybowców już do linii nie biorą?
Mówisz tak, jakby to było jakieś must have. Ja nie robiłem szybowców i na razie nie płaczę, nie żałuję. Na pewno kiedyś spróbuję i jak mi się spodoba, to pewnie będę latał więcej i jaki problem, że najpierw zrobiłem PPL? Dlaczego tak dużo ludzi mówi:"zanim zrobisz PPL polataj na szybowcach". A po co, skoro kogoś to nie podnieca na ten moment? Przecież to nigdzie nie ucieknie.
Ani do CPL-a ani do PPL-a nie liczy się UL poniewaz to nie licencja tylko świadectwo kwalifikacji. Do PPL-ki licza się szybowce, czyba 10% nalotu PIC max 10 h
Per aspera ad astra!!!
Pagonów się nie kupuje - pagony się zdobywa! [layoverlover]
YouTube - Cessna Bonaire tak na przykład można w miare tanio polatać po zdobyciu licencji, pozdrawiam
Zakładki