Ostatnio jak lecialem z ORD do HNL (przesiadka w LAX) to wlasnie ogladalem takie widoki , tyle ze z wyższa. Eehhh , musze sie kiedys tam wybrac.
Pozdrawiam
Siemanko!
Takimi pięknymi widokami muszę się podzielić :]. Wraz z rodzinką wypożyczyłem C172 na godzinny lot z KPGA (Page Municipal, Arizona) nad Jeziorem Powella, kaniionem Glenna, i meandrami rzeki Colorado. Zdjęć niestety nie ma dużo, bo głównie fascynowaliśmy się widokami, ale kilka sztuk wrzucam . Jest tutaj co oglądać...
Widac ze dobry pilot bo dziecko spi
(powtarzam po moim instruktorze ktory mi kiedys tak powiedzial jak moja paroletnia cora zasnela z tylu - w czasie "heavy IFR").
Tylko godzinny .. trzeba bylo wypozyczyc na 3 godziny i poleciec nad GRAND, albo jeszcze na 3 (w druga strone) i doleciec do mnie ....
Michał , ty sobie w KPGA , a któs tu obiecał oblewanie PPL-a
Michas pozdrowionka dla Ciebie i rodzinki i czekam w Warszawie .
Pozdrófka
Paweł F.
Super foteczki Pozdrawiam Pana Pilota :P i Cała Jego Rodzinke )
a co do spiacego dziecka to rownież sie spotkalem z tym twierdzeniem
Michas , tak przy okazji Naszego spotkania dzisiejszego , pozdrowienia od Mike Sierra czyli Macka Smolskiego , pozdrawiamy , niesttey nie ma jeszcze dostepu do tego forum
Pozdrowienia
Paweł
TAAki to pożyje...
Pozazdroscić widoków i możliwości.
Pozdrowienia od uprawnionego nareszcie szmatolota z Fenixa
Odezwałbyś się czasem Latam co prawda samolotem ze szmaty ale latam nie???
Lepiej latać z jednym skrzydłem niż w ogóle...
Zakładki