Na aeroklubowych glownie sie nie placi a ile wynosi stawka to w aip pisze
Na aeroklubowych glownie sie nie placi a ile wynosi stawka to w aip pisze
Z akcentem na głównie. Na przykład jelenia 20zł doi, choć z drugiej strony jakoś muszą sobie wynagrodzić nowy pasZamieszczone przez wrzesinski1
Każde lotnisko ma swój cennik. Na komunikacyjnych to jest coś koło 100zł za lądowanie jeśli idzie o GA. Ogólnie cena zależna jest od MTOW. Wyjatkiem jest Poznań (albo już nie jest?), który małe ptaki za darmo lądował. Płaci się tak samo jak wszędzie, Ty dajesz kaske (lub plastik), a im sie oczy świecą z radości, że skroili frajera
to jest chore.... kasowac kolesi w cesnach za ladowanie
Czemu?
zamiast latac na balice lataj na pobiednik 0 za operacje chyba ze chcesz koniecznie z ILSem itp to trzeba placic.
kasowanie komercyjnych operatorow rozumiem, ale kroic pilota cessny to lekka przesada... tak po prostu uwazam!!Zamieszczone przez Behemot
w calej Europie tak jest??
pilota cessny niestety tak samo trzeba obsluzyc
mimo, ze sam latam czesto pierdolotami, nie dziwi mnie, ze sa oplaty. kwestia tylko ich wysokosci i tu juz mozemy dyskutowac
w POZ bylem w zeszlym tygodniu, wciaz nie kasuja
pzdr
A ja nie rozumiem czemu mialyby byc jakies wyjatki, skoro obsluzyc trzeba jednego i drugiego. Skoro korzystasz z obslugi to za nia plac. Oczywiscie rozumiem twoj punkt widzenia zalezny od punktu siedzenia.Zamieszczone przez pilotmichu
Z tego co słyszałem, w niektórych krajach na lotniskach zwłaszcza dla małych samolotów nie pobiera się opłat... bo pilot i pasażer wydadzą pieniądze w lotniskowej restauracji itp.
Cennik lotniska w Dublinie.
Gdyby ktos chciał wyjść z Cessny rękawem, to za 15 minut zapłaci 5.70 euro
http://www.dublinairport.com/about-u...t_charges.html
Tu ceny z Cork:
http://www.corkairport.com/business/...t_charges.html
I Shannon:
http://www.shannonairport.com/busine...rtcharges.html
Placenie za loty jakimis pierdolotami to parodia. Nie dosc, ze nie wszedzie da sie zatankowac to jeszcze lotniska nic nie oferuja pilotom. A juz w ogole sytuacja, ze dolot na jakies lotnisko jest tanszy niz ladowanie na nim to jakas parodia EPBA-EPKK. W Stanach 99% lotnisk jest darmowe - no moze nie do konca bo pieniadze ida z paliwa lotniczego ktore piloci kupuja i to jest zdrowe. Do dyspozycji ma sie sale do wypoczynku, briefingu, oprzyrzadowane pasy, ATC no i czesto samochod do dyspozycji zalogi. Szkoda, ze u nas pieniadze z paliwa ida na latanie budzetu.
Nie zapomne jak ladowalem na Pobiedniku - nie dosc, ze nikt nie odezwal sie przez radio, nie powiedzial gdzie stanac samolotem, nie moglem dostac pogody, nikt nie podszedl do samolotu to na koniec przez samym startem nagle sie ktos odezwal i zapytal na kogo wystawic fakture... za co Panowie???
Nie wiem jak w Pobiedniku, na Okeciu obsluguje cie ATC tak jak innych, follow me tak jak innych, stanowisko tez zajmujesz tak jak inni. A tych stanowisk za wiele nie ma. Dlatego nie widze nic dziwnego w tym ze sie za to placi.
Na Pobiedniku (EPKP) zapytali na kogo wystawic fakture kiedy to bylo ?
Ile razy bylem na Pobiedniku a bylem sporo to jeszcze nie slyszalem aby ktos placil za ladowanie z reszta moge sie zgodzic ze nikt nie odpowiedzial bo moglo nikogo na wiezy nie byc a na kwafracie sami uczniowie (o ile byl kwadrat) to jest lotnisko aeroklubowe a nie lotnisko komercyjne gdzie jest zatrudniony czlowiek i siedzi caly czas. To samo na ziemi, samoloty przylatuja a lotnisko nie jest duze i mozna zobaczyc w AIP gdzie sie zatrzymac itp.
Dokladnie z tym sie zgadzam.Zamieszczone przez thewho
Kolega rozwinal bardzo ladnie to co ja tez mialem na mysli.
Dlaczego w stanach caly serwis ATC (CT's, TRACON'S, ARTCC's, FSS's, FlightWatch itp, itd...) moze byc darmowy, a w polsce trzeba placic mimo ze podatkow w paliwie jest 10 razy tyle co w USA i jeszcze nic sie na lotnisku w zamian nie dostaje za te astronomiczne oplaty. Prywatni piloci powinni nie placic, np dlatego zeby promowac lotnictwo a nie ograniczac je.
Rozumiem kasowanie komercyjnych operatorow... oni lataja dla pieniedzy i moga sie np z FAA albo JAA podzielic.
Ale to tylko moja prywatna opinia
Ewentualnie opłaty powinny byc symboliczne. Jak ląduję tylko zatankować to nie powinno sie płacić, przecież za wjazd samochodem na stacje benzynową nie płacę. W USA po prostu jest normalnie. Rozumiem opłatę za postój powyżej np. godziny.
Pozdrawiam
3LiTe
Pytalem sie, i faktycznie jest oplata za ladowanie z wyjatkiem samolotow aeroklubowych (prywatne placa nawet aeroklubowe ale na przelocie ciekawe jak ktos wynajmie). Swoja droga musiales miec duzego pecha, placac za ladowanie bo za mojej "kadencji" nie slyszalem aby ktos placil, cala masa samolotow laduje na Pobiedniku i nikt nie zada oplat - moze byl nadgorliwiec tylko ktory.Zamieszczone przez thewho
Zakładki