Przy planowanym nalocie 150h rocznie szukałbym czegoś fajnego do wynajęcia w cenie 2-2.5 tyś. zł/h. No, ale ja nie mam 400 000 europapierów więc nie mogę stawiać się na Twoim miejscu
Witam wszystkich,
Na wstępie pewnie większośc z Was pomyśli, że tworze temat podobny do wielu innych, jednak myśle, że w wątku będzie kilka istotnych różnic, na które odpowiedzi nie znalazłem w innych tematach.
Jestem na ukończeniu PPL i planuje zakup samolotu. Od początku zakładałem, że będe z niego korzystał dość często, mam sporo znajomych którzy latają 200-300h rocznie więc miałem okazje obserwować jak posiadanie własnego samolotu sprawdza się w praktyce. Planuje tak szybko jak to możliwe zabrać się za IFR, aby móc korzystać w pełni z samolotu który zakupie.
Odrazu uprzedzam, że pierwszy rok zamierzam latać z profesjonalnym pilotem, tak aby nalot robić pod nadzorem. Samolot potrzebny jest mi do przemieszczenia sie głownie w celach służbowych, ale po tym jak zacząłem latać, to okazało się, że sprawia mi to taką przyjemnośc, że pewnie będę chciał latać wszędzie jak tylko pogoda na to pozwoli.
Standardowa podróż dla mnie to około 180nm w jedną stronę(a więc 2x180) raz w tygodniu, oraz 500-600nm 2 do 3 razy w miesiącu. Budżet jaki planuje wydać na samolot to nie więcej niż 400.000 euro.
Stąd moje pytanie. Większośc podróży chciałbym wykonywać w 2-3 osoby (na początku z pilotem 3-4), na takich dystansach jak powyżej. Za tą kwote moglbym kupic fajnego Cirrusa w dobrym stanie i wydaje sie to idealnym rozwiazaniem, jednak przy tej kwocie przychodza do glowy juz wieksze, jednak starsze samoloty, ktore moga pomiescic bardziej komfortowo 4-6 osob. Wiem, ze chociazby w przypadku Pipera Mirage to będzie krótka podróz, jednak ciśnienowa kabina jest również kusząca. W sumie zakladam ze jestem wstanie wylatac rocznie okolo 120-150h. Co byście zrobili na moim miejscu ?
Przy planowanym nalocie 150h rocznie szukałbym czegoś fajnego do wynajęcia w cenie 2-2.5 tyś. zł/h. No, ale ja nie mam 400 000 europapierów więc nie mogę stawiać się na Twoim miejscu
Ponieważ zakładasz w całkiem bliskiej przyszłości (rok - dwa lata) latać w IFR z trzema czterema osobami na pokładzie to uważam że najrozsądniej jest kupić samolot dwusilnikowy bo :4 osoby +bagaż na kilka dni + 25 st.c.+ paliwo = bardzo krótki pas dla single piston. Musisz wziąć pod uwagę także kto i za ile będzie wykonywał jego obsługi. Uważam zatem że Twój samolot powinien być w miarę popularny aby nie było dużego problemu z jego serwisowaniem oraz powinien miec spory nadmiar mocy. Zobacz sobie Tecnam p2006t ~ 300 tys euro za roczniki 2012-2013 albo Diamond da42 ~340 tys euro za roczniki 2006-2008, albo piper seneca v z 1999-2004.
Oblicz dobrze, bo przy 100-150 godzinach rocznie przy takim typie samolotu to taniej CHYBA bedzie wypozyczac. Nie wiem ile bedzie cie kosztowac utrzymanie wiekszego/2 silnikowego samolotu, moze ktos kto takowe posiada cos napisze.
Tak ale takie samoloty beda znacznie wiecej kosztowac w utrzymaniu. Za 400 tys euro to pewnie i kupisz jakis maly odrzutowiec ale zaraz wydasz drugie tyle na jego naprawy. Ja bym kupil wlasnie jakiegos Cirrusa, ewentualnie powiedzmy Piper Malibu-Mirage bo 6-osobowy ale ten drugi bedzie znacznie, znacznie drozszy w utrzymaniu ze wzgledu na cisnieniowa kabine i chowane podwozie. Nie wiem ile ci zostanie kasy po wydaniu tych 400 tys ale trzymalbym sie w miare nowych samolotow, jedno-silnikowych i jak mozna ze stalym podwoziem - to obnizy koszta ubezpieczenia i wszystkiego innego. Na twoim miejscu usiadlbym z kims z branzy i zaczal obliczac wszystkie koszta - hangarowanie, ubezpieczen, napraw, kosztow lotu za 1 h, itp, dla kilku wybranych typow samolotow. Te liczby sa dostepne. W ten sposob bedziesz dobrze wiedzial w co sie pakujesz.
Ostatnio edytowane przez saturn5 ; 24-03-2016 o 10:28
Witam,
Bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Nie ukrywam, ze zrobilem kilka wyliczen i prosilbym Was o weryfikacje, czy maja one sens, w obu przypadkach zalozylem, ze samolot kupie i bede uzytkowal 8 lat. Mysle, ze sa to dosc bezpieczne wyliczenia(powinno raczej byc taniej, jednak wole sie milo zaskoczyc niz rozczarowac). W serwisie zakladam zmiany oleju i przeglad roczny, nie wiem czy te kwoty sa za niskie czy za wysokie, prosilbym o opinie.
Cirrus SR22
Kwota zakupu 400.000 euro, kwota sprzedazy 200.000 euro, zalozylem jeden overhaul silnika przez ten okres, co pewnie sie nie musi wydarzyc jesli kupie samolot z malym nalotem.
Koszt roczny/8 lat
Koszt uzytkowania roczny przy zalozeniu 150h = okolo 280,000 zl w tym finansowanie samolotu
Silnik 35 000,00 € =154 000,00 zł 19 250,00 zł Ubezpieczenie 16 000,00 zł Serwis 30 000,00 zł Paliwo 15g/h*3,8*9= 72 675,00 zł Hangar 24 000,00 zł CAMO 6 000,00 zł
Piper Mirage
Zakup 380,000 euro sprzedaz 180,000 euro okres uzytkowania rowniez 8 lat, tutaj overhaul jest pewny poniewaz w tej cenie wiekszosc samolotow ma okolo 800/900h, teoretyczny TBO to 2000h, jednak wszedzie pisza ze czas realny to 1200h.
Koszt roczny/8 latKosz uzytkowania roczny = 365,000zl
Silnik 60 000,00 € =264 000,00 zł 33 000,00 zł Ubezpieczenie 16 000,00 zł Serwis 50 000,00 zł Paliwo 24*3,8*9= 116 280,00 zł Hangar 24 000,00 zł CAMO 6 000,00 zł
Co sadzicie o tych liczbach ? Czy popelnilem jakies duze bledy w zalozeniach ? Oczywiscie zakladam, ze musze dodac do tego koszt pilota. Przy moim zalozeniu godzinowym wynajem samolotu za 2000-2500 zl wydaje sie nie oplacalny, bo za ta kwote utrzymam samolot sam a mam go dostepny tak jak chce, a przede wszystkim jestem pewien jego stanu technicznego, a na tym punkcie mam obsesje
pozdrawiam
Powiem ze wiele z tych sum wydaja sie podejrzanie niskie, przynajmniej na warunki amerykanskie ktore znam. Ubezpiecznie za 16 000 zl za Piper Mirage przy cenie kupna okolo $400 tys jest smiesznie niskie. Moze to sa warunki Polsko-Europejskie. Serwis tez wydaje sie grubo zanizony. Ja na twoim miejscu poprosilbym konsultacje jakiegos specjalisty, sa tacy co usiada z toba za stolem i pokaza ci prawdziwe liczby. Mozesz tez znalezc na internecie firmy gdzie mozesz te liczby kupic, widzialem kiedys takie strony, w koncu wydajac takie sumu uwazam ze skapienie kilkuset $$ na kluczowa wiedze uwazam ze sensu nie ma. Dodatkowo mozesz znalezc kogos kto lata takimi samolotami w Polsce (lub gdzies w Europie) i zapytac sie bezposrednio wlasciciela. Sa strony internetowe z uzywanymi samolotami w Europie, mozesz znalezc takiego sprzedajacego Cirrusa lub Mirage i zapytac bezposrednio o te wszystkie liczby - w wiekszosci wypadkow otrzymasz prawdziwe liczby. Mozesz tez dolaczyc do forow dyskusyjnych poswieconych tylko wylacznie Cirrusowi albo Mirage - to sa fora skupiajace uzytkownikow tych samolotow gdzie wszystkiego sie dowiesz ale uczestnictwo w tych forach kosztuje roczna oplate. Obawiam se ze nikgo tutaj nie znajdziesz kto da ci kawa na lawe o co prosisz natomiast mozem tylko poradzic co bysmy sami robili jakbysmy byli w podobnje sytuacji, swoja droga to fajna sytuacja - wybor i kupno samolotu tak zaawansowanego samolotu.
Dolicz overhaul smigla ( hartzell co 5/6 lat)i turbo jesli to bedzie cirrus z silnikiem turbo. Co 50h przeglad i minimum wymiana filtrow i oleju plus nieoczekiwane naprawy. Rzadko kiedy 50h przeglad konczy sie wymiana tylko filtrow i oleju, przewaznie cos sie znajduje dodatkowo. 30.000zl na roczny przeglad powinno wystarczyc. Jesli chcesz zapytam znajomego ktory ma cirrusa z 2015 i odebral go 2tyg temu z przegladu ( cena bedzie z Anglii, ale podejrzewam ze w Polsce ceny beda podobne).
Przyznam szczerze, ze tez tak uwazalem, jednak okolo pol roku temu juz rozgladalem sie za podobnym samolotem i wlasciciel samolotu o wartosci 300,000 euro podal mi cene 4500zl za oc i 8000zl za aerocasco. Pytalem 3 razy czy to prawda i zapewnial mnie ze tak. To akurat informacja latwa do sprawdzenia, postaram sie spytac brokera jak to wyglada.
Z jednej strony taki problem to przyjemnosc, a z drugiej strony to tez duza odpowiedzialnosc bo margines bledu jest duzy.
Kwota za overhaul silnika Piper'a mam sprawdzona, zarejestrowalem sie na stronie mmopa.com, jednak nie dostalem jeszcze potwierdznia czlonkostwa.
Dzwonilem do jednego wlasciciela Pipera z Niemiec ktory podal mi kwoty za wymiane oleju 500euro (raz na 25-30h), oraz przeglad po 50h 1000 euro, 100h 2000euro. Stad kwota ktora podalem wydawala mi sie wysoka, ale nie wiem gdzie te przeglady robil (twierdzil ze autoryzowany serwis), i dlatego ciesze sie, ze jest ktos kto chce pomoc Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze nikt tutaj nie poda mi konkretnych liczb, na koncu faktura i tak przyjdzie do mnie, jednak zakldam ze mozna to policzyc z marginesem bledu 15% a to juz mi wystarczy. W Polsce nie udalo mi sie znalezc ludzi chetnych do pomocy poki co w takim temacie, poniewaz kazdy odrazu widzi ile na tym zarobi dla siebie a to nie do konca o to chodzi. Jutro zadzownie do autoryzowanego serwisu w Niemczech i po prostu dowiem sie jakie sa realne koszty utrzymania.
Co do Cirrusa to czytalem ze przy okolo 200h rocznie trzeba liczyc srednio 3000-4000$ na serwis plus 30,000$ na OH silnika, stad tutaj moja kalkulacja wydaje sie bardziej trafiona. Ubezpiecznie Cirrusa szacuje sie na 5000-6000euro w niemczech wiec pewnie faktycznie w obu przypadkach troche to zanizylem. Byloby super miec taka informacje z pierwszej reki.
Czy zakladacie ze przy nowszym samolocie koszty serwisowe sa faktycznie potencjalnie duzo nizsze niz w przypadku starszych maszyn ?
Masz koszty stale na kazdym przegladzie niezaleznie od wieku samolotu. Teoretycznie nowszy samolot mniej problemow. Z drugiej strony nawet majac starsza maszyne o ktora serwis dba i ty dbasz i po pewnym czasie wszystko jest doprowadzone to porzadnego( nie zawsze poprzedni wlasciciel dbal) stanu samolot rowniez nie powinien sprawiac klopotow. Postaram sie zapytac w tym tygodniu o kwote z serwisu. A teraz mam pytanie do znawcow co ze zmeczeniem materialow w samolotach nie metalowych jak wygladaja/kosztuja naprawy?
Ubezpieczenie bardzo zalezy od kwalifikacji pilota. Przynajmniej w stanach to na Mirage musisz miec IFR, do tego iles tam tuzinow godzin praktyki plus wlasnie latanie z mentorem przez iles tam godzin. Do tego obowiazkowe sesje symulatorowe co 6 miesiecy. A i tak po tym wszystkim jestes swierzy i bedziesz placic zupelnie inne stawki niz ktos kto ma 1000 godzin w logbooku.
O ile wiem nie ma wogole problemow zmeczeniowych w samolotach z tworzywa (787 naprzyklad nie przewiduje takowych). Ale o co chodzi? Nawet jak kupi uzywanego, 10-letniego Mirage z aluminium to naprawde musialby tym samolotem wylatac grube dziesiatki tysiecy godzin zeby problemy ze zmeczeniem materialow sie wogole pojawily, duzo wczesniej pojawi sie rdza.
Nie chodzi mi o pekanie glownych dzwigarow skrzydel itp, ale np. poszycia w metalowych piperach i cessnach naprawiam czesto. Korozja tez zalezy gdzie. Ostatnio przywloklem cessne 150 z Krakowa, samolot z 1973 i prawie zero korozji. U nas przy morzu korozja to duzy problem.
Witam, rozmawialem z wlascicielem Mirage'a z Niemiec, realne koszty serwisu to okolo 4-6 tys euro na rok, wliczajac w to przeglady po 50h i 100h. Overhaul silnika to 50.000 euro, ubezpieczenie 5-6tys euro. Spalanie przy FL200 i 170 ktas to 21-22 g/h.
Czy ktos jest wstanie mi powiedziec jak bardzo pomocnym w praktyce okazuje sie glass cockpit ? Zdaje sobie sprawe ze jest to duze usprawnienie, duzo lepsza czytalnosc itd. jednak jak to wyglada w praktyce i kiedy ta roznica jest najwieksza ?
Nie mialem nigdy okazji leciec jako pilot w samolocie nawet z wbudowanym gpsem(max to ipad) do tej pory a co dopiero pelne wskazniki pogoda i inne cuda
pozdrawiam
Może być Ci ciężko znaleźć Mirage z garminem 1000 w tej cenie, ale informuj nas na bieżąco co i jak
To fakt, w tej cenie raczej znajdzie cos z Avidyne, ten niestety nie ma SV. Ale moze tez znajdzie starszego Mirage w ktorym wyrzucono fabryczna awionike i wstawiono taki G500 lub G600 - cos takiego bedzie albo juz mialo SV, albo bedzie mozna to latwo zainstalowac przez zmiane softwaru, jak glass to ja bym jednak nalegal na posiadanie SVT (jak Garmin to nazywa Synthetic Vision Technology) bo tu jest najwieksza zaleta. Widze tez ze niektore starsze Mirage maja zamontowany Aspen 1000 PFD z SV, to dla tych ktorych nie bylo stac na G500 lub G600.
I nastepna uwaga - jakkolwiek zawsze taka wymiane awioniki (retrofit) mozna zrobic samemu po kupnie starego samolotu to znacznie bardziej sie oplaca kupienie takiego gotowego samolotu - ktokolwiek to juz zrobil - nigdy zainwestowanych $$ nie dostanie z powrotem.
Ostatnio edytowane przez saturn5 ; 26-03-2016 o 22:38
Z tych dwóch wybrałbym Mirage, bo:
- Kabina ciśnieniowa jest lepsza od wężyków do nosa. Tlen szybko się kończy, a napełnianie instalacji to kłopot. Przy kilku osobach na pokładzie zapomnij o długich lotach na FL200. Ludzie latają na 100-120, bo ciągle oszczędzają tlen. Latanie nad pogodą jest bezpieczne.
- Ma buty zamiast glikolu. Podobnie jak z tlenem - glikol też się kończy.
- Radar pogodowy się przyda. Pogoda satelitarna jest fajna, ale ma niepełne pokrycie i jest opóźniona.
Zakładki